Właśnie tak miałem w poprzednim akwarium. Na końcu doszedł mały halichoeres i było ok. Teraz zmieniła się kolejność i pojawiły się problemy. Plus tej całej sytuacji jest taki, że w końcu zrobiłem pułapkę na ryby i w razie potrzeby mogę pożyczyć potrzebującym z okolic Rybnika, Gliwic
Dzięki za informację. To niestety trzeba będzie pożegnać się z halichoeresem.