Witam, mam taki problem.
Akwarium 6 letnie, parametry na chwile obecną (sprzed kilku godzin) KH 7, CA 380, Mg 1300, PH 7 ! ., ORP stabilne od dłuzszego czasu 397, temp 25, zasolenie 34.2
Problem mam od dwóch dni z drastycznie spadającym PH, wczoraj 7.5 dziś nawet poniżej 7 . Podłączyłem powietrze pod odpieniacz z zewnątrz ale dalej spada. Dosypałem kilka godzin temu sody oczyszczonej i ca aby podnieść te wartośći. I nic.
Elektrodę ph mam nową Aqua trend na płynie testowym pokazywała dobrze. Wszystko działa przez Apexa.
Jedyne co robiłem w ostatnim czasie (miesiąc) w akwa to sukcesywnie wywalałem piasek, oraz włożyłem ok 30 podstawek z cementu portlanddzkiego wymieszanego z piaskiem z akwarium (podstawki były wcześniej moczone). Wczoraj też dwa duże kawałki skały (stanowiące ok 7% całej skały w akwa) oblałem wrzątkiem aby zabić jakieś dziadostwo na nich i skałę włożyłem od razu z powrotem.
Po koralach nie widzę aby coś się działo. Od miesiąca mam wysyp dino (nie cyjano bo chemi clean nie zadziałał).
Skała w akwa nie jest jakaś stara, kilka lat temu wymieniałem (jakieś 1,5 roku).
Jakieś pomysły ? Teraz mi pokazuje 6,12 PH. Jakieś wiariactwo.