Polecę Ci Plectranthias inermis.
Cudowna rybka, śliczna, długo się aklimatyzuje ale jak już się przyzwyczai to je z ręki (atakuje kryl w palcach albo na ręku hehe). Przysiada na skałkach, ma śmieszne oczy i gania krewetki
Nazwałem go Hrabia bo długo wydawało mi się, że nie jadł a jak już jadł to wieki i tylko duży ładny kryl, ale on potrzebuje czasu. Godzinę się patrzy i w końcu atakuje (bo to drapieżnik).
Do małego baniaka mocno polecam.