Arek77 Zgłoś Napisano 14 Czerwca 2020 Pół roku temu kupiłem dwa małe błazenki jeden mniejszy (ok 1cm) i drugi większy (ok 2 cm). Kupione w tym samym czasie, ale w innych sklepach. Od wpuszczenie do akwarium pływały razem. Upodobały sobie kawałek skałki którego pilnowały i za bardzo się od niego nie oddalały. Ok 2 miesiące temu zaczęły nawet go czyścić. I tak to trwało przez 5 miesięcy. Rybka większa rosła troszkę szybciej i robiła się bardziej masywna. Obecnie mają ok 3 i 1,5 cm. Ok 3 tygodnie temu rybki zaczęły pływać osobno. Mniejsza rybka pływała mniej aktywnie i trzymała się blisko jamki w skale. Całkowicie przestały pływać razem i się sobą nie interesowały, ale nie zauważyłem też u nich agresji. Pomyślałem, że może coś tej mniejszej dolega (była mniej aktywnie niż wcześniej) i dodałem do wody Preis coly. W czwartek wyjechałem na długi weekend. Po powrocie nie mogłem znaleść w akwarium mniejszego błazenka. Znalazłem go kilkanaście minut później w komorze panela. Nie mam pojęcia jak tam się dostał. Prawdopodobnie wskoczył uciekając przed większym gdyż po jego wyłowieniu i wpuszczeniu do akwa ten większy zaczął go gonić po całym zbiorniku. Nawet jak się schował za skały to był atakowany. Obecnie wyłowiłem tego większego i umieściłem jego w panelu. Miałem głęboką nadzieję, że wszystko jest ok, że ten większy staję się samicą, a tu nici z tego. Nie wiem, czy ten mniejszy też zaczął "dorastać" i musi dostać łomot aby przeszły mu zachcianki na bycie samicą alfa? Czy mam za małe akwa (kostka 40x40) aby oba żyły w zgodzie? ( u słodkowodnych pielęgnic nieraz tak bywa). We wrześniu przesiadam się na duźo większe akwarium - może czymać je do tego czasu osobno i potem próbować połączyć ? Ma ktoś takie doświadczenia za sobą? Jeśli tak to proszę o wskazówki co można jeszcze zrobić aby je ponownie połączyć. No chyba, że ta parka nie ma szans być razem ... to co wtedy najlepiej zrobić? Oddać komuś do dwóch różnych akwariów i próbować z nową parą? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
andzior70 Zgłoś Napisano 14 Czerwca 2020 Możesz wymienić mniejszego w sklepie, dobierając nowego samca bierz mniejszego ze stada, ja tak zrobiłem i teraz co dwa tygodnie jest ikra. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arek77 Zgłoś Napisano 14 Czerwca 2020 17 minut temu, andzior70 napisał: Możesz wymienić mniejszego w sklepie Zastanawiałem się nad tym, tylko myślałem aby wymienić tego większego. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kiks Zgłoś Napisano 14 Czerwca 2020 W moim przypadku większy gonił mniejszego niemiłosiernie. Był panicznie przestraszony i dostawał łomot. Z racji że mam kostkę samica na 3 dni do kotnika. Pomogło na 2 dni ponownie samica na 3 dni do kotnika. I mam spokój z 5 miesięcy . Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arek77 Zgłoś Napisano 14 Czerwca 2020 Tak więc na razie większy błazenek został skazany na izolację. Przez pięć dni swojego towarzysza i resztę zwierzątek będzie oglądał przez zaglonioną szybę panela. Jak to nie pomoże to poszukam mu nowego domku. A ma ktoś może w akwarium parę błazenków z różnych odmian kolorystycznych (np czerwony i czarny)? Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
andzior70 Zgłoś Napisano 14 Czerwca 2020 Moja para jest taka, samica pomarańczowa a samiec czarny. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arek77 Zgłoś Napisano 17 Czerwca 2020 Pierwsza próba ponownego połączenia błazenków, po trzydniowej rozłące, zakończyła się fiaskiem. Większa rybka, po 5 minutowym opłynięciu akwarium, pogoniła mniejszego towarzysza tak, że ten mało co nie zaklinował się między skałkami. Teraz czeka ich dłuższa rozłąka - poczekam 5 dni. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
andzior70 Zgłoś Napisano 17 Czerwca 2020 Wg mnie to nic nie da, próbowałem ze swoimi inspokój nastał po wymianie jednego. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arek77 Zgłoś Napisano 17 Czerwca 2020 W dniu 14.06.2020 o 23:01, andzior70 napisał: Moja para jest taka, samica pomarańczowa a samiec czarny. Może faktycznie, jak zamienię na inny kolor lub deseń to agresja minie... Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
andzior70 Zgłoś Napisano 17 Czerwca 2020 Nie chodzi o kolor tylko o płeć i akceptację samca przez samicę Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arek77 Zgłoś Napisano 17 Czerwca 2020 6 minut temu, andzior70 napisał: Nie chodzi o kolor tylko o płeć i akceptację samca przez samicę To na pewno.... ale z tego co wyczytałem o garbikach (i z mojego dośwaiadczenia z akwarystyki słodkowodnej) kolor też może mieć znaczenie. Niektóre ryby terytorialne, oprócz ryb z w własnego gatunku, mogą atakować ryby podobnie ubarwione. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Kiks Zgłoś Napisano 17 Czerwca 2020 4 godziny temu, andzior70 napisał: Wg mnie to nic nie da, próbowałem ze swoimi inspokój nastał po wymianie jednego. U mnie pomogło za 2 razem. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Arek77 Zgłoś Napisano 21 Czerwca 2020 Problem dwóch błazenków rozwiązał się sam.... niestety chyba tragicznie. Dziś miałem przenieść większego spowrotem do akwarium (po 7 dniach rozłąki) ale mniejszy zniknął. Wczoraj pływał normalnie, a dziś go nie ma. Brak błazenka zauważyłem już ok 2 w nocy, ale miałem jeszcze nadzieję, że gdzieś śpi za skałą. Pod uwagę biorę dwie opcje albo wyskoczył (najbardziej prawdopodobna) albo zabił go któryś z dwóch krabów. Biorę pod uwagę jeszcze trzecią opcję - może źle zareagował na zmianę parametrów i padł - od tygodnia podnoszę kH, Ca i Mg, ale reszta obsady czuje się dobrze (jak na moje oko) w tym dwa malutkie kardynałki (pterapogony). No cóż... chyba to pozostanie jego tajemnicą. Za kilka miesiący przenoszę się na większe akwarium i wtedy spróbuję go połączyć z jakimś innym - prawdopodobnie w ciemnym kolorze. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach