Skocz do zawartości

Historia edycji

VDR

VDR

47 minut temu, dale napisał:

Zgadza się, ale jeśli zacznie przelewać jak jesteś poza domem, albo na urlopie, to dobrze by było gdyby całej solanki do kanalizacji nie wylał :) A nie wiem czy którakolwiek dolewka sumuje dzienne dawki wody - zobacz że jeśli z odpieniacza będzie szedł ściek do ścieku, to histereza dolewki będzie na tyle mała, że dolewka będzie załączała się co jakiś czas.

Ok, przeczytałem swój post i widzę skrót myślowy jaki zastosowałem. Napisałem, że ściek idzie od razu. Nie do końca to miałem na myśłi. Bo po co otwarta kanaliza ? Bez syfonu może dodatkowo zalatywać więc lepiej zamknąć i otworzyć spływ raz na jakiś czas. Urobku w odpieniaczu nie ma niewiadomo ile by nonstop musiał być otwarty. Przelanie kubka spokojnie jesteś w stanie wykryć. Zreszta parę razy po przelaniu miałem wrażenie, że koralowce wyglądają lepiej i że baniakowi to nie zaszkodziło a nawet pomogło - ale ja u siebie odpieniacz miałem mocno skręcony.

47 minut temu, dale napisał:

Rozmawiamy o większym lub mniejszym DIY. Przy sterownikach i ewentualnie oświetleniu led. I nie jestem w stanie podać Ci teraz z pamięci konkretnych rozwiązań bo następnym krokiem powinna być analiza czemu nie działało... a to że ekranu nie było, a to że jakaś część padła. A mnie jako użytkownika to nie interesuje - ma działać i tyle.

Ale to dotyczy każdego jednego produktu - RPi też, a na RPi też parę projektów np. pod DAC+ testowałem zanim pozostałem na Volumio ;) Ale nie pokusiłbym się aby pisać ze malina to tylko do prototypów bo ludzie automatykę budynku na tym mają ;)

47 minut temu, dale napisał:

Tyle że to są produkty gdzie płytki powstały w określonym celu i są pod niego zoptymalizowane. A Arduino jest fajne ale do prototypowania - jak się uda, dalej powinny być dedykowane płytki i optymalizowany projekt.

No ale płytka Arduino sama w sobie nie ma nic magicznego. Ma oscylator (albo i go nie ma bo nie wszystkie płytki o ile pamiętam maja) do taktowania procesora, ma wyprowadzone piny procesora, ma stabilizator do zasilania oraz wbudowany serial <> usb. Tyle. Każdy projektant biorący Atmege328 która siedzi np. w Arduino Uno,  musi te elementy wkomponować w swoją płytkę. To jest minimum (pomijam, możliwość wykorzystania wewnetrznego zegara).  Z punktu widzenia elektronicznego to co jest na pcb arduino musi sie znalezc na pcb projektowanym ;)  No może poza ewentualna przejściówką serial <>usb ale to akurat nie wpływa na stabilność, a ułatwia programowanie. To całe arduino to baaaaardzo prosty zestaw uruchomieniowy i nic więcej. Problemem jest raczej dalsza rozbudowa ale to już od człowieka zależy na ile to będzie stabilne a nie od Arduino ;)  Wiesz ile wpisów widziałem, że Dallas DS18B20 uruchomiony w trybie "pasożytniczym" nie działa ? :) A wystarczy zajrzeć do noty katalogowej i przeczytać kiedy i w jakich warunkach DS18B20 może w taki sposób pracować i co należy spełnić ;) Czasami wystarczy podłączyć go normalnie i nagle problemy znikają. Widzisz nic nie stoi na przeszkodzie aby do podstawowej płytki uruchomieniowej dołączyć własną wytrawioną płytkę z potrzebnymi układami ;)  To, że jest w sieci mnóstwo shieldów z układami i wyprowadzonymi pinami nie znaczy, że te shieldy to Arduino. Taki popularny ZS-042 to nic innego jak zwykły DS3231 z wyprowadzeniami i podstawowymi elementami do jego uruchomienia. Jak będę go samemu chciał w pcb wlutować to niewiele się to będzie różniło do tego co jest na ZS-042 ;)  Tutaj czarów żadnych nie ma. Najważniejszy i tak będzie wsad do procesora przy tego typu prostych projektach.

