Skocz do zawartości

Historia edycji

VDR

VDR

Jak zwykle jak kończą się argumenty to zaczynają się wycieczki osobiste - zdążyłem się już do tego przyzwyczaić.
 

5 godzin temu, chmieles2 napisał:

Buahahaha....a za darmo miał to robić? masz pretensje, że człowiek zbudował drogę i chce na tym zarobić. Padłem

Jak mogłeś paść jak Ty leżysz z argumentami od połowy tego wątku.  Skoro chce zarobić to niech buduje za swoje a nie za kredyty, które my spłacamy. Dostał ziemie, wzial kredyty, bierze kase za obsluge, ktore pokrywaja te zaciagniete kredyty i jeszcze placisz za to ze ta drogą jezdzisz. I bedzie sie bogacil na tej drodze jeszcze przez 20 lat (ile dokladnie nie chce mi sie szukać) Gość dostał koncesje na 40 lat ! I przez te 40 lat Twoje podatki ida do jego kieszeni bo Skarb Panstwa placi. A oprocz tego jeszcze Ty za przejazd placisz. Oczywiscie dla Kulczyka to wylacznie korzysc, czego nie mozna powiedziec o podatniku ? Zdecyduj się w końcu czy chcesz by Cie okradano czy nie :D 

 

5 godzin temu, chmieles2 napisał:

Będzie, ale im mniej do niego wpłacę tym mniej na tym stracę. Bo każdy z nas dostanie mniej niż tam wpłaca. Trzaba być idiotą by dobrowolnie wpłacić tam choćby 1 grosza

Popełniasz jeden logiczny błąd. W przypadku umowy o pracę skladki wpłaca pracodawca pomniejszając swój zysk. Na umowie nie masz 12 tys minus skladki tylko, 8 tys i nie interesuje Cie skąd pracodawca to wezmie.  To tylko z pozoru Twoje pieniadze. To są pieniądze, które zostają w kieszeni Twojego pracodawcy jak pracujesz na b2b. On ma 560mln zysku netto, Ty płacisz ZUS, dochodowy, ksiegowa, VAT i jeszcze przenosisz na siebie kwestie niezdolności do pracy i wyplaty wynagrodzenia w przypadku kiedy ulegasz np. wypadkowi. Ile dostaniesz na umowie o prace jak nie daj Boże coś Ci się stanie z ZUS ?  A ile jak jestes na B2B i oplacasz najnizsza skladke ?  Ty w ogole nie masz pojęcia z czym się wiąże B2B.
B2B to po prostu legalny wybieg by uciec od modelu najniższa krajowa na umowie a reszta kasy pod stołem.  Wszyscy zadowoleni dopóki nie przyjdzie otrzeźwienie jak wyliczą emeryturę albo jak jakiś kretyn wjedzie w Ciebie na pasach. 

 

5 godzin temu, chmieles2 napisał:

Żeby mieć 8 tys na rękę na b2b pracodawca musi płacić 11 200 brutto, a całkowity koszt to 13 500 (to twoja prawdziwa pensja). Na b2b żeby dostać 8 "na rękę" musisz dostać 9700.

9700 - 1457,49 ZUS z chorobowym w styczniu 2021 = ~8242zl 
A do tego jeszcze dochodowy 17 procent o ile nie przekroczysz I progu - co powiedzy przy 9700 netto jest realne. Założmy dla uproszczenia brak kosztow - bo zdecydowana wiekszość b2b poza paliwem i jakąś elektronika, której się nie kupuje co miesiąc, będzie miała jedna fakturę sprzedażowa i kilka paliwowych). Czyli kolejne ~1400zl - czyli już Ci zostaje 6842 zl. Dochodzi jeszcze ksiegowa itd. Nie wiem ile tam Warszawa się płaci  - ale niech to bedzie 250zl
Zostaje Ci 6842-250 = 6600 na raczce :D :D    Żyj dalej w przekonaniu, że jak na fakturze wystawisz 9700 netto to Ci zostanie 8000 na rękę :D  Oczywiście to tylko zgrubne wyliczenia i bardzo uproszczone bo ksiegowa w koszt powinienem wciagnac. Ale żebyś się nie czepiał masz ładna tabeleczkę z uwzględnieniem 1000zl kosztów co miesiąc.

