Skocz do zawartości

Historia edycji

antak

antak

No i kolejny problem...

Wczoraj pompa od jednego z filtrów była bardzo głośna. Odpiąłem więc go od prądu i znowu podłączyłem (zdarzało mi się już tak robić - wirnik startuje na nowo, czasami bez hałasu). Efekt - pompa nie ruszyła wcale. Przed chwilą odłączyłem filtr, rozebrałem na części i umyłem wirnik. Poskładałem, podłączyłem i nadal stoi. 

Oczywiście wymienię pompę. Tylko wszystkie bakterie/mikrożycie (a w środku masa gąbek i rurówek) musi iść do ścieku, przez co cała, słaba biologia padnie, albo bardzo osłabnie.

edit: filtr ruszył. Tylko czemu potrzebował tyle czasu???

antak

antak

No i kolejny problem...

Wczoraj pompa od jednego z filtrów była bardzo głośna. Odpiąłem więc go od prądu i znowu podłączyłem (zdarzało mi się już tak robić - wirnik startuje na nowo, czasami bez hałasu). Efekt - pompa nie ruszyła wcale. Przed chwilą odłączyłem filtr, rozebrałem na części i umyłem wirnik. Poskładałem, podłączyłem i nadal stoi. 

Oczywiście wymienię pompę. Tylko wszystkie bakterie/mikrożycie (a w środku masa gąbek i rurówek) musi iść do ścieku, przez co cała, słaba biologia padnie, albo bardzo osłabnie.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.