Skocz do zawartości
slawekb

Mój 75l kawałek rafy

Rekomendowane odpowiedzi

Pamiętam moje 72 l , fajne wspomnienia :)

Powodzenia 


8b6ea421320dd9fcf9d516e867b9abe7u1767a1598

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie idzie gładko. Rhodoactis się nie chce zaczepić, zszedł mi z igły. Poprawiłem go i znowu wygląda że zejdzie, chyba trzeba dać go w inne miejsce. Musiałem przesunąć Caulaustreę bo było ryzyko że grzybek spadnie na nią.

Z drobnych wpadek jeszcze to kupiłem "na mieście" stadko małych nassariusów i mam wątpliwości czy one mają co jeść. Muszę jakieś karmienie zorganizować dla nich.

EDIT: Caulaustrea poszukuje nocą jedzenia

20200407_224456_HDR.thumb.jpg.d9dbf3fc0e9f3195f9dcc33abd21425c.jpg

Edytowane przez slawekb (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, slawekb napisał:

Z drobnych wpadek jeszcze to kupiłem "na mieście" stadko małych nassariusów i mam wątpliwości czy one mają co jeść

W pustym baniaku, to raczej nic sobie nie znajdą,  rzuć im kawałek krewetki, kryla albo jakąś granulkę mięsną i będą zadowolone :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
25 minutes ago, klossowski said:

W pustym baniaku, to raczej nic sobie nie znajdą,  rzuć im kawałek krewetki, kryla albo jakąś granulkę mięsną i będą zadowolone :D

mam kalmary w zamrażarce, jak im rzucę mackę to sobie z nią poradzą, czy muszę ją kroić? ślimaczki mają tak z 1 cm długości

Ehh, słabo się przygotowałem na te zwierzęta, ale miały na usprawiedliwienie  być roślinożerne turbo ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, slawekb napisał:

mam kalmary w zamrażarce, jak im rzucę mackę to sobie z nią poradzą, czy muszę ją kroić? ślimaczki mają tak z 1 cm długości

Ehh, słabo się przygotowałem na te zwierzęta, ale miały na usprawiedliwienie  być roślinożerne turbo ;)

Lepiej dać mniej niż za dużo. Powinny to w max 10 min zeżreć . Mój ma ze 3 cm, a dostaje najwyżej 1/3 małego kryla, jakiś 0.5cm  kawałek 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczerze powiedziawszy trochę sobie tego nie wyobrażam. Ślimaki rozlazły się po zbiorniku, nie mogę żadnego wypatrzeć, mam nadzieję że nie padły wszystkie ofiarą wieloszczetów. Myślałem że to zakopię im w piasku jakiś kawałek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, slawekb napisał:

Szczerze powiedziawszy trochę sobie tego nie wyobrażam. Ślimaki rozlazły się po zbiorniku, nie mogę żadnego wypatrzeć, mam nadzieję że nie padły wszystkie ofiarą wieloszczetów. Myślałem że to zakopię im w piasku jakiś kawałek.

 Nie możesz nic wypatrzeć, bo zakopały się w piachu. Nie trzeba nic zakopywać, same znajdą jedzonko i wylezą z tego piachu w 10 sekund!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za pomoc, ślimaki faktycznie błyskawicznie pojawiły się. Dzisiaj karmiłem je drugi raz. 

Wczoraj wieczorem wypatrzyłem że jeden wieloszczet ma ponad 10 cm, chyba pora na eksmisję. Muszę nabyć szczypce do tego. Zastanawiam się też czy powinienem walczyć z glonem. Na środkowej skale wyrósł dość pokaźny. Powinienem poczekać aż będę miał więcej korali? W tej chwili glon nie ma zbyt wielkiej konkurencji pokarmowej. Zbiornik ma ledwo miesiąc.

Edit: zapomniałem jeszcze dodać że w tym tygodniu chcę pozyskać ślimaki turbo, na razie nie mam nic glonożernego poza asteriną

20200413_125154_HDR~2-1-1.jpg

Edytowane przez slawekb (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry dzienniczku!

Pora na małą aktualizację, a potem lista wtopek. Doszedł w sobotę temu 1 ślimak turbo (dlaczego jeden będzie później). Zajął się najbardziej zaglonioną skałką z włosami (oczywiście włosów nie rusza chyba). Wczoraj zainstalowałem 2 szczepki po 3 główki zoanthusów. Dzisiaj już się otwierają, fajnie będzie jak się trochę rozrosną :) Niestety na podstawkach było trochę glonów (wkleiłem je z podstawkami, nie bardzo sobie wyobrażam jak je zdjąć z podstawek). Zrobiłem pomiary PO4 i NO3, niewykrywalne. Trochę mnie to martwi, chociaż może to robota tych wielkich glonów ;) Czyżby to był czas na eksmisję? Baza konsumentów już jest trochę większa, ale jeszcze nie jakoś strasznie. Rhodactis po 3 próbach przykleił się do skały, przeniosłem Caulaustreę ze środka do rogu akwarium. Mordki wyglądają lepiej niż na początku. Na środku wrzucę jakiegoś miękasa (chcę Clavularię Papayę, ale nikt jej nie sprzedaje w Krakowie) i by mogły sobie wchodzić w paradę. Przy klejeniu podstawki (zrobiłem to cementem do skał AF, chyba nienajlepszy pomysł ale to miałem) zakleiłem jeszcze ślimaka osiadłego w wielkiej rurze. Pojawiło się więcej małych, kupię Kropelkę Żel to je pozaklejam.  Przyszedł mi do głowy pomysł żeby kolcobrzucha osiedlić, tylko potem musiałbym go komuś oddać potem jak podrośnie.

