Ona nie potrzebuje zbytków. Akwaryjko 60l będzie minimum, lepsza bylaby stówka lub chociaż 80. Nigdy dotąd nie uderzyła w szybę, a ma też termometr i grzałkę, więc grube szkło jest raczej zbędne. Niepotrzebnie dałam 1 cm grubosci. Do tego jakiekolwiek światło, skałki, piach i coś do jedzenia. U mnie ma tylko kaskadę, grzałkę i tubę LED za 60 zlotych. Dałam też trochę makroglonow, żeby wspomóc filtrację, ale je wykopuje
Slimaka zje całego zywcem, wiec nie ma co gnić i brudzić wodę. Kiełże dojadają jakies resztki mrożonych mysis czy krewetek koktajlowych.
A zwierzak jest naprawdę super
Czasem kapnę jodu kropelkę, w razie, gdyby planowała wylinkę. Jest odporna, leje rodi raz na kilka dni, nie przeszkadzają jej wahania zasolenia, byle nie przesadzić nie potrzebuje też pokrywy, bo nie wyskoczy z akwarium.
Można jej też dać koralowce, tylko trzeba mocno przykleić, bo może ich użyć, jako materiału budowlanego