Skocz do zawartości

Historia edycji

Arek77

Arek77

Chcialbym przedstawić historyjkę o ospie w moim akwarium. Moźe ktomuś oszczędzi ona niepotrzebnych nerwów i paniki.

Kilka słów o akwarium i obsadzie:

akwa 120×56×58 cm plus sump razem ok 400 l w obiegu. Start 31.08.2020. Obsada 2x blazenek, pokolec rdzawy, babka kopiąca, escenius bicolor, 4 x Chromus Virdis plus kilka bezkregowców.

W środę (07.10) otrzymałem info o moźliwosci zakupu za symboliczne pieniądze rybkę Zebrasoma Scopas. Rybka (ok 8 cm) plywala w akwarium poprzedniego właściciela ok 2 lat i nigdy nie chorowała. Byl to zakup nieplanowany gdyź oprocz pokolca rdzawego nie planowalem innych ryb z tego gatunku. Ale coż... ryba wylądowała w moim zbiorniku i po 4 godzinach od wpuszczenia aktywnie po nim plywała i pasla sie na klonach porastajacych skałę.

W czwartek (08.10) po południu rybka pokryła się bialymi kropkami.

20201008_183834.thumb.jpeg.14ccc1a166007765008ef9e5cfe296af.jpeg20201008_183829.thumb.jpeg.4fda2519bc9f2142af19b82df9ef9cdd.jpeg

Co zrobiłem - do akwa dodałem ok 150 ml Preis Coly i włączylem lampę UV i w myślach zwierzaka spisałem na straty. Poza plamkami ryba zachowywala się normalnie - nie miała trudnosci z oddychaniem, nie ocierala się o przedmioty, aktywnie pobierala pokarm. Na drugi dzień, w piątek zmiany na skórze wyglądały identycznie jak dzień wcześniej.

W sobotę (10.10) natomiast plamki wyraźnie się zmniejszyly i zrobiły się szarawe:

20201010_101231.jpeg.6bc93ef367d47fe03cab150e0710ad3c.jpeg

20201010_101237.thumb.jpeg.49fee849909403a3520232130ef99fce.jpeg

Dzisiaj po kropkach nie ma prawie śladu. Pozostale rybki też nie wykazują źadnych zmian na ciele i w zachowaniu.

Czemu uwazam, źe to ospa? Bo zmiany dotyczyly głównie skóry, a nie płetw, bo nie było źadnych zmian na skrzelach, bo widzialem dziesiątki razy ospę u ryb słodkowodnych i byly identyczne jak u mojej Zebrasomy.

Jakie wnioski mi sie nasunęły? 

Orzęski ospy występują w prawie każdym akwarium nie powodujac objawów chorobowych u ryb (równowaga pomiedzy rozwojem pasożyta a odpornoscią organizmu ryby). Stres spowodowany transportem ryby i wpuszczeniem do innego zbiornika spowodował spadek odpornosci i pojawienie się objawow choroby. Ryba szybko zaaklimatyzowala sie do nowych warunków  co pozwolilo jej na powrót do zdrowia (to tak w wielkim myślowym skrócie).

Gdyby ta ryba pochodziła prosto z importu aklimatyzacja na pewno bylaby duźo dłuźsza i bez jej wylowienia i leczenia lekami przeciwpasożytmiczymi miała by marne szanse na przeżycie i pokonanie choroby. Czy dodanie preparatu Preis Coly i włączenie lampy UV wyleczylo rybę - wątpię... ale na pewno nie zaszkodzilo i zmniejszylo ilość tego patogenu w calym akwa. 

Arek77

Arek77

Chcialbym przedstawić historyjkę o ospie w moim akwarium. Moźe ktomuś oszczędzi ona niepotrzebnych nerwów i paniki.

Kilka słów o akwarium i obsadzie:

akwa 120×56×58 cm plus sump razem ok 400 l w obiegu. Start 31.08.2020. Obsada 2x blazenek, pokolec rdzawy, babka kopiąca, escenius bicolor, 4 x Chromus Virdis plus kilka bezkregowców.

W środę (07.10) otrzymałem info o moźliwosci zakupu za symboliczne pieniądze rybkę Zebrasoma Scopas. Rybka (ok 8 cm) plywala w akwarium poprzedniego właściciela ok 2 lat i nigdy nie chorowała. Byl to zakup nieplanowany gdyź oprocz pokolca rdzawego nie planowalem innych ryb z tego gatunku. Ale coż... ryba wylądowała w moim zbiorniku i po 4 godzinach od wpuszczenia aktywnie po nim plywała i pasla sie na klonach porastajacych skałę.

W czwartek (08.10) po południu rybka pokryła się bialymi kropkami.

