14 minut temu, dale napisał:Tomko, z tego co pamiętam różnice były relatywnie małe, dla mnie - wówczas miałem spore problemy z różnymi glonami, mało istotne. Ogólnie fosforu było dużo.
Zaś co do samych testów AF, oceniam je na tyle wysoko że sam przeszedłem na ich całą serię. Po prostu są dla mnie czytelniejsze i produkt jakby lepiej marketingowo wprowadzony. Ot nowszy niż Salifert. Natomiast jestem świadom że w historii ich firmy zdarzyło się parę wpadek przy konfekcjonowaniu produktu. Również w sklepie zdarzyło mi sie kupić ich test przeterminowany - mój błąd, nie sprawdziłem daty ważności. Sklepu nie stać na wyrzucenie jednego czy dwóch opakowań - jak widać, ale AF mógłby w takim sklepie, który ma głównie ich produkty, wymienić im - ot choćby klient się nie zraził. No, ale teraz wspiera ich Reef Buliders, to lokalnym klientem mogą się nie przejmować
W każdym razie, nawet jak seria testów wyszła im trochę mniej dokładna, nie licz że się przyznają
Nie chodzi mi żeby drążyć i szukać dziury w całym. Chciałbym tylko wiedzieć, na którym bardziej się wzorować. Z pewnością AF lepiej się odczytuje dzięki płynnemu przejściu na skali kolorów. W Salifercie te kolorowe, dość mocno różniące się kwadraty wzbudzają moją irytację, ponieważ miedzy 1 a 10 i 10 a 50 to chyba nie sposób dopasować kolor. Stosowanie aplikacji w tel. trochę poprawia pewność odczytu. Chyba muszę zaangażować moją szanowną małżonkę do tego, bo z nami wiadomo jak jest jeśli chodzi o kolory.