Tam sam rolermat to pal go licho, ale jaka jest przebitka na włókninie? Bierzesz rolkę włókniny przeznaczoną do dużego hodowlanego rolermata (ten pomysł jest dość stary, więc innowacyjności i działalności R&D tutaj nie za wiele:-), kroisz w 10-o cm kawałki i mnożysz cenę kilkukrotnie. Z resztą, to samo nagminnie robią użytkownicy rolermatów:-)
Duże wydatki firm to chyba głównie na rozdmuchany marketing, lansowanie w internecie przez wszelakich jutuberów, fora, wydarzenia itp itd...