No dobrze. Lampa przyszła, zalozona. Testy przeprowadzone. I tak.
Źle policzylem przy podobnych ustawieniach na wieczór, RSX jest mocniejszy o jedynie 10%. Za to w dzień użyteczny przedzial mocy to pomiędzy 210 a 260W a to już dużo. Z razora wyciągam max 210W.
W stosunku do Read Sea co ciekawe, 20k na RSX jest bardziej niebieskie niz 23k na Read Sea. Podobny kolor się robi przy calkowitym wyłączeniu białego na RS. Więc jeżeli chodzi o wieczorne, mocno niebieskie swiatlo to tutaj jest podobnie, ale w ciągu dnia, gdzie RS jest w stanie zrobić w okolicach 180-190W (2 lampy), razor może zrobić 260W i to przy podobnej cenie (ceny sklepowe po rabatach 10% na każdą).
Dodatkowa różnicą między lampami sa bliki/shimmer. RSX ma mocniejszy efekt od razora który prawie go nie miał, za to RS ma duzo mocniejszy od RSX - na tą chwilę nie wiem czy to dobrze, bo nie jestem do tego przyzwyczajony i chwilowo mnie męczy. Podobno kessile też mają taki mocny efekt. Ma to swoje walory estetyczne, bo widać efekt jakby wpadajacych promieni slonecznych, czyli jak w prawdziwym morzu.
Konkluzja, byłaby prosta. RSX - taniej, dużo mocy, ładny, gleboki niebieski, ładny kolor przy 16-17k, shimmer który znam. Ale zawsze musi być coś. O ile samej lampy nie słyszałem (z tym że świeciła na 180W) o tyle wentylator w zasilaczu chodził cały czas i nie chodził cicho :/ a to był jeden z głównych powodów do zmiany....