20201008_183834.thumb.jpeg.14ccc1a166007765008ef9e5cfe296af.jpeg20201008_183829.thumb.jpeg.4fda2519bc9f2142af19b82df9ef9cdd.jpeg

Co zrobiłem - do akwa dodałem ok 150 ml Preis Coly i włączylem lampę UV i w myślach zwierzaka spisałem na straty. Poza plamkami ryba zachowywala się normalnie - nie miała trudnosci z oddychaniem, nie ocierala się o przedmioty, aktywnie pobierala pokarm. Na drugi dzień, w piątek zmiany na skórze wyglądały identycznie jak dzień wcześniej.

W sobotę (10.10) natomiast plamki wyraźnie się zmniejszyly i zrobiły się szarawe:

20201010_101231.jpeg.6bc93ef367d47fe03cab150e0710ad3c.jpeg

20201010_101237.thumb.jpeg.49fee849909403a3520232130ef99fce.jpeg

Dzisiaj po kropkach nie ma prawie śladu. Pozostale rybki też nie wykazują źadnych zmian na ciele i w zachowaniu.

Czemu uwazam, źe to ospa? Bo zmiany dotyczyly głównie skóry, a nie płetw, bo nie było źadnych zmian na skrzelach, bo widzialem dziesiątki razy ospę u ryb słodkowodnych i byly identyczne jak u mojej Zebrasomy.

Jakie wnioski mi sie nasunęły? 

Orzęski ospy występują w prawie każdym akwarium nie powodujac objawów chorobowych u ryb (równowaga pomiedzy rozwojem pasożyta a odpornoscią organizmu ryby). Stres spowodowany transportem ryby i wpuszczeniem do innego zbiornika spowodował spadek odpornosci i pojawienie się objawow choroby. Ryba szybko zaaklimatyzowala sie do nowych warunków  co pozwolilo jej na powrót do zdrowia.

Gdyby ta ryba pochodziła prosto z importu aklimatyzacja na pewno bylaby duźo dłuźsza i bez jej wylowienia i leczenia lekami przeciwpasożytmiczymi miała by marne szanse na przeżycie i pokonanie choroby. Czy dodanie preparatu Preis Coly i włączenie lampy UV wyleczylo rybę - wątpię... ale na pewno nie zaszkodzilo i zmniejszylo ilość tego patogenu w calym akwa. 

Arek77

Arek77

Chcialbym przedstawić historyjkę o ospie w moim akwarium. Moźe ktomuś oszczędzi ona niepotrzebnych nerwów i paniki.

Kilka słów o akwarium i obsadzie:

akwa 120×56×58 cm plus sump razem ok 400 l w obiegu. Start 31.08.2020. Obsada 2x blazenek, pokolec rdzawy, babka kopiąca, escenius bicolor, 4 x Chromus Virdis plus kilka bezkregowców.

W środę (07.10) otrzymałem info o moźliwosci zakupu za symboliczne pieniądze rybkę Zebrasoma Scopas. Rybka (ok 8 cm) plywala w akwarium poprzedniego właściciela ok 2 lat i nigdy nie chorowała. Byl to zakup nieplanowany gdyź oprocz pokolca rdzawego nie planowalem innych ryb z tego gatunku. Ale coż... ryba wylądowała w moim zbiorniku i po 4 godzinach od wpuszczenia aktywnie po nim plywała i pasla sie na klonach porastajacych skałę.

W czwartek (08.10) po południu rybka pokryła się bialymi kropkami.

20201008_183834.thumb.jpeg.14ccc1a166007765008ef9e5cfe296af.jpeg20201008_183829.thumb.jpeg.4fda2519bc9f2142af19b82df9ef9cdd.jpeg

Co zrobiłem - do akwa dodałem ok 150 ml Preis Coly i włączylem lampę UV i w myślach zwierzaka spisałem na straty. Poza plamkami ryba zachowywala się normalnie - nie miała trudnosci z oddychaniem, nie ocierala się o przedmioty, aktywnie pobierala pokarm. Na drugi dzień, w piątek zmiany na skórze wyglądały identycznie jak dzień wcześniej.

W sobotę (10.10) natomiast 20201008_183834.thumb.jpeg.14ccc1a166007765008ef9e5cfe296af.jpegplamki wyraźnie się zmniejszyly i zrobiły się szarawe:

20201010_101231.jpeg.6bc93ef367d47fe03cab150e0710ad3c.jpeg

20201010_101237.thumb.jpeg.49fee849909403a3520232130ef99fce.jpeg

Dzisiaj po kropkach spacer.pngnie ma prawie śladu. Pozostale rybki też nie wykazują źadnych zmian na ciele i w zachowaniu.