Dla odmiany podatek liniowy - bo umówmy się przy 9700 netto na fakturze co miesiąc raczej w tym kierunku pójdziesz, jeśli nie będziesz miał odpowiednich kosztów, by nie wskoczyć na drugi próg podatkowy i nie szukać tych kosztów na koniec roku.


obraz.png.4652b34e10f1a6f33fe60e130f2a9dbb.png

116400 - 11980,44 - 4851,72 - 12978 = 86859,84 /12 miesiecy = 7238zl przy załozeniu, 12 tys kosztów rocznie (czyli mówiąc wprost zakupowych faktur netto, które możesz zaliczyć do kosztów prowadzenia działalności, nad czym będzie czuwał Urząd Skarbowy - a czepiać się potrafią). Oczywiście pisząc koszty, mam na myśli koszty, które miałbyś również nie prowadząc działalności gospodarczej typu paliwo, jakaś tam elektronika itp rzeczy, które można podciągnąć pod konieczne do prowadzenia działalności. Nie mówie o kosztach dzialalności bez których nie mógłbyś funkcjonować jako firma, a których byś nie miał gdybyś nie prowadził działalności. Dla większosci B2B 1000 zl kosztów miesiecznie, jeśli nie jeżdzą dużo samochodem może być ciężkie do uzyskania. Ale chciałem być jak najbardziej obiektywny. Nie uwzgledniłem też Funduszu Pracy bo to powiedzmy w skali roku jakieś niecałe 1000zl ale to też z Twojej kieszeni wędruje do Państwa. No i nie wiem czy ten kalkulator uwzglednia kwote wolna od podatku. Chociaż to i tak niewiele tak na prawde zmieni jesli tego nie uwzględnia.  Powiem Ci więcej - nawet przy 2tys kosztów miesiecznie nie wyjdzie Ci 8 tys na rękę. :D A dla typowego b2b zrobić 2tys netto na fakturach nie prowadząc żadnej innej działalnosci a tylko żyjąc jak reszta tych co są na umowie o pracę to jest niemały wyczyn.
Zresztą nawzijmy to business to business po imieniu - to jest samozatrudnienie. Ale przeciez b2b brzmi tak dumnie. Równie dumnie jak key account manager czyli woźny, albo carton delivery manager - czyli dostawca paczek :D :D :D  

Ty kiedykolwiek byłeś na b2b czy tylko fantazjujesz ?  Mnie mało interesuje koszt pracodawcy - najwyzej mniej mu w kieszeni zostanie i zamiast Lambo będzie jezdził AMG :D 
Na umowę o pracę biorę do reki 8000zl i na koniec roku podatek do zaplacenia 0zl  - bo pracodawca juz odprowadzil ta skladke za mnie. Zrozum to wreszcie.  Przychodze do pracodawcy  - dostaje 8tys netto na umowie i żadnych ukrytych kosztów. Nie wiem kto Ci wmówił, że to są Twoje pieniądze, a nie pieniądze, które pomniejszają zysk Twojego pracodawcy ale teraz rozumiem, dlaczego uważasz jak uważasz :D

5 godzin temu, chmieles2 napisał:

Zapytaj Brauna, Korwina i ich wyborców bo ja do nich nie należę. Póki co PiS obstawia kraj pomnikami mordercy pasażerów Tupolewa. Co do reszty mam podobne zdanie, z tym, że jak żyję i znam historię to nic gorszego od PiS w polskiej polityce nie było.

To na kogo głosujesz  ? Na PSL ? Bo chyba tylko on nie został tutaj wymieniony :D  W sumie po części by pasowało - ale to ze względu na te wycieczki personalne jeśli rozumiesz o czym piszę :D 

5 godzin temu, chmieles2 napisał:

Załatał? Sami się chwalą, że ledwie połowę luki, choć i to wątpliwe.

