Skocz do zawartości
AquaManiac

Gospodin, jaka sztrasznaja awarija u Paliaka

Rekomendowane odpowiedzi

http://youtube.com/watch?v=C5dUe0z38x0&mode=related&search=

Koniecznie z komentarzem.

A na powaznie: twardy jest koles, skoro po czyms takim wstaje zywy i pyta czy moze pojechac za tydzien nastepne GP :D Na szybkiego policzylem przeciazenia i wyszlo mi ze go powinno kilka razy zabic, nawet biorac pod uwage kat uderzenia, fakt iz przed dzwonem zahaczyl o inny pojazd = przekazal mu czesc pedu, oraz prawidlowo zadzialaly systemy ochrony glowy i karku. Nie wiem na prawde jak on to przezyl ale nie mial prawa :D


http://pl.reeflex.net/ - polskojęzyczny leksykon akwarystyki morskiej
_____________________________________________________________________

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na onecie pisało, że podczas wypdaku jego głowa doznała przeciązenia 100 G dla mnie szok, że wyszedł z tego cały. Wczoraj dla porównania pooglądałem wypadek Senny, który zginął a jego bolid nawet w połowie nie był tak zmasakrowany. Ma chłopak szczęście, że zyje


Pozdrawiam Dominik Grabowski

 

Cisza..........,ale.............
............jeszcze powrócę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mysle ze jesli przezyl takie cos to zostanie Mistrzem Swiata F1 :D

Od teraz bedzie jezdzil troszeczke ostrozniej :D a to byla jedna z jego niewielu wad: sklonnosc do niepotrzebnego ryzyka i niecierpliwosc - teraz powinno sie to zmienic. W dodatku team B-S bedzie na niego teraz bardzo bardzo uwazal - mysle ze w ostatecznym rozrachunku wyjdzie mu to na dobre.


http://pl.reeflex.net/ - polskojęzyczny leksykon akwarystyki morskiej
_____________________________________________________________________

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od jakiegos czasu sie tym sportem troszke bardziej interesuje i powiem wam ze te kokpity sa naprawde niesamowicie bespieczne a rekordzista przezyl ponad 200G choc nie wyszedl z wypadku tak gladko jak Kubica tzeba przyznac ze mial gosc niesamowitego farta i na nastepnym GP jesli wystartuje (a pewnie tak) to respektu troszke nabierze dla szybkosci i maszyny!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tymi 100 czy 200G to jednak lekka przesada :D

Dane telemetryczne jak rowniez pierwsze dane z blackboxa pokazuja ok. 28G. Podczas proby wyprzedzania po zewnetrznej Trullego zawadzil przednim skrzydlem o tylna prawa opone Toyoty i urwal je, w skutek czego pozbawil swoja przednia os nacisku a co za tym idzie calkowicie stracil sterownosc, w zwiazku z czym polecial po wypadkowej i natrafil na mur, ktory przyjal pod katem 30 stopni. A to wszystko przy v=280 km/h. Trulli jest bez winy (uznala FIA) ale mial wyrzuty sumienia, chcial sie wycofac z wyscigu a tuz po jego zakonczeniu polecial z placzem do szpitala.

Edit: Trulli nie byl jednak taki calkowicie bierny podczas tego wypadku bo jak sam mowi: mial spore klopoty z trakcją i dlatego postanowil zrobic Kubicy miejsce z lewej strony, czyli de facto poruszal sie w prawo a Robert zapragnął go wlasnie z tej strony wyprzedzic, w rezultacie doszlo do kontaktu. Winny jest jednak nadal niecierpliwy i narwany Robert, no moze po tym dzwonie jest troszke mniej narwany :D


http://pl.reeflex.net/ - polskojęzyczny leksykon akwarystyki morskiej
_____________________________________________________________________

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mi tez jak to widzialem to Senna stanal przed oczami. pomyslalem sobie - no to kolejny trup w F1. Ma chlopak szczescie


userbar548926yr3.gif ______________________________________________________

rekinekoh4.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ma naprawde szczescie, ponoc kąty obydwu uderzen w bande byly optymalne, poza tym przed pierwszym uderzeniem w bande zahaczyl o stojacy na poboczy pojazd, nalezacy bodaj do S. Speeda, przekazujac mu w ten sposob czesc pedu i urywajac tylne kolo - co zmniejszylo nieco energie kinetyczna.

