Skocz do zawartości

Historia edycji

mem_phis

mem_phis

no dokładnie tak. Moją doktoryzacje z działania reaktora AC2 opisze w wolnej chwili w temacie o tym reaktorze, a teraz kontynuujmy z Kore 7th KH Lab....

przygoda z dozowaniem i zalaniem szafki powyżej a teraz coś o aplikacjach. Jak napisał kolega Pawelo2222 i dadario strona softowa to dopiero dramat....


- na telefonie, najpierw trzeba kliknąć połącz, odczekać sekundkę i kliknąć synchronizuj dane (nie wiadomo czemu nie robi się to z automatu) no i niestety te dane nie zawsze się importują dokładnie tak jak powinny. Przykład (akurat dotyczy apki cloud, ale na telefonie dzieją się te same rzeczy), miałem wysokie KH, wyłączyłem pompę KH, ale CA/MG i SBS się po troszkę dozowały. Spadło KH do poziomu 8, to włączam pompę nr4 (KH) i zmieniam tylko ilość dozowanego płynu na 300ml dziennie. Po czym o 3 w nocy się okazuje, że licznik dozowania podaje że o 1 wlano 300ml - co jest !, sprawdzam ustawienia a tam na liście poniżej jest, ilość dozowań na dobę "1", pomimo, że od początku ustawiłem wszystkie pompy na 12 dawek i nigdy tego nie zmieniałem.
- podczas samego procesu kalibracji, dla każdej z pomp na koniec można wykonać test, klikam test dla pompy 6 odpala się pompa 4, to samo przy pompie 7
- gdy urządzenie pracuje (dozuje coś czy robi test) aplikacja o tym nie wie/nie informuje i jakiekolwiek zmiany wprowadzone w tym czasie nie będą zapisane w urządzeniu (pomimo że aplikacja poda że zapisano)
- gdy wyskoczył mi tekst "reagent error", który jest widoczny na wyświetlaczu kore 7 przez parę sekund, apka o tym nie wie, więc my też nie wiemy czy był test czy nie i dlaczego go nie było
- 2 razy udało mi się też zobaczyć, że urządzenie przeprowadziło test do końca (10-15min) po czym na koniec przed podaniem wyniku się zresetowało
- raz zawiesiło się na pokazywaniu wyniku PH i nie reagowało na nic, musiałem odłączyć od zasilania (przypominam, że sprzęt mam parę dni)
- często wprowadza się jakąś wartość i trzeba dla pewności połączyć się jeszcze raz (odświeżyć stronę w cloud), żeby zobaczyć czy dane są na pewno zapisane
- pompa numer 5, źle podaje zużycie płynu (fizycznie poszło 200ml a zużycie dzienne i ilość pozostałego płynu do dozowania się nie zmienia)
- jeżeli dozujemy płyn manualnie albo robimy jakiś test ręcznie, trwa to 10-15min i w tym czasie wypada dozowanie jakiegoś płynu, to widziałem informację, że pominięto dozowanie tego płynu (na wyświetlaczu urządzenia jak klęczałem pod szafką, zaraz po teście, apki o tym nie informują) - ale czy uzupełnia tą dawkę to nie wiem, z tego co patrzyłem to nie widziałem żeby to zrobił.

Apka cloudowa, wygląda całkiem spoko, działa dobrze (poza błędami komunikacji opisanymi pokrótce powyżej), wszystkie ważne funkcje z grubsza tam są - to duży przeskok w stosunku do apki na Androida. No to przejdźmy do funkcji powiadomień, której brak :) ale jako, że widziałem tego posta na facebooku (z dopiskiem dla kogoś, pisz na priva bo to nie łatwo wytłumaczyć jak to zrobić :D), a wcześniej oglądałem jakieś filmiki na youtubie to walczę. Jest na cloudzie zakładka "Rules" no i tam sobie wybieramy, że jeżeli wydarzy się to i to w przedziale takim i takim to wtedy zrób coś. Poza sterowaniem calc feederem, jest opcja wyślij maila i Pushover. Więc daje pushover, trzeba podać token i nazwę użytkownika. Eheeee, no to szukam w necie. Jest taka apka do wiadomości push. Instaluje, zakładam konto. Mam nazwę użytkownika 30 znakową, ale nie ma tokenu, na stronie cloud nie działa.... no więc czytam internety, pomoc do programu. Ogólnie trzeba sobie stworzyć apkę API, wygenerować token wpisać to wszystko do clouda i tadam - działa mam powiadomienia. Dodam, że apka jest darmowa 7 dni, potem 5$ - no bez tragedii niby. Kolejne godzinki w plecy....