Przepraszam - faktycznie lepsze by było słowo uszczelnił. Kajam się, za słowo załatał. Dziura jest nadal - co również mi się nie podoba.

5 godzin temu, chmieles2 napisał:

Że przy okazji przerzucili odpowiedzialność za wyłudzenia na niczego niewinnych kontrahentów, wprowadzili debilizmy typu split payment czy białe listy pewnie nie masz nawet pojęcia

Jakby Ci to powiedziec, martwi sie o to głównie moja księgowa. Niestety nie mam az tak wysokich kwot faktur by sie na ten split payment zalapac ale może dlatego, że łatwiej mi wystawić dwie faktury zamiast jednej :D :D  Rozumiesz ? Czy jakoś jaśniej Ci napisac ? ;)
 

5 godzin temu, chmieles2 napisał:

Co jest dobrego w podwyżce płacy minimalnej do 50% średniej krajowej?

Jeszcze jakby ta średnia krajowa była wyliczana uczciwie :D  Wiesz w ogóle jak się ją liczy ? Bo mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że średnia krajowa liczona jest na podstawie zarobków ale tylko i wyłącznie w firmach, które zatrudniają więcej niż 10 osób.
https://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/8076742,srednia-krajowa-2021-ile-wynosi-srednie-wynagrodzenie.html
 

5 godzin temu, chmieles2 napisał:

Wszystko to ma większy sens niż budowa lotniska 100 km od Warszawy.

Na szczescie jestes tylko forumowym ekspertem od lotnictwa :D 

5 godzin temu, chmieles2 napisał:

U Was pas też przebudowują.

Wynika to z jego wydłużenia a nie stanu nawierzchni.

5 godzin temu, chmieles2 napisał:

To mówisz o Złotych Tarasach czy tunelach centralnego, które nie istniałyby gdyby nie Lech Kaczyński -

Mówię o tym całym zaszczanym Centrum, o tym całym syfie w przejsciach pod Alejami do Limu, w przejsciu pod Emilii Plater w kierunku Złotych (chociaż, to chyba już nie istnieje), o Dworcu Centralnym, o Dworcu Śródmieście  - o tej jednej wielkiej szczalni jaka miesci sie w kwadracie miedzy Zlota, Alejami i Emilii Plater. O tych śmierdzących straganach pod Pałacem itd itd. Na szczęście trochę z tego syfu udało się Wam ogarnąć. Spod pałacu te budy już wywalili w całości. 
Nie mniej od lat 80tych bywam w Warszawie i od zawsze centrum mi sie kojarzy z zapachem moczu. Taka wizytówka stolicy przed która nie uciekniecie.


 

5 godzin temu, chmieles2 napisał:

Ktoś wam kazał tam się budować? :D Gdyby nie było Radomia to wy nie mielibyście korków, a my z wami problemów :D Dzięki tej drodze mogliście do pracy jechać, a nie tylko buraki za płotem zbierać.

Nie dość, że kiepski jestes z matematyki to i historia nie jest Twoja najmocniejszą stroną. Pierwsze osady w miejscu gdzie jest Radom, odnotowano juz 8tys lat przed nasza era a nawet jeszcze wczesniej, a pierwsza osada - gród obronny Piastow jest datowana na 10 wiek. A Warszawa to XII lub XIII wiek kiedy to powstała pierwsza osada Jazdów i X wiek jak istniał gród stare Bródno. Prawa miejskie zarówno Radom jak i Warszawa uzyskała mniej więcej w tym samym okresie. :D :D  Także pokazałeś Twoją zaściankowość i wychodzi z Ciebie to mniemanie, że jak mieszkasz w Warszawie to jesteś jakiś lepszy :D :D :D Wiesz, dlaczego cała Polska mówi o Was - Warszawka ? :D 

Zapominasz również kompletnie o tym kto zasilił szeregi mieszkańców Warszawy po wojnie - i patrząc na to co piszesz powyżej, Tobie nadal słoma z kieszeni wystaje :D

5 godzin temu, chmieles2 napisał:

Znam kilka osób z Radomia i jest coś, co różni Was od całej reszty Polski. Myślicie, że Radom jest fajny

