No i stało się: zamówiłem spsy...
Dwie w miarę proste acry, diditatę i pocilloporę.
W sumie myślę, że powinny sobie poradzić, rok i jeden dzień temu do baniaka trafiły pierwsze miękkie, a obecna sytuacja jest zdecydowanie lepsza, niż w kwietniu. Kilka zdjęć z przed paru minutTa Acana ma nową główkę, ale niestety dookoła urósł glon...leptastreę poniosłem, żeby z niej strząsnąć piasek. Niedługo pewnie zaleje skałkę, ale chwilowo jeszcze jest luzem:ma sporo nowych główek...
Na razie tyle, mam nadzieję, że twarde dadzą radę...