Pytanie, czy te 250 lub 150 ma przypadać na ten konkretny metr, na którym coś stoi, czy średnio na pomieszczenie/powierzchnie podłogi?
Bo jeśli pomieszczenie ma 20 metrów, to według normy 250 można nawalić total 5 ton, a przy normie 150 3 tony łącznie.
Gdyby obliczyć na całe mieszkanie powiedzmy 50 metrów, to już mamy do "nawalenia" 12,5t/7,5t
Ja mam 3 akwaria pod ścianą, do tego nawalilam na podłogę ponad tonę wylewki, kilkaset kg płytek plus klej. Stoi stabilnie. Liczę na to, że nie wpadnę do piwnicy W przedwojennej kamienicy na drugim piętrze bym się nie odważyła tyle nawalić, ale mieszkam w bloku z wielkiej płyty, na parterze, w mieszkaniu szczytowym.