Ja znam wiele osób z Warszawy z tą różnicą, że oni nie są bucami, które myślą - że jak mieszkają w Warszawie to są jacyś ważniejsi czy fajniejsi :D :D  
Powiem Ci więcej - ja już nawet w Radomiu nie mieszkam, tylko poza Radomiem i swiadomie się z miasta pod las wyprowadziłem :D A w Warszawie pomieszkiwałem głównie ze względu na studenckie balety ale przecież Ty wiesz najlepiej jak wygląda moje życie :D :D :D 

 

5 godzin temu, chmieles2 napisał:

Jak zarabiasz 3500 brutto może faktycznie nie rozumiesz, że w tym kraju są ludzie, którzy mają wyższe ambicje i coś osiągnęli i nie mają żadnego obowiązku dzielić się z tymi, którym się nie udało.

Rotfl - widzę, ze zaglądanie do cudzej kieszeni to Twoje hobby. Ale powiem Ci że blisko byłeś, bo 3000 brutto zarabiałem na 4 roku studiów dziennych na początku roku 2000 :D :D  Na umowę o pracę !  I miejscem pracy nie była Warszawa, żeby być bardziej skrupulatnym. W 2008 roku zachłyśnięty B2B przeszedłem na prowadzenie działalności i to był błąd - dlatego staram się rozwijać swoją działalność by tą umową b2b nie być związanym. I by móc zarabiać na siebie a nie na innych. Może dlatego tak to 500+ mnie nie boli niezależnie czy z niego korzystam czy nie. Może dlatego wiem z czym się wiąże b2b bo w takim modelu pracuję już 13 lat. I jak nie zrozumiesz - że jeśli przechodząc na emeryturę nie będziesz miał własnej prosperującej firmy albo inwestycji, które przyniosą Ci zysk to zostaniesz z ręką w nocniku jak 99% tych co dziś się cieszą z bycia na b2b. Bo oszczędności zje Ci inflacja.  Mylisz ponadto ambicje i osiągnięcia od wyścigu szczurów i gonienia wyłącznie za srebrnikami, które jak widać najbardziej zaprzątają Ci głowę.  Ale tak to już jest z warszawskimi dorobkiewiczami ;) :D 

 

5 godzin temu, chmieles2 napisał:

 Oświeć nas swą mądrością i przelej swe nauki bośmy wszyscy głupi

Cieszę się, że w końcu postawiłeś sobie trafną diagnozę :)  Od czegoś trzeba zacząć - a to dobrze rokuje :D 
 

4 godziny temu, =Fresz= napisał:

Też bym z tego dilera skorzystał emoji14.png VDR to ten z tych co musi być tak jak On twierdzi i żaden inny choćby profesor nie ma racji, także albo sobie go odpuścisz albo będziesz tu z nim książki pisał

Krzysiu Ty beż dilera masz niezłe odloty :)  Jak tam Ci panie profesorze idzie szukanie danych na temat Tanzanii i pisanie elaboratu na temat problemow z krzepliwością krwi po podaniu szczepionki  ? :D :D :D  

A dla alkoholików, jakże by inaczej, utwór Kazika. Niech Wam idzie na zdrowie :D :D :D
 

VDR

VDR

Jak zwykle jak kończą się argumenty to zaczynają się wycieczki osobiste - zdążyłem się już do tego przyzwyczaić.
 

5 godzin temu, chmieles2 napisał:

Buahahaha....a za darmo miał to robić? masz pretensje, że człowiek zbudował drogę i chce na tym zarobić. Padłem

Jak mogłeś paść jak Ty leżysz z argumentami od połowy tego wątku.  Skoro chce zarobić to niech buduje za swoje a nie za kredyty, które my spłacamy. Dostał ziemie, wzial kredyty, bierze kase za obsluge, ktore pokrywaja te zaciagniete kredyty i jeszcze placisz za to ze ta drogą jezdzisz. I bedzie sie bogacil na tej drodze jeszcze przez 20 lat (ile dokladnie nie chce mi sie szukać) Gość dostał koncesje na 40 lat ! I przez te 40 lat Twoje podatki ida do jego kieszeni bo Skarb Panstwa placi. A oprocz tego jeszcze Ty za przejazd placisz. Oczywiscie dla Kulczyka to wylacznie korzysc, czego nie mozna powiedziec o podatniku ? Zdecyduj się w końcu czy chcesz by Cie okradano czy nie :D 