No więc, Kore, poprzez cloud, poprzez apke Pushover informuje moją komórkę o wybranych przeze mnie przedziałach parametrów - w tym momencie KH i Temp. Z tego co widzę, może mi jeszcze raportować 2 sondy PH i chyba, czy urządzenie jest online (mam to ustawione ale nie widziałem jeszcze czy działa). Jest też sekcja do sterowania reaktorem i gniazdkiem, ale gniazdka nie widziałem jeszcze w ofercie a na tym mi zależy, bo wiem, że Reef Factory ma takie. Parę razy już słyszałem z pierwszej ręki historię o grzałkach, które ugotowały akwarium (raz 4 tys litrów, a kumplowi 3m temu 500). No ale w tym momencie mam w razie co powiadomienie, a sterowanie gniazdkiem mam ręcznie z aplikacji Xiaomi na ich gniazdku.

Jak mi się jeszcze coś przypomni, albo wyskoczy coś nowego to zrobię update o apkach - ewentualnie pytajcie, póki mam to sprawdzę ;) i teraz jeszcze garść rzeczy różnych

1. Pawelo2222 wspomniał o ważnej rzeczy, mianowicie przez jakiś restart, urządzenie się nie napełni i szlag trafił sondę PH za 400zł. To byla jedna z pierwszych rzeczy jaka mnie zastanawiała jak składałem urządzenie i nie widziałem jak głęboko mam wsunąć tą sondę PH ! - do końca nie, bo jest tam pastylka od mieszacza, ile wody dolewa na pomiar nie wiem. Instr. nic nie mówi, więc dałem tak na oko trochę powyżej pastylki. Wystarczyłoby dać kreskę na sondzie, albo napisać wsuń 3cm. A odnośnie braku wody. Piszą w instr. że max 3 min sonda może być bez wody. Czyli o uszkodzenie banalnie łatwo. Wystarczy, że pompa poda mniejszą ilość wody z aqa, albo się zatnie, albo skok prądu, albo restart albo coś. Banalnym rozwiązaniem, jest zamontowanie czujnika optycznego powyżej sondy PH (a dodam, że Kore 7 może współpracować conajmniej z 2 takimi czujnikami w standardzie), z regułą że jeżeli nie widzi wody przez minutę, ma próbować uzupełnić wodą z akwarium, jak to się nie uda ma piszczeć wysyłać powiadomienia itp. Banał i prawie za darmo. Ewentualnie, bardziej zawodny sposób, ale jakiś softowy fail safe, auto test czy inna procedura
2. Koszty użytkowania. Pominę cenę reagentu 500zł (zakładam, że wyprodukowanie tego to z 10zł), ale starcza na 50l roztworu, jak nie wleje się wam do szafki jak mi to starczy na długo. W teori 1-3 lata w zależności ile testów dziennie. Ale dalej. Z jednej strony się chwalą że rurki pharmatub wytrzymują w pompach 20 tys h, a z drugiej w instrukcji piszą wymiana co 3-6m - pytanie 3 od kh lab czy jednak wszystkie 7 - 1sztuka na stronie kosztuje 80zł. Więc nawet jeżeli tylko 3, to mamy 250zł x2 albo x4 :) sonda PH, w jednym miejscu piszą, że 19m wytrzymuje, w innym, że zalecają wymianę co 9. Czyli mamy koszty w granicach 1000-2000zl rocznie jeżeli robimy wszystko zgodnie z zaleceniami. Od razu mówię, nie wiem ile kosztuje użytkowanie reszty tego typu urządzeń, bo też mają rurki i reagenty i sondy PH.
3. Jakość wykonania. Niby wszystko fajnie solidnie. Metalowe, ciężkie. Ale tak, metal i sól to nie do końca dobre połączenie. Urządzenie nie wygląda jakby miało jakiekolwiek zabezpieczenie przed zachlapaniem (nie wspominam przed przypadkowym zanurzeniem). Głowice pomp są jak w Jebao za 300zł - no ale niby dozują. KH lab nosi ślady "ręcznego" klejenia. - No ale jak za 4 koła - gdyby działało. Było by wszystko ok.

