Sump do 300l

[Tado]

Część, 

Powoli rozważam różne możliwości przesiadki z 64l na 300l w którym obecnie są pyszczaki. 

Zarówno akwarium 300l full opti jak i szafkę kupowałem nowe dwa lata temu więc szkoda mi to teraz sprzedawać i kupować nowy zestaw. Zastanawiam się jak to można przerobić pod morskie.

Mam do Was kilka pytań.

1. Myślałem o dorobieniu do szkła komina zewnętrznego - jaki wymiar i otwory polecacie ?

2. Szafka ma 3 komory. Myślałem do jednej wsadzisz sump. Wejdzie tam szkło max 43x34. Pytanie czy da rade tam zmieścić odpieniacz, pompę i media ?

3. Zbiornik na dolewkę wystawiłbym w osobnej części szafki robiąc otwory pomiędzy komorami, bo chyba innej opcji nie ma. 

[Arek77]

41 minut temu, Tado napisał:

Powoli rozważam różne możliwości przesiadki z 64l na 300l w którym obecnie są pyszczaki. 

Zarówno akwarium 300l full opti jak i szafkę kupowałem nowe dwa lata temu więc szkoda mi to teraz sprzedawać i kupować nowy zestaw. Zastanawiam się jak to można przerobić pod morskie.

W sierpniu bieżcego roku miałem taki sam pomysł. Kombinowałem, podpytywałem i niestety akwa po pyszczakach poszło na śmietnik. 

Masz trzy wyjścia

1. Komin wewnetrzny - najprostrzy nawiercasz 3 dziury w akwa i wklejasz przegrody

2. Komin zewnętrzny- Odklejasz boczną szybę, skracasz ją, wklejasz grzebień i przyklejasz spowrotem.

Wg mnie najlepszy sposób ale ja poległem.... nie byłem w stanie odkleić bocznej szyby.

3. Kupujesz lub robisz boczny komin z przelewem na zasadzie naczyń połączonych.... pomysł fajny, ale ja nie brałem go pod uwagę - strach przed zapowietrzaniem się systemu.

49 minut temu, Tado napisał:

Szafka ma 3 komory. Myślałem do jednej wsadzisz sump. Wejdzie tam szkło max 43x34. Pytanie czy da rade tam zmieścić odpieniacz, pompę i media ?

Też miałem taki pomysł.... (pewnie szafka podobna - szafki z boku a w środku szuflady. Nie bardzo to widzę....ale do zrobienia tylko będzie upierdliwe w obsłudze.

Ja bym zrobił lub zamówił nową szafkę - jeśli miała by być szafka niskobudżetowa to stelaż drewniany malowany lakierem jachtowym i do tego fronty.... jak fronty się zniszczą zawsze można zamówić nowe.

Ale to ja bym tak zrobił. Pewnie zaraz będzie dziesięć innych pomysłów i każdy dobry.