Niestety caulastrea chyba się tym zaraziła bo się dzieje to samo. Ma bezpośredni kontakt z seriatoporą. Nie wiem czy jej nie wyjąć żeby dalej nie poszło. Najpierw utrata koloru później utrata tkanki. Pierwszy raz widzę coś takiego tkanka jak by się rozpuszczała i to w mega tempie jeden dzień i po koralu.
Chyba wiem co jest grane w ostatnich dniach miałem duży skok pH. Mam sondę pokazywała kilka dni temu 8.1-8.2 a teraz 7.7 dziwna sprawa zawsze miałem pH stabilne, wężyk za oknem itp. Chyba że mi się coś z sondą stało, muszę ją przeczyścić i skalibrować. Tak czy siak jak się rozkalibrowywała to były bardzo powolne zmiany.
Tylko co spowodowało taki skok, jak teraz podbić pH?