Ja tak zakładam, że to było tuż po dostawie - niecały tydzień wcześniej byłem w tym sklepie i było bardzo mało ryb. Może aklimatyzowane były gdzieś indziej? Spróbuję się od nich dowiedzieć - to drugi raz, kiedy padła mi ryba od nich, choc tu była u mnie prawie dwa tygodnie. Za pierwszym razem ryba (inny gatunek) padła godziny po wpuszczeniu do zbiornika, sklep uznał, że to ich wina. Ale zawsze szkoda zwierzecia.
Historia edycji
Ja tak zakładam, że to było tuż po dostawie - niecały tydzień wcześniej byłem w tym sklepie i było bardzo mało ryb. Może aklimatyzowane były gdzieś indziej? Spróbuję się od nich dowiedzieć - to drugi raz, kiedy padła mi ryba od nich. Za pierwszym razem godziny po wpuszczeniu do zbiornika, sklep uznał, że to ich wina. Ale zawsze szkoda zwierzecia.
-
Ostatnio przeglądający 0 użytkowników
Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.