Irmina a nie wiesz czy eksporterzy dokładają się do programów ratowania rafy, czy część z opłat, zezwoleń na wywóz-przewóz-odłów jest na to przeznaczana?
Z drugiej strony to co kupujemy to często gatunki lokalnie zaliczane jako konsumpcyjne. I jakkolwiek akwarystycznych ekologów oburza widok achillesa, białobrodego czy chelmona grilowanego o tyle widok Karpia, Wędzonego Łososia, Sushi już stał się dla nich normalnością bo to postrzegamy jako pokarm, a nie zachciankę dla oka. Tym sposobem zabieramy z rafy 0,00X procent tego co jest konsumowane w cenie XXX razy wyższej niż wartość ryby konsumpcyjnej. Tylko no właśnie czy cokolwiek z tych "podatków" bo tak to można nazwać wraca do natury czyli zasila rafę?
Historia edycji
Irmina a nie wiesz czy eksporterzy dokładają się do programów ratowania rafy, czy część z opłat, zezwoleń na wywóz-przewóz-odłów jest na to przeznaczana?
Z drugiej strony to co kupujemy to często ryby konsumpcyjne. I jakkolwiek akwarystycznych ekologów oburza widok achillesa, białobrodego czy chelmona grilowanego o tyle widok Karpia, Wędzonego Łososia, Sushi już stał się dla nich normalnością bo to postrzegamy jako pokarm, a nie zachciankę dla oka. Tym sposobem zabieramy z rafy 0,00X procent tego co jest konsumowane w cenie XXX razy wyższej niż wartość ryby konsumpcyjnej. Tylko no właśnie czy cokolwiek z tych "podatków" bo tak to można nazwać wraca do natury czyli zasila rafę?
-
Ostatnio przeglądający 0 użytkowników
Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.