Co do wtopek:

Kupiłem wysyłkowo 6 ślimaków (od akwarysty, nie sklepu) i padło 5. Nauka na przyszłość, tylko zwierząt szkoda. Szczątki jednego zjadły wieloszczety i nassariusy, została mi muszelka. Jeden się obudził i pracuje. Koniec karmienia na ten tydzień.

Ślimaki osiadłe pojawiają się to tu, to tam.

Na skałce z glonami pojawia się chyba cyjano w niewielkich ilościach.

 

Zadania na kolejny tydzień - dalej szukać glonożernych ślimaków, dołożyć jakiegoś miękasa, może dunkę. Czy "taktyka" dokładania po trochu to dobry pomysł? Chciałbym żeby powoli zwiększać "masę żywą" bez wielkich skoków, żeby było wielu konsumentów jak dojdą ryby i karmienie

 

20200422_114944_HDR~2.jpg

Edytowane przez slawekb (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolejny updacik. Kilka nowych zwierzaczków doszło - Sarcopython, trochę wieksza (chyba 7 łebków) szczepka zoasów Purple Bee i stadko Columbelli (wreszcie). Ślimaki zabrały się ochoczo do pracy. Sarco wsadziłem w szczelinę i po 30 minutach z niej wypada, muszę coś innego wymyślić. Przesunąłem też zoasy z okrągłą podstawką bardziej do przodu, mam nadzieję ze ich nie uszkodziłem (musiałem odciąć bolec od podstawki). Glony nitkowe powoli wymierają, niestety trochę zastępuje je cyjano.

Wreszcie udało mi się zrobić w miarę ładne zdjęcie Caulaustrei, jednak trzeba kombinować z innym światłem niż akwariowe.

20200426_232427_HDR.thumb.jpg.9f0820a911a30eef40a2c719e750daa4.jpg

Edytowane przez slawekb (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cześć

Minęło 8 tygodni od zalania. W zeszły weekend robiłem pomiary, PO4 i NO3 dalej są niewykrywalne, pH 8,3. Żona zaczęła się domagać wpuszczenia pierwszych ryb, w przyszłym tygodniu pewnie zakupimy błazenki i mitraxa (jak znajdziemy...). Do tej pory mamy w zbiorniku Rhodactisa (albo 2, bo się chyba podzielił), Caulaustreę, 3 szczepki zoanthusów, Clavularię (z gratisową Valonią), Sinularię i Cladiellę i Sarcopythona, trochę Nassariusów, Columbelli i jednego Turbo.Clavularia (z gratisem).

341728120_20200507_191118_HDR2.thumb.jpg.7e1d89f5bfbbeaf273ff1b37e8347f04.jpg

 

Półeczka z zoaskami  - drugą szczepkę widać w tle. Trzecia ukryta jest w kępce glonów na środku.

394611956_20200507_191449_HDR2.thumb.jpg.185bce17bd8e45f792166bf6bdab7fad.jpg

Sarcopython

1481715084_20200507_191155_HDR2.jpg.ddc3af883e607c7a81d0834cdb34618d.jpg

Całość nie wygląda jeszcze zbyt widowiskowo, a ryski na zdjęciu widać dużo bardziej :( Myślę że na razie koniec, zwierzątka niech sobie rosną, najwyżej jakiegoś ukwiała jeszcze (może crassa) dokwaterujemy.

570551046_20200507_190935_HDR2.jpg.eeaa906e0eefd262dc43feeb98c30963.jpg

 

Edytowane przez slawekb (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolejny updacik.

Po prawie 2 miesiącach od startu w baniaczku zamieszkały ryby i krewetka. Ja bym poczekał jeszcze trochę, ale żona wywierała presję ;)

Tak więc doszły 2x Amphiprion ocellaris i, za namową sprzedawcy, 1x  Lysmata amboinensis. Ryby były karmione karmą Dr. Bassler więc ją kupiłem, jedzą jak szalone. Na razie nie odkryły Sarcopythona ani Rhodactisa i pływają wzdłuż akwarium jak pies wzdłuż płotu ;). Krewetka schowała się w najgłębszym zakamarku skały.

Mitraxa nie nabyłem bo nikt go nie ma, chociaż Valonia zaczęła sprawiać wrażenie zanikającej. Niestety to się szybko może zmienić, bo zacząłem karmić ryby i parametry na pewno ruszą w górę. Cyjano wydaje się delikatnie postępować, ale wciąż ogranicza się do małej skałki. Nie wiem czy powinienem cokolwiek teraz zmieniać - bakterie AF Bio S zalecają dawać tylko po podmianie więc nie leję ich już codziennie.

Edytowane przez slawekb (wyświetl historię edycji)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.