 

5 godzin temu, chmieles2 napisał:

Będzie, ale im mniej do niego wpłacę tym mniej na tym stracę. Bo każdy z nas dostanie mniej niż tam wpłaca. Trzaba być idiotą by dobrowolnie wpłacić tam choćby 1 grosza

Popełniasz jeden logiczny błąd. W przypadku umowy o pracę skladki wpłaca pracodawca pomniejszając swój zysk. Na umowie nie masz 12 tys minus skladki tylko, 8 tys i nie interesuje Cie skąd pracodawca to wezmie.  To tylko z pozoru Twoje pieniadze. To są pieniądze, które zostają w kieszeni Twojego pracodawcy jak pracujesz na b2b. On ma 560mln zysku netto, Ty płacisz ZUS, dochodowy, ksiegowa, VAT i jeszcze przenosisz na siebie kwestie niezdolności do pracy i wyplaty wynagrodzenia w przypadku kiedy ulegasz np. wypadkowi. Ile dostaniesz na umowie o prace jak nie daj Boże coś Ci się stanie z ZUS ?  A ile jak jestes na B2B i oplacasz najnizsza skladke ?  Ty w ogole nie masz pojęcia z czym się wiąże B2B.
B2B to po prostu legalny wybieg by uciec od modelu najniższa krajowa na umowie a reszta kasy pod stołem.  Wszyscy zadowoleni dopóki nie przyjdzie otrzeźwienie jak wyliczą emeryturę albo jak jakiś kretyn wjedzie w Ciebie na pasach. 

 

5 godzin temu, chmieles2 napisał:

Żeby mieć 8 tys na rękę na b2b pracodawca musi płacić 11 200 brutto, a całkowity koszt to 13 500 (to twoja prawdziwa pensja). Na b2b żeby dostać 8 "na rękę" musisz dostać 9700.

9700 - 1457,49 ZUS z chorobowym w styczniu 2021 = ~8242zl 
A do tego jeszcze dochodowy 17 procent o ile nie przekroczysz I progu - co powiedzy przy 9700 netto jest realne. Założmy dla uproszczenia brak kosztow - bo zdecydowana wiekszość b2b poza paliwem i jakąś elektronika, której się nie kupuje co miesiąc, będzie miała jedna fakturę sprzedażowa i kilka paliwowych). Czyli kolejne ~1400zl - czyli już Ci zostaje 6842 zl. Dochodzi jeszcze ksiegowa itd. Nie wiem ile tam Warszawa się płaci  - ale niech to bedzie 250zl
Zostaje Ci 6842-250 = 6600 na raczce :D :D    Żyj dalej w przekonaniu, że jak na fakturze wystawisz 9700 netto to Ci zostanie 8000 na rękę :D  Oczywiście to tylko zgrubne wyliczenia i bardzo uproszczone bo ksiegowa w koszt powinienem wciagnac. Ale żebyś się nie czepiał masz ładna tabeleczkę z uwzględnieniem 1000zl kosztów co miesiąc.

Dla odmiany podatek liniowy - bo umówmy się przy 9700 netto na fakturze co miesiąc raczej w tym kierunku pójdziesz, jeśli nie będziesz miał odpowiednich kosztów, by nie wskoczyć na drugi próg podatkowy i nie szukać tych kosztów na koniec roku.