Podsumowanie

Nie pisałem tego do supportu, ciągle czekam na ich rozwiązanie na przelewającą pompę reagentu, ale w międzyczasie wymyśliłem, że mam wolną pompę numer 7, to może jej użyje do dozowania reagentu. Przełożyłem skalibrowałem i o dziwo działa całkiem nieźle. Ostatnie 12 testów wykonane bez problemu, wyniki mieszczą się pomiędzy 9,7 a 9,2 w różnych porach doby i test saliferta je potwierdza. Cieńka rurka dozuje 14ml płynu, normalna 70ml :), ale jakoś to działa. Nie odważyłem się jeszcze spróbować automatycznego dozowania ballinga. Potestuję jeszcze z jeden dzień zanim to zrobię.

Uważam, że soft jest najsłabszym ogniwem całego systemu. Pomysł super, urządzenie spoko, soft tragedia... błędy, błędy i braki. A, że mają te produkty na rynku już parę lat i dalej tego nie dopracowali to słabo to rokuje. Brak konkretnych i rzeczowych instrukcji to kolejny fail. Powiem szczerze, że przez chwilę nawet chciałem się z nimi zdzwonić i zapytać czy nie chcą inwestora - bo koncept mi się strasznie podoba, polska innowacyjna firma, wystarczyłoby dopracować soft, instrukcje, opakowania i drobne detale i faktycznie ruszyć w świat ze sprzętem (wiem że sprzedają za granicę bo czytam fora) - ale chyba nie mam na to siły ;)

No i powiem szczerze nie wiem co tu robić :( z jednej strony jakoś to działa, z drugiej jest duża szansa, że przestanie, albo wleje mi 5L KH przez noc :/
Poza tym nie widzę konkretnej alternatywy. Teraz jeszcze doszła wypowiedź
Pawelo2222, która jakby nie pozostawia za wielu złudzeń...... i co robić ??? macie coś innego co faktycznie działa i jesteście zadowoleni ??

Update 11.50

hehe, żeby było jeszcze lepiej obejrzałem przed chwilą taki filmik na YT - GHL KH Director vs Reef Factory KH Keeper Comparison - no i się okazuje, że KH Keeper już ma funkcje sterowania swoimi pompami i dozowania płynów, a na stronie znalazłem info, że ma mieć też w przyszłości opcje sterowania reaktorami (ale nie będzie się to tyczyło PS bo inna zasada działania, ale pewien pomysł mam...)

I w sumie co ja się czepiam Kore 7th jak mówi, że GHL nie ma żadnych powiadomień :) że apka jest słaba i że przez 9m jak go ma miał kilka zacięć i nie odważył się jeszcze odpalić automaycznego dozowania..... za to podobno KH Keeper jest głośny jak dozuje reagent przez około 40s.... :/ za to softowo niby jest pięknie, nie wiadomo za to jak będzie z niezawodnością i stabilnością na dłuższą metę, nowy produkt.

koszty reagentu są takie same KH Keeper i KH Lab - 3 razy drożej GHL

sonda PH 2x tańsza w KH Keeper niż KH Lab i też niby raz w roku wymiana - o wężykach nikt nie pisze

Czyli jeszcze mi został Alcatronic do rozkminienia :)

mem_phis

mem_phis

no dokładnie tak. Moją doktoryzacje z działania reaktora AC2 opisze w wolnej chwili w temacie o tym reaktorze, a teraz kontynuujmy z Kore 7th KH Lab....

przygoda z dozowaniem i zalaniem szafki powyżej a teraz coś o aplikacjach. Jak napisał kolega Pawelo2222 i dadario strona softowa to dopiero dramat....