Czemu uwazam, źe to ospa? Bo zmiany dotyczyly głównie skóry, a nie płetw, bo nie było źadnych zmian na skrzelach, bo widzialem dziesiątki razy ospę u ryb słodkowodnych i byly identyczne jak u mojej Zebrasomy.

Jakie wnioski mi sie nasunęły? 

Orzęski ospy występują w prawie każdym akwarium nie powodujac objawów chorobowych u ryb (równowaga pomiedzy rozwojem pasożyta a odpornoscią organizmu ryby). Stres spowodowany transportem ryby i wpuszczeniem do innego zbiornika spowodował spadek odpornosci i pojawienie się objawow choroby. Ryba szybko zaaklimatyzowala sie do nowych warunków  co pozwolilo jej na powrót do zdrowia.

Gdyby ta ryba pochodziła prosto z importu aklimatyzacja na pewno bylaby duźo dłuźsza i bez jej wylowienia i leczenia lekami przeciwpasożytmiczymi miała by marne szanse na przeżycie i pokonanie choroby. Czy dodanie preparatu Preis Coly i włączenie lampy UV wyleczylo rybę - wątpię... ale na pewno nie zaszkodzilo i zmniejszylo ilość tego patogenu w calym akwa. 

Arek77

Arek77

Chcialbym przedstawić historyjkę o ospie w moim akwarium. Moźe ktomuś oszczędzi ona niepotrzebnych nerwów i paniki.

Kilka słów o akwarium i obsadzie:

akwa 120×56×58 cm plus sump razem ok 400 l w obiegu. Start 31.08.2020. Obsada 2x blazenek, pokolec rdzawy, babka kopiąca, escenius bicolor, 4 x Chromus Virdis plus kilka bezkregowców.

W środę (07.10) otrzymałem info o moźliwosci zakupu za symboliczne pieniądze rybkę Zebrasoma Scopas. Rybka (ok 8 cm) plywala w akwarium poprzedniego właściciela ok 2 lat i nigdy nie chorowała. Byl to zakup nieplanowany gdyź oprocz pokolca rdzawego nie planowalem innych ryb z tego gatunku. Ale coż... ryba wylądowała w moim zbiorniku i po 4 godzinach od wpuszczenia aktywnie po nim plywała i pasla sie na klonach porastajacych skałę.

W czwartek (08.10) po południu rybka pokryła się bialymi kropkami.

20201008_183834.thumb.jpeg.14ccc1a166007765008ef9e5cfe296af.jpeg20201008_183829.thumb.jpeg.4fda2519bc9f2142af19b82df9ef9cdd.jpeg

Co zrobiłem - do akwa dodałem ok 150 ml Preis Coly i włączylem lampę UV i w myślach zwierzaka spisałem na straty. Poza plamkami ryba zachowywala się normalnie - nie miała trudnosci z oddychaniem, nie ocierala się o przedmioty, aktywnie pobierala pokarm. Na drugi dzień, w piątek zmiany na skórze wyglądały identycznie jak dzień wcześniej.

W sobotę (10.10) natomiast20201010_101231.jpeg.6bc93ef367d47fe03cab150e0710ad3c.jpegplamki wyraźnie się zmniejszyly i zrobiły się szarawe:

20201010_101231.jpeg.6bc93ef367d47fe03cab150e0710ad3c.jpeg

20201010_101237.thumb.jpeg.49fee849909403a3520232130ef99fce.jpeg

Dzisiaj po kropkach nie ma prawie śladu. Pozostale rybki też nie wykazują źadnych zmian na ciele i w zachowaniu.

Czemu uwazam, źe to ospa? Bo zmiany dotyczyly głównie skóry, a nie płetw, bo nie było źadnych zmian na skrzelach, bo widzialem dziesiątki razy ospę u ryb słodkowodnych i byly identyczne jak u mojej Zebrasomy.

Jakie wnioski mi sie nasunęły? 

Orzęski ospy występują w prawie każdym akwarium nie powodujac objawów chorobowych u ryb (równowaga pomiedzy rozwojem pasożyta a odpornoscią organizmu ryby). Stres spowodowany transportem ryby i wpuszczeniem do innego zbiornika spowodował spadek odpornosci i pojawienie się objawow choroby. Ryba szybko zaaklimatyzowala sie do nowych warunków  co pozwolilo jej na powrót do zdrowia.

Gdyby ta ryba pochodziła prosto z importu aklimatyzacja na pewno bylaby duźo dłuźsza i bez jej wylowienia i leczenia lekami przeciwpasożytmiczymi miała by marne szanse na przeżycie i pokonanie choroby. Czy dodanie preparatu Preis Coly i włączenie lampy UV wyleczylo rybę - wątpię... ale na pewno nie zaszkodzilo i zmniejszylo ilość tego patogenu w calym akwa. 

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.