2 godziny temu, elespero napisał:U mnie w mieście mieszka około 100tys osób. Pracuje w firmie z około 200 osobami jeszcze, gdzie większość ma kontakt z około 50 innymi losowymi ludźmi dziennie.
Robi się z tego siec tysięcy ludzi, a nikt nie zna osoby z "siewcą śmierci".
Ja osobiście slyszelem o jednym przypadku, bezobjawowym.
A ile z tych osób miało test na koronawirusa? Bo "nikt nie zna" to mało precyzyjne i rzetelne dane, które nie stanowią dowodu na cokolwiek