No to się pochwale. Po długich tygodniach oczekiwania wreszcie jest.......
Tridacna Maxima ok. 15 cm. Przepiękne zwierzę.
Trochę sią bałem jak zareaguje na nowe warunki ale wszystko gra, aklimatyzacja kropelkowa i już po kilku godzinach zaczęła się otwierać. Nawet rozsypywany na nią piasek przez babkę specjalnie jej nie przeszkadza - syfonem potrafi go zdmuchnąć z płaszcza - niesamowity widok. Brzydal się też trzyma z daleka, patrząc na jej wielkość to łyknęła by go w całości. Pięknie reaguje na plankton, zasysając go regularnie.
Poza tym w wyzerowałem PO4 kropelkując polimery, co od razu wpłynęło na lps`y. Rowa Phos poszła w odstawkę, zacząłem trochę więcej karmić i wszystko powoli wraca do normy.
Aktualnie PO4 ledwo zauważalne za Salifercie, NO3 ok. 1-2 JBL, KH 8, CA 420 - balling podstawowy po 170 ml/d.
Zmieniłem też świetlówki - aktualnie 2x Purple Plus + 2x Aquablue Special + LEDY 16000K. Trochę bardziej na biało ale za to lepsze kolorki zwierząt, więc chyba przy tej konfiguracji zostanę. Tyle z nowości.
A to i owa piękność: