A to nie jest mały wieloszczet zwinięty w "pierścionek"? U mnie tak czasem robią mniejsze sztuki, jak któregoś przypadkiem z piasku wygrzebię. Taka jakby pozycja ochronna, jak jeż zwijający się w kulkę i stroszący kolce, tyle że wieloszczet ma szczecinki. Generalnie, bez lepszej foty to można gdybać...
Historia edycji
A to nie jest mały wieloszczet zwinięty w "pierścionek"? U mnie tak czasem robią mniejsze sztuki, jak któregoś przypadkiem z piasku wygrzebię. Taka jakby pozycja ochronna, jak jeż zwijający się w kulkę i stroszący kolce, tyle że wieloszczet ma szczecinki
-
Ostatnio przeglądający 0 użytkowników
Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