Mysle ze chlopakowi nie pozwola pojechac w Indy, ew. moooże na jednym treningu. Na pewno beda chcieli odczekac czy sie jakies pozniejsze objawy po wypadku nie pokaza.


http://pl.reeflex.net/ - polskojęzyczny leksykon akwarystyki morskiej
_____________________________________________________________________

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przejdzie 5-cio sekundowke to pojedzie :D tylko go do tego testu lekarze musza puscic ale mysle ze dla jego wlasnego dobra powinien pojechac w tym GP mniej urazow w psyche zostanie!! A co do uderzen to zeczywiscie sie zlozyly a i bolid zachowal sie tak jak powinien sie zachowac dlatego Robert jeszcze zyje i nic mu sie nie stalo!!! Szczescie i technika zadzialaly razem!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kubica teraz powinien na kolanach iść do Częstochowy.

Czy zauważyliście, że na zdjęciach widać wystające stopy z wraku bolidu !!!.

Gdyby trafił w coś (nawet już z odbicia) pod innym kątem to strach pomyśleć, szczęście miał po prostu niewiarygodne !


Akwa 500 l z LR Sump 250 l z refugium. Obieg Red Dragon 6500 l. Cyrkulacja Tunze 6100 x 2 szt. z Multicontrolerem. Odpieniacz BK 200 De Luxe. Oświetlenie - 8x T5. Suplementacja - Ca i Kh proszki FM, Mg GroTecha.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja oglądałem wypadek na żywo, wiele razy powtórkę i dużo o tym czytałem.

Z tego co wyszytałem: przeciążenie sięgało 40g, wtedy ciało Kubicy ważyło 2800kg!!

Moim zdaniem wina lezy bardziej po stronie Trulego, bo wyjeżdżając z pit lane mimo to, że wiedział, że Robert jest szybszy skorzystał z tego, że przepisowo stanął na czerwonym świetle i go wyprzedził, później Robert zdecydował się na wyprzedzanie, wyprzedził jeden bolid i zbliżał siędo Trulego, był swoim przednim kołem troche powyżej tylnego koła Jarno. Truli przygotował się do wejścia w zakręt i wtedy doszło do kontaktu, oderwało się przednie skrzydło bolidu Kubicy, na którym został on(bolid) podbity na wysokość około 2 metrow i bezwładnie poszybował w strone betonowej ściany, przy uderzeniu betonowy blog warzący kilkaset kilogramów przesunał się o ponad 5 cm, zerwały się stalowe wsporniki spinające te bloki razem! Dalej już widzieliście co sie działo.

Stłuczenie kostki Kubicy wynika tylko z tego, że przy zderzeniu ze ścianą odpadł kawałek "nosa" bolidu i w czasie dalszej części lotu wystawały mu z bolidu nogi!

Gdyby nie system HANS i "komora przetrwania" z włókien węglowych i aluminium to przyjechali by po niego nie z lekarzem a z plastikowym workiem.

Jeszcze coś dorzuce odnośnie A. Senny, nie zginął on w wyniku zerwania kręgów szyjnych na skutek olbrzymich przeciążeń, tylko cześć zawieszenia przebiła mu kask i zmarł z powowodu uszkodzeń mózgu.

Wypadek Kubicy wyglądał dużo groźniej niż wypadek Senny, ale dzięki bardzo rygorystycznym przepisom bezpieczeństwa FIA Robert mógł wyjść z tego cało.

Niektórzy mówią, że napis "Jan Paweł II" na kasku Kubicy miał jakieś znaczenie i Jan Paweł II naprawdę czuwał nad Robertem, ale to już indywidualna sprawa wiary czy niewiary każdego z nas.

Pozdrawiam


""""

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Ten wątek jest dość stary. Należy rozważyć rozpoczęcie nowego wątku zamiast ożywienia tego.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.