Okazało się, że ten mniejszy czarny krabik sobie spokojnie żyje nadal w tych 54l z Rawka. Przed chwilą wlałam ciut pokarmu dla niefotek i żeby Rawkę wywabić... wywabił się i krab. No i się spotkali. Spodziewałam się mortal kombat, a tu krab zobaczył Rawkę, ona jego, spróbowała do niego podejść, on się schował w jakąś szpare w skale, a Rawka co? Olala go i gapi się na mnie. Dostała mysis, oczywiście podane gołymi palcami, kulturalnie zabrała i poszła. Straszny killer z niej...
Historia edycji
Okazało się, że ten mniejszy czarny krabik sobie spokojnie żyje nadal w tych 54l z Rawka. Przed chwilą wlałam ciut pokarmu dla niefotek i żeby Rawkę wywabić... No i się spotkali. Spodziewałam się mortal kombat, a tu krab zobaczył Rawkę, ona jego, spróbowała do niego podejść, on się schował w jakąś szpare w skale, a Rawka co? Olala go i gapi się na mnie. Dostała mysis, oczywiście podane gołymi palcami, kulturalnie zabrała i poszła. Straszny killer z niej...
Okazało się, że ten mniejszy czarny krabik sobie spokojnie żyje nadal w tych 54l z Rawka. Przed chwilą wlałam ciut pokarmu dla niefotekni żeby Rawkę wywabić... No i się spotkali. Spodziewałam się mortal kombat, a tu krab zobaczył Rawkę, ona jego, spróbowała do niego odejść, on się schował w jakąś szpare w skale, a Rawka co? Gapi się na mnie. Dostała mysis, oczywiście podane gołymi palcami, kulturalnie zabrała i poszła. Straszny killer z niej...
-
Ostatnio przeglądający 0 użytkowników
Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.