19 minut temu, sumka33 napisał:Przeczytaj sobie to:
https://www.reef2reef.com/threads/fish-and-treatment-guidelines-with-chart.283450/#post-3449648
Gdy zastosowałem leczenie chlorochiną mój hepatus wpadł w stan letargu - dopiero wtedy widząc że coś jest nie tak zacząłem czytać. Duże doświadczenie w leczeniu CP w zagranicznych forach ma @humblefish i jego opinie są polecane innym do bezpiecznego stosowania. Niestety nie podziela on twojego zdania a ja również w niewiedzy używając arechiny robiłem głupoty.
Myślę, że np. miedź jest zdecydowanie bardziej destrukcyjna dla zwierząt. Nie zmieniam swojego zdania na temat Arechinu dlatego, że przećwiczyłem to i mam czyste sumienie. Uważam, że leczenie/kwarantanna lekiem Arechin dostępnym w Pl i rozpuszczonym w wodzie (a nie dodawanym do pokarmu), w stężeniu do 15 mg/l jest bezpieczne i skuteczne. Powiem więcej - aktualnie mam stadko garbików i błazna w beczce z Arechinem i trzymają się dobrze - stężenie kwarantannowe 10mg/l. Każdy niech sam zadecyduje, ja jestem zdecydowanie na tak. Pozdr., tomko
p.s. Jak przydarzy mi się wpadka, zgon etc. na skutek stosowania, to niezwłocznie o tym poinformuję.