9 godzin temu, dale napisał:Resztki jak opadną, wymagają mocniejszej cyrkulacji lub zmiany jej kierunku, wy znalazły się w toni wodnej.
A gdyby nie dopuścić do ich opadnięcia jak ... ? Czy cyrkulacja musi dmuchać w toń...
I tu właśnie zastanawia mnie jaki przepływ ustawić przez sumpa - niagara spowoduje szybkie pozbycie się papu z toni wodnej. Strumyk cóż jeśli cyrkulacja nie pozwoli osiąść na dnie odpadom oraz błotku to czy strumyk da radę przepchnąć wodę przez filtrację zanim składniki pokarmowe się rozłożą...
Zastanawia mnie właśnie z tego powodu filtracja typowo mechaniczna. Ale jest ten element o którym wspomniał Bartek - pokarmy płynne i do ich usunięcia przydał by się odpieniacz bo zapewne i one ulegają rozkładowi pogarszając warunki wodne. Tylko ten przepływ jaki ile razy objętość baniaka na godzinę ?
Oj w temacie NP jest dużo więcej osób z doświadczeniem...
PS odpowiadając na pytanie jak żyć i nie obrzucać się gównem - nie zwracać uwagi na wypowiedzi nie wnoszące nic do tematu. Oto moja rada dla co poniektórych. Nie próbujeci sobie udowodnić kto ma rację...
Ale faktycznie przydała by się ciężka ręka sprawiedlowości by z kolejnego tematu nie zrobiło się bagno i zakończenie już tutaj dość często obecnym burdello bum bum. Liczę iż poziom inteligencji jakim każdy z nas dysponuje pozwoli wrócić do tematu już bez udowadniania sobie kto jest bardziej zajedwabisty.