Ejdzej88 Zgłoś Napisano 8 Grudnia 2020 Cześć, mam u siebie kilka różnych gatunków monti. Jakiś czas temu z jednej szczepki zrobił się krzaczek patyczków, odłamałem kawałek, który szedł w konflikt z euphyllią i też zrobił się typowym patyczkowym krzaczkiem. Potem z tej drugiej szczepki ułamałem przypadkowo kawałek i by go odratować przykleiłem od boku który delikatnie mówiąc nie jest eksponowany Ten kawałek trochę podrósł, po czym zaczął rozlewać się po skale i teraz rośnie właśnie w ten sposób. Pytanie czy koral uznał, że tak mu po prostu lepiej czy może to jest jakaś oznaka grymaszenia? Ewentualnie niedobór jakichś pierwiastków. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach
Gość Zgłoś Napisano 9 Grudnia 2020 Wszystko git, po jakimś czasie zacznie iść w górę z tych rozlanych placków. Cytuj Udostępnij tę odpowiedź Odnośnik do odpowiedzi Udostępnij na innych stronach