Mam dokładnie to samo na swoich sinulariach, tyle że na moich zaczynało się wówczas dino a ja nie miałem o tym pojęcia do teraz. Kilka dni później miałem kosmos w baniaku... a zaczynało się właśnie na sinularii takim lekkim przybrązowieniem, potem poszło na szyby, a na końcu wlazło w skalę i piasek. Ale oczywiście nie straszę Cię, może to tylko zwykły glon. Przebadaj wodę. U mnie dino poszło zapewne po niewymienionych wkładach RO, woda nagle z dnia na dzień po podmiance znacząco się pogorszyła. Następnego dnia kupiłem nowe RODI, nawet nie bawiłem się w wymianę wkładów ani membrany czy tez żywicy, poprostu wymieniłem wszystko, ale było za późno.
Historia edycji
Mam dokładnie to samo na swoich sinulariach, tyle że na moich zaczynało się wówczas dino a ja nie miałem o tym pojęcia do teraz. Kilka dni później miałem kosmos w baniaku... a zaczynało się właśnie na sinularii takim lekkim przybrązowieniem, potem poszło na szyby, a na końcu wlazło w skalę i piasek. Ale oczywiście nie straszę Cię, może to tylko zwykły glon. Przebadaj wodę. U mnie dino poszło zapewne po niewymienionych wkładach RO, woda nagle z dnia na dzień po podmiance znacząco się pogorszyła. Następnego dnia kupiłem nowe RODI, nawet nie bawiłem się w wymianę wkładów ani membrany czy tez żywicy, poprostu wymieniłem wszystko, ale było za późno.
Mam dokładnie to samo na swoich sinulariach, tyle że na moich zaczynało się wówczas dino a ja nie miałem o tym pojęcia do teraz. Kilka dni później miałem kosmos w baniaku... a zaczynało się właśnie na sinularii takim lekkim przybrązowieniem, potem poszło na szyby, a na końcu wlazło w skalę i piasek. Ale oczywiście nie straszę Cię, może to tylko zwykły glon. Przebadaj wodę. U mnie dino poszło zapewne po niewymienionych wkładach RO, woda nagle z dnia na dzień po podmiance znacząco się pogorszyła. Następnego dnia kupiłem nowe RODI, nawet nie bawiłem się w wymianę wkładów ani membrany czy tez żywicy, poprostu wymieniłem wszystko, ale było za późno.
Mam dokładnie to samo na swoich sinulariach, tyle że na moich zaczynało się wówczas dino a ja nie miałem o tym pojęcia do teraz. Kilka dni później miałem kosmos w baniaku... a zaczynało się właśnie na sinularii takim lekkim przybrązowieniem, potem poszło na szyby, a na końcu wlazło w skalę i piasek. Ale oczywiście nie straszę Cię, może to tylko zwykły glon. Przebadaj wodę. U mnie dino poszło zapewne po niewymienionych wkładach RO, woda nagle z dnia na dzień po podmiance znacząco się pogorszyła. Następnego dnia kupiłem nowe RODI, ale było za późno.
Mam dokładnie to samo na swoich sinulariach, tyle że na moich zaczynało się wówczas dino a ja nie miałem o tym pojęcia do teraz. Kilka dni później miałem kosmos w baniaku... a zaczynało się właśnie na sinularii takim lekkim przybrązowieniem, potem poszło na szyby, a na końcu wlazło w skalę i piasek. Ale oczywiście nie straszę Cię, może to tylko zwykły glon. Przebadaj wodę.
-
Ostatnio przeglądający 0 użytkowników
Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.