- na telefonie, najpierw trzeba kliknąć połącz, odczekać sekundkę i kliknąć synchronizuj dane (nie wiadomo czemu nie robi się to z automatu) no i niestety te dane nie zawsze się importują dokładnie tak jak powinny. Przykład (akurat dotyczy apki cloud, ale na telefonie dzieją się te same rzeczy), miałem wysokie KH, wyłączyłem pompę KH, ale CA/MG i SBS się po troszkę dozowały. Spadło KH do poziomu 8, to włączam pompę nr4 (KH) i zmieniam tylko ilość dozowanego płynu na 300ml dziennie. Po czym o 3 w nocy się okazuje, że licznik dozowania podaje że o 1 wlano 300ml - co jest !, sprawdzam ustawienia a tam na liście poniżej jest, ilość dozowań na dobę "1", pomimo, że od początku ustawiłem wszystkie pompy na 12 dawek i nigdy tego nie zmieniałem.
- podczas samego procesu kalibracji, dla każdej z pomp na koniec można wykonać test, klikam test dla pompy 6 odpala się pompa 4, to samo przy pompie 7
- gdy urządzenie pracuje (dozuje coś czy robi test) aplikacja o tym nie wie/nie informuje i jakiekolwiek zmiany wprowadzone w tym czasie nie będą zapisane w urządzeniu (pomimo że aplikacja poda że zapisano)
- gdy wyskoczył mi tekst "reagent error", który jest widoczny na wyświetlaczu kore 7 przez parę sekund, apka o tym nie wie, więc my też nie wiemy czy był test czy nie i dlaczego go nie było
- 2 razy udało mi się też zobaczyć, że urządzenie przeprowadziło test do końca (10-15min) po czym na koniec przed podaniem wyniku się zresetowało
- raz zawiesiło się na pokazywaniu wyniku PH i nie reagowało na nic, musiałem odłączyć od zasilania (przypominam, że sprzęt mam parę dni)
- często wprowadza się jakąś wartość i trzeba dla pewności połączyć się jeszcze raz (odświeżyć stronę w cloud), żeby zobaczyć czy dane są na pewno zapisane
- pompa numer 5, źle podaje zużycie płynu (fizycznie poszło 200ml a zużycie dzienne i ilość pozostałego płynu do dozowania się nie zmienia)
- jeżeli dozujemy płyn manualnie albo robimy jakiś test ręcznie, trwa to 10-15min i w tym czasie wypada dozowanie jakiegoś płynu, to widziałem informację, że pominięto dozowanie tego płynu (na wyświetlaczu urządzenia jak klęczałem pod szafką, zaraz po teście, apki o tym nie informują) - ale czy uzupełnia tą dawkę to nie wiem, z tego co patrzyłem to nie widziałem żeby to zrobił.

Apka cloudowa, wygląda całkiem spoko, działa dobrze (poza błędami komunikacji opisanymi pokrótce powyżej), wszystkie ważne funkcje z grubsza tam są - to duży przeskok w stosunku do apki na Androida. No to przejdźmy do funkcji powiadomień, której brak :) ale jako, że widziałem tego posta na facebooku (z dopiskiem dla kogoś, pisz na priva bo to nie łatwo wytłumaczyć jak to zrobić :D), a wcześniej oglądałem jakieś filmiki na youtubie to walczę. Jest na cloudzie zakładka "Rules" no i tam sobie wybieramy, że jeżeli wydarzy się to i to w przedziale takim i takim to wtedy zrób coś. Poza sterowaniem calc feederem, jest opcja wyślij maila i Pushover. Więc daje pushover, trzeba podać token i nazwę użytkownika. Eheeee, no to szukam w necie. Jest taka apka do wiadomości push. Instaluje, zakładam konto. Mam nazwę użytkownika 30 znakową, ale nie ma tokenu, na stronie cloud nie działa.... no więc czytam internety, pomoc do programu. Ogólnie trzeba sobie stworzyć apkę API, wygenerować token wpisać to wszystko do clouda i tadam - działa mam powiadomienia. Dodam, że apka jest darmowa 7 dni, potem 5$ - no bez tragedii niby. Kolejne godzinki w plecy....

