Nie rozumiem pojęcia zmęczonej skały. Rafy koralowe wymierają po 5 latach bo skała się zmęczyła?
Podstawą filtracji są bakterie i mikroorganizmy które ją zamieszkują. Wieloszczety i inne robactwo drążą skałę zapewniając dostęp i przepływ wody więc przy prawidłowej biologi skała nie powinna ulec "zmęczeniu".
Rozumiem że Pan ze sklepu miał na myśli utratę wartości filtracyjnych.
A co z RRR? Masa ludzi stawia na tym zbiorniki. Mój pierwszy był na tej skale. To jest zwykły beton przez który woda się nie przesącza. To znaczy że jest zmęczona od początku? A co z suchą skałą? Skała stulecia była częścią rafy, wyciągnięta, wysuszona i nikt nie widzi problemu żeby jej użyć.
Prawdą jest to że bakterie muszą gdzieś mieszkać. Stawiasz zbiornik z dużą ilością porowatej skały, albo dajesz do sumpa medium które mogą zamieszkać (siporax, biobale, itp). W drugim przypadku w zbiorniku może być "kamień z ogródka" bo całą filtrację przejmuje sump.
Reasumując, Nie widzę problemu w użyciu tej skały. Dał bym w sumpie przy takim litrażu sporą porcję porowatego medium. Sprawdził bym tylko jedną rzecz. Rozciął bym jeden z większych kawałków i sprawdził jaką barwę ma jej przekrój. Jeżeli skała ma w przekroju widoczne warstwy, odpuścił bym sobie ze względu na to co skała odda do wody w trakcie dojrzewania.