27 minut temu, Bartez26 napisał:W sumie woda wyklarowala się po dwóch dniach także nie mam z tym problemu. @Słony leszczczyli mówisz że NO2 i NH4 sobie odpuścić? W sklepie mi powiedzieli ze jeżeli NO3 się ustabilizuje na poziomie ok 20 to mogę już wpuszczać pierwsze stworzona z ekipy sprzątające kraby ślimaki itd
Jak Ci ewentualne plagi (okrzemki, cyjano czy co tam się jeszcze przypałęta) przejdą, glony włosowate zaczną już zanikać, to wtedy można myśleć o pierwszej ekipie, czyli jakichś ślimakach np. Wtedy też w zasadzie jest sens zacząć mierzyć NO3. Jak się wszystko ustabilizuje to z kolei można pomyśleć nad jakimiś pierwszymi odpornymi koralami (grzyby, capnella, sinularia, briareum....). Nie powinno się z tym tez nadmiernie zwlekać, bo coś Ci przecież musi te nutrienty konsumować. Nie będzie korali, powrócą glony. A jak będziesz miał korale to i podmianki trzeba będzie zacząć robić, kh mierzyć. A jak znów się ustabilizuje - można myśleć o jakimś krabie czy rybie, potem znów korale, znów "mobilny" zwierzak itd... aż do docelowej obsady. Ważne, żeby się nie spieszyć, ale też żeby akwarium nie stało puste zbyt długo, bo tą pustkę zapełnią Ci glony.
A jeszcze słowo o zasoleniu... 1,022. Ale jaka jednostka (gęstość, sg?), czym mierzone? Co by nie bylo, wydaje się mało. Standard dla akwarium rafowego to 35ppt, w gęstości by to było ~1,023 g/ml, w sg ~0.0265 (w obydwu przypadkach mocno zależy to od temperatury jeszcze, wartości podałem dla 25st). Generalnie, szczerze polecam (jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś i jakiegoś spławika używasz) kupić sobie normalny refraktometr z atc (innyhc to chyba już trudno spotkać) i płyn kalibracyjny. Zasolenie to podstawa i pewność pomiaru zaoszczędzi Ci wielu problemów i nerwów. Polecam też posługiwać się skalą ppt (promilami) zamiast gęstości czy sg, bo ta skala jest jednoznaczna, w przeciwieństwie do gęstości/sg, które bardzo mocno zależą od temperatury. Tak jest po prostu prościej, to po co sobie życie komplikować?
Zapomniałem odpowiedzieć na główne pytanie... tak, ja bym sobie NH3, NH4, NO2 odpuścił zupełnie. Jak startujesz na żywej skale, żywej wodzie, lejesz bakterie, to cykl azotowy zamknie CI się pewnie szybko i amoniak czy NO2 generalnie nie będzie problemem, bo i tak będziesz musiał poczekać na jako takie ustabilizowanie się zbiornika.