Skocz do zawartości

Historia edycji

Nik@

Nik@

Cześć, mamy dramat. Wirus szaleje, ludzie umieraja.

Staramy się pomagać lekarzom, dorzucamy się na zbiórki na sprzęt medyczny, niektórzy drukują przyłbice, inni szyją maseczki.

Dramat dzieje się także we wszystkich przytułkach dla niechcianych i chorych zwierząt. Dotychczasowi darczyńcy niepewni, czy jutro będą mieć pracę przestali wspierać, przestały też przychodzić dostawy karmy czy siana na przykład.

Fundacja Centaurus swojego czasu mnie bardzo zirytowała, wsparlam ich, a potem co kilka dni byłam bombardowana smsami, aby dać kolejne pieniądze na takiego czy innego zwierzaka. Nie byłam w stanie tego czytać, tyle cierpienia zwierząt, nie dało.sievwesprzec każdego kota czy konia. Poprosiłam o usunięcie mojego numeru telefonu z ich bazy. 

Dziś przeczytalam, że sa w tragicznej sytuacji, mają pod opieką ponad 500 koni i setki innych zwierząt. 

https://www.ratujemyzwierzaki.pl/strach?fbclid=IwAR2OHPSYBrSNWzRrp4onn94Vfyj12vCKAZyIaR5U6D7ilYrLzKHX8TTyi5o

Jeśli macie możliwość, to wesprzyjcie ten, czy jakikolwiek inny przytułek dla zwierząt. Jeśli nie pieniądze, to 1% podatku, albo wyślijcie karmę. Może nawet chociaż skoszona trawe z ogrodu dla tych koni, jak już będzie co kosić...

 

 

 

Nik@

Nik@

Cześć, mamy dramat. Wirus szaleje, ludzie umieraja.

Staramy się pomagać lekarzom, dorzucamy się na zbiórki na sprzęt medyczny, niektórzy drukują rztlbucw, inni szyją maseczki.

Dramat dzieje się także we wszystkich przytułkach dla niechcianych i chorych zwierząt. Dotychczasowi darczyńcy niepewni, czy jutro będą mieć pracę przestali wspierać, przestały też przychodzić dostawy karmy czy siana na przykład.

Fundacja Centaurus swojego czasu mnie bardzo zirytowała, wsparlam ich, a potem co kilka dni byłam bombardowana smsami, aby dać kolejne pieniądze na takiego czy innego zwierzaka. Nie byłam w stanie tego czytać, tyle cierpienia zwierząt, nie dało.sievwesprzec każdego kota czy konia. Poprosiłam o usunięcie mojego numeru telefonu z ich bazy. 

Dziś przeczytalam, że sa w tragicznej sytuacji, mają pod opieką ponad 500 koni i setki innych zwierząt. 

https://www.ratujemyzwierzaki.pl/strach?fbclid=IwAR2OHPSYBrSNWzRrp4onn94Vfyj12vCKAZyIaR5U6D7ilYrLzKHX8TTyi5o

Jeśli macie możliwość, to wesprzyjcie ten, czy jakikolwiek inny przytułek dla zwierząt. Jeśli nie pieniądze, to 1% podatku, albo wyślijcie karmę. Może nawet chociaż skoszona trawe z ogrodu dla tych koni, jak już będzie co kosić...

 

 

 

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.