obraz.png.4652b34e10f1a6f33fe60e130f2a9dbb.png

116400 - 11980,44 - 4851,72 - 12978 = 86859,84 /12 miesiecy = 7238zl przy załozeniu, 12 tys kosztów rocznie (czyli mówiąc wprost faktur netto). Oczywiście pisząc koszty, mam na myśli koszty, które miałbyś również nie prowadząc działalności gospodarczej typu paliwo, jakaś tam elektronika itp rzeczy, które można podciągnąć pod konieczne do prowadzenia działalności. Nie mówie o kosztach dzialalności bez których nie mógłbyś funkcjonować jako firma, a których byś nie miał gdybyś nie prowadził działalności. Dla większosci B2B 1000 zl kosztów miesiecznie, jeśli nie jeżdzą dużo samochodem może być ciężkie do uzyskania. Ale chciałem być jak najbardziej obiektywny. Nie uwzgledniłem też Funduszu Pracy bo to powiedzmy w skali roku jakieś niecałe 1000zl ale to też z Twojej kieszeni wędruje do Państwa. No i nie wiem czy ten kalkulator uwzglednia kwote wolna od podatku. Chociaż to i tak niewiele tak na prawde zmieni jesli tego nie uwzględnia.  Powiem Ci więcej - nawet przy 2tys kosztów miesiecznie nie wyjdzie Ci 8 tys na rękę. :D A dla typowego b2b zrobić 2tys netto na fakturach nie prowadząc żadnej innej działalnosci a tylko żyjąc jak reszta tych co są na umowie o pracę to jest niemały wyczyn.
Zresztą nawzijmy to business to business po imieniu - to jest samozatrudnienie. Ale przeciez b2b brzmi tak dumnie. Równie dumnie jak key account manager czyli woźny, albo carton delivery manager - czyli dostawca paczek :D :D :D  

Ty kiedykolwiek byłeś na b2b czy tylko fantazjujesz ?  Mnie mało interesuje koszt pracodawcy - najwyzej mniej mu w kieszeni zostanie i zamiast Lambo będzie jezdził AMG :D 
Na umowę o pracę biorę do reki 8000zl i na koniec roku podatek do zaplacenia 0zl  - bo pracodawca juz odprowadzil ta skladke za mnie. Zrozum to wreszcie.  Przychodze do pracodawcy  - dostaje 8tys netto na umowie i żadnych ukrytych kosztów. Nie wiem kto Ci wmówił, że to są Twoje pieniądze, a nie pieniądze, które pomniejszają zysk Twojego pracodawcy ale teraz rozumiem, dlaczego uważasz jak uważasz :D

5 godzin temu, chmieles2 napisał:

Zapytaj Brauna, Korwina i ich wyborców bo ja do nich nie należę. Póki co PiS obstawia kraj pomnikami mordercy pasażerów Tupolewa. Co do reszty mam podobne zdanie, z tym, że jak żyję i znam historię to nic gorszego od PiS w polskiej polityce nie było.

To na kogo głosujesz  ? Na PSL ? Bo chyba tylko on nie został tutaj wymieniony :D  W sumie po części by pasowało - ale to ze względu na te wycieczki personalne jeśli rozumiesz o czym piszę :D 

5 godzin temu, chmieles2 napisał:

Załatał? Sami się chwalą, że ledwie połowę luki, choć i to wątpliwe.

Przepraszam - faktycznie lepsze by było słowo uszczelnił. Kajam się, za słowo załatał. Dziura jest nadal - co również mi się nie podoba.

5 godzin temu, chmieles2 napisał:

Że przy okazji przerzucili odpowiedzialność za wyłudzenia na niczego niewinnych kontrahentów, wprowadzili debilizmy typu split payment czy białe listy pewnie nie masz nawet pojęcia

Jakby Ci to powiedziec, martwi sie o to głównie moja księgowa. Niestety nie mam az tak wysokich kwot faktur by sie na ten split payment zalapac ale może dlatego, że łatwiej mi wystawić dwie faktury zamiast jednej :D :D  Rozumiesz ? Czy jakoś jaśniej Ci napisac ? ;)
 

5 godzin temu, chmieles2 napisał:

Co jest dobrego w podwyżce płacy minimalnej do 50% średniej krajowej?

Jeszcze jakby ta średnia krajowa była wyliczana uczciwie :D  Wiesz w ogóle jak się ją liczy ? Bo mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że średnia krajowa liczona jest na podstawie zarobków ale tylko i wyłącznie w firmach, które zