6 godzin temu, VDR napisał:Nie bardo czaję o co chodzi z tą kontrolą do kanalizacji ? Odpływa urobek i średnio mnie interesuje ile jego jest. Na wypadek przelania czujnik odcinający odpływ do kanalizy i nie muszę wyłączać odpieniacza, może przez kubek przelewać. Plus, że woda nie stoi w wyłączonym odpieniaczu.
Chodzi o to by nie wywaliło 20-30 l do kanalizacji, bo 20-30 l dolewki zmienia zasolenie.
6 godzin temu, VDR napisał:Druga rzecz to inteligentna dolewka. Niestety mam odmienne doświadczenia i proste dolewki nie jeden raz mnie zawodziły
Nemo ma dolewkę bazująca na dwu czujnikach w akwarium/sumpie, czujniku w zbiorniku dolewki, czujniku maksymalnego poziomu wody i czasie dolewania wody. To wystarczy by zabezpieczyć się. Dodatkowo soft jest zrobiony z głową.
6 godzin temu, VDR napisał:Przelać 5l PET urobkiem z odpieniacza ? Ile miesiecy by trzeba było do niego nie zagladac ?
Nie czytasz uważnie. Kojarzysz co się dzieje po dodawaniu chemicleanu? To samo się czasem dzieje jak wężowidła czy ślimaki wpuszczą coś do wody. Wystarczy kilka godzin. A niektórzy jednak chodzą do pracy
6 godzin temu, VDR napisał:Pisanie o zawieszaniu sie Arduino jest niepoważne
Nie bardzo rozumiem celu tej wypowiedzi, ale jako prosty użykownik widzę często efekt różnych urządzeń opartych na arduinio - kiedy po prostu nie robią tego, co powinny. Albo się wyłączają, albo nagle przestają działać. Średnio mnie interesuje dlaczego. Jako odbiorca końcowy - płacę i wymagam. Ma działać. A skoro urządzenia oparte na gotowcach arduino nie działają tak - nie zamierzam się doktoryzować.
Czujnik zasolenia jest potrzebny, dlatego że wbrew pozorom, jej wartość się zmienia.