No więc, Kore, poprzez cloud, poprzez apke Pushover informuje moją komórkę o wybranych przeze mnie przedziałach parametrów - w tym momencie KH i Temp. Z tego co widzę, może mi jeszcze raportować 2 sondy PH i chyba, czy urządzenie jest online (mam to ustawione ale nie widziałem jeszcze czy działa). Jest też sekcja do sterowania reaktorem i gniazdkiem, ale gniazdka nie widziałem jeszcze w ofercie a na tym mi zależy, bo wiem, że Reef Factory ma takie. Parę razy już słyszałem z pierwszej ręki historię o grzałkach, które ugotowały akwarium (raz 4 tys litrów, a kumplowi 3m temu 500). No ale w tym momencie mam w razie co powiadomienie, a sterowanie gniazdkiem mam ręcznie z aplikacji Xiaomi na ich gniazdku.

Jak mi się jeszcze coś przypomni, albo wyskoczy coś nowego to zrobię update o apkach - ewentualnie pytajcie, póki mam to sprawdzę ;) i teraz jeszcze garść rzeczy różnych

1. Pawelo2222 wspomniał o ważnej rzeczy, mianowicie przez jakiś restart, urządzenie się nie napełni i szlag trafił sondę PH za 400zł. To byla jedna z pierwszych rzeczy jaka mnie zastanawiała jak składałem urządzenie i nie widziałem jak głęboko mam wsunąć tą sondę PH ! - do końca nie, bo jest tam pastylka od mieszacza, ile wody dolewa na pomiar nie wiem. Instr. nic nie mówi, więc dałem tak na oko trochę powyżej pastylki. Wystarczyłoby dać kreskę na sondzie, albo napisać wsuń 3cm. A odnośnie braku wody. Piszą w instr. że max 3 min sonda może być bez wody. Czyli o uszkodzenie banalnie łatwo. Wystarczy, że pompa poda mniejszą ilość wody z aqa, albo się zatnie, albo skok prądu, albo restart albo coś. Banalnym rozwiązaniem, jest zamontowanie czujnika optycznego powyżej sondy PH (a dodam, że Kore 7 może współpracować conajmniej z 2 takimi czujnikami w standardzie), z regułą że jeżeli nie widzi wody przez minutę, ma próbować uzupełnić wodą z akwarium, jak to się nie uda ma piszczeć wysyłać powiadomienia itp. Banał i prawie za darmo. Ewentualnie, bardziej zawodny sposób, ale jakiś softowy fail safe, auto test czy inna procedura
2. Koszty użytkowania. Pominę cenę reagentu 500zł (zakładam, że wyprodukowanie tego to z 10zł), ale starcza na 50l roztworu, jak nie wleje się wam do szafki jak mi to starczy na długo. W teori 1-3 lata w zależności ile testów dziennie. Ale dalej. Z jednej strony się chwalą że rurki pharmatub wytrzymują w pompach 20 tys h, a z drugiej w instrukcji piszą wymiana co 3-6m - pytanie 3 od kh lab czy jednak wszystkie 7 - 1sztuka na stronie kosztuje 80zł. Więc nawet jeżeli tylko 3, to mamy 250zł x2 albo x4 :) sonda PH, w jednym miejscu piszą, że 19m wytrzymuje, w innym, że zalecają wymianę co 9. Czyli mamy koszty w granicach 1000-2000zl rocznie jeżeli robimy wszystko zgodnie z zaleceniami. Od razu mówię, nie wiem ile kosztuje użytkowanie reszty tego typu urządzeń, bo też mają rurki i reagenty i sondy PH.
3. Jakość wykonania. Niby wszystko fajnie solidnie. Metalowe, ciężkie. Ale tak, metal i sól to nie do końca dobre połączenie. Urządzenie nie wygląda jakby miało jakiekolwiek zabezpieczenie przed zachlapaniem (nie wspominam przed przypadkowym zanurzeniem). Głowice pomp są jak w Jebao za 300zł - no ale niby dozują. KH lab nosi ślady "ręcznego" klejenia. - No ale jak za 4 koła - gdyby działało. Było by wszystko ok.

