Dzisiaj wlecial scruber co2. Dwa tyg temu regenerowałem sonde ph ( wymiana plynu) bo swirowala i musze przyznać, że z zabiegu jestem mega zadowolony. Tani chinczyk teraz dziala jak ta lala. Przez ten czas obserwowałem jak ph będzie się zachowywać i najwyższe ph jakie odnotowałem przy otwartym oknie to 8.2 po nocy spada do 7.7. Przed wymiana płynu pewnej nocy troche się przestraszylem bo na sondzie zobaczyłem ph5 szybki test kropelkami i sie uspokoiłem. Dlatego więc zdecydowałem się na mała ingerencje w sonde. Trzeba było wywiercic dziurke odessać stary płyn i nalać nowy roztwór ( chlorek potasu) w moim przypadku dokladnie Kcl + Agcl. Zobaczymy jak połączenie bublle magusa qq1 z wapnem sodowanym się spisze