3 godziny temu, =Fresz= napisał:Jakbyś poczytał i posłuchał, a nie się bawił dronem to byś wiedział co on sądzi o tym leku.
Problem w tym, że on sądzi. Problem w tym, że publicznie mówi, że nie jest klinicystą i nie wie jak amantadyna może działać. Wydaje mu się, jak może działać, używa słowa prawdopodobnie działa w ten sposób. Wybacz ale czego lub kogo mam słuchać - kogoś komu się coś wydaje ?
Konfrontuje się z inni lekarzami, którzy mają szerszą wiedzę w tym temacie i mówią, że pacjenci wyzdrowieli by bez podawania amantadyny bo nie ma w tym leku nic co mogłoby działać na wirusa. Ci sami mówią, że również w przypadku grypy typu A wyniki leczenia nie były również spektakularne.