Podsumowanie

Nie pisałem tego do supportu, ciągle czekam na ich rozwiązanie na przelewającą pompę reagentu, ale w międzyczasie wymyśliłem, że mam wolną pompę numer 7, to może jej użyje do dozowania reagentu. Przełożyłem skalibrowałem i o dziwo działa całkiem nieźle. Ostatnie 12 testów wykonane bez problemu, wyniki mieszczą się pomiędzy 9,7 a 9,2 w różnych porach doby i test saliferta je potwierdza. Cieńka rurka dozuje 14ml płynu, normalna 70ml :), ale jakoś to działa. Nie odważyłem się jeszcze spróbować automatycznego dozowania ballinga. Potestuję jeszcze z jeden dzień zanim to zrobię.

Uważam, że soft jest najsłabszym ogniwem całego systemu. Pomysł super, urządzenie spoko, soft tragedia... błędy, błędy i braki. A, że mają te produkty na rynku już parę lat i dalej tego nie dopracowali to słabo to rokuje. Brak konkretnych i rzeczowych instrukcji to kolejny fail. Powiem szczerze, że przez chwilę nawet chciałem się z nimi zdzwonić i zapytać czy nie chcą inwestora - bo koncept mi się strasznie podoba, polska innowacyjna firma, wystarczyłoby dopracować soft, instrukcje, opakowania i drobne detale i faktycznie ruszyć w świat ze sprzętem (wiem że sprzedają za granicę bo czytam fora) - ale chyba nie mam na to siły ;)

No i powiem szczerze nie wiem co tu robić :( z jednej strony jakoś to działa, z drugiej jest duża szansa, że przestanie, albo wleje mi 5L KH przez noc :/
Poza tym nie widzę konkretnej alternatywy. Teraz jeszcze doszła wypowiedź
Pawelo2222, która jakby nie pozostawia za wielu złudzeń...... i co robić ??? macie coś innego co faktycznie działa i jesteście zadowoleni ??

hehe, żeby było jeszcze lepiej obejrzałem przed chwilą taki filmik na YT - GHL KH Director vs Reef Factory KH Keeper Comparison - no i się okazuje, że KH Keeper już ma funkcje sterowania swoimi pompami i dozowania płynów, a na stronie znalazłem info, że ma mieć też w przyszłości opcje sterowania reaktorami (ale nie będzie się to tyczyło PS bo inna zasada działania, ale pewien pomysł mam...)

I w sumie co ja się czepiam Kore 7th jak mówi, że GHL nie ma żadnych powiadomień :) że apka jest słaba i że przez 9m jak go ma miał kilka zacięć i nie odważył się jeszcze odpalić automaycznego dozowania..... za to podobno KH Keeper jest głośny jak dozuje reagent przez około 40s.... :/ za to softowo niby jest pięknie, nie wiadomo za to jak będzie z niezawodnością i stabilnością na dłuższą metę, nowy produkt.

koszty reagentu są takie same KH Keeper i KH Lab - 3 razy drożej GHL

sonda PH 2x tańsza w KH Keeper niż KH Lab i też niby raz w roku wymiana - o wężykach nikt nie pisze

Czyli jeszcze mi został Alcatronic do rozkminienia :)

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.