No i samica chromisa się doczekała .Od samego początku rządziła w akwarium ,aż trafiła kosa na kamień i xanthurum poczęstował ją kolcem .Chromis ma przecięty bok około 1cm ,ale jej chyba nic nie będzie ,bo dalej pływa jak szalona.Natomiast Xsantek nabił sobie łuski na kolec i nie umie się ich pozbyć.Ryba podpływa bokiem do krewetek , do doktorka i do innych ryb ,chce aby inne zwierzaki pomogły jej te łuski ściągnąć .Obciera się o skały, szyby,koralowce ,ale niestety nie umie się tych łusek pozbyć .Ciężko zrobić dobre zdjęcie ,bo ryba cały czas się rusza.
Miał ktoś z Was taki przypadek ? Xanthurum da radę pozbyć się tych łusek z tego kolca ,czy będę musiał go łapać i mu pomóc ?