VDR

VDR

17 minut temu, dale napisał:

Zgadza się, ale jeśli zacznie przelewać jak jesteś poza domem, albo na urlopie, to dobrze by było gdyby całej solanki do kanalizacji nie wylał :) A nie wiem czy którakolwiek dolewka sumuje dzienne dawki wody - zobacz że jeśli z odpieniacza będzie szedł ściek do ścieku, to histereza dolewki będzie na tyle mała, że dolewka będzie załączała się co jakiś czas.

Ok, przeczytałem swój post i widzę skrót myślowy jaki zastosowałem. Napisałem, że ściek idzie od razu. Nie do końca to miałem na myśłi. Bo po co otwarta kanaliza ? Bez syfonu może dodatkowo zalatywać więc lepiej zamknąć i otworzyć spływ raz na jakiś czas. Urobku w odpieniaczu nie ma niewiadomo ile by nonstop musiał być otwarty. Przelanie kubka spokojnie jesteś w stanie wykryć. Zreszta parę razy po przelaniu miałem wrażenie, że koralowce wyglądają lepiej i że baniakowi to nie zaszkodziło a nawet pomogło - ale ja u siebie odpieniacz miałem mocno skręcony.

26 minut temu, dale napisał:

Rozmawiamy o większym lub mniejszym DIY. Przy sterownikach i ewentualnie oświetleniu led. I nie jestem w stanie podać Ci teraz z pamięci konkretnych rozwiązań bo następnym krokiem powinna być analiza czemu nie działało... a to że ekranu nie było, a to że jakaś część padła. A mnie jako użytkownika to nie interesuje - ma działać i tyle.

Ale to dotyczy każdego jednego produktu - RPi też, a na RPi też parę projektów np. pod DAC+ testowałem zanim pozostałem na Volumio ;) Ale nie pokusiłbym się aby pisać ze malina to tylko do prototypów bo ludzie automatykę budynku na tym mają ;)

28 minut temu, dale napisał:

Tyle że to są produkty gdzie płytki powstały w określonym celu i są pod niego zoptymalizowane. A Arduino jest fajne ale do prototypowania - jak się uda, dalej powinny być dedykowane płytki i optymalizowany projekt.

No ale płytka Arduino sama w sobie nie ma nic magicznego. Ma oscylator (albo i go nie ma bo nie wszystkie płytki o ile pamiętam maja) do taktowania procesora, ma wyprowadzone piny procesora, ma stabilizator do zasilania oraz wbudowany serial <> usb. Tyle. Każdy projektant biorący Atmege328 która siedzi np. w Arduino Uno,  musi te elementy wkomponować w swoją płytkę. To jest minimum (pomijam, możliwość wykorzystania wewnetrznego zegara).  Z punktu widzenia elektronicznego to co jest na pcb arduino musi sie znalezc na pcb projektowanym ;)  No może poza ewentualna przejściówką serial <>usb ale to akurat nie wpływa na stabilność, a ułatwia programowanie. To całe arduino to baaaaardzo prosty zestaw uruchomieniowy i nic więcej. Problemem jest raczej dalsza rozbudowa ale to już od człowieka zależy na ile to będzie stabilne a nie od Arduino ;)  Wiesz ile wpisów widziałem, że Dallas DS18B20 uruchomiony w trybie "pasożytniczym" nie działa ? :) A wystarczy zajrzeć do noty katalogowej i przeczytać kiedy i w jakich warunkach DS18B20 może w taki sposób pracować i co należy spełnić ;) Czasami wystarczy podłączyć go normalnie i nagle problemy znikają. Widzisz nic nie stoi na przeszkodzie aby do podstawowej płytki uruchomieniowej dołączyć własną wytrawioną płytkę z potrzebnymi układami ;)  To, że jest w sieci mnóstwo shieldów z układami i wyprowadzonymi pinami nie znaczy, że te shieldy to Arduino. Taki popularny ZS-042 to nic innego jak zwykły DS3231 z wyprowadzeniami i podstawowymi elementami do jego uruchomienia. Jak będę go samemu chciał w pcb wlutować to niewiele się to będzie różniło do tego co jest na ZS-042 ;)  Tutaj czarów żadnych nie ma. Najważniejszy i tak będzie wsad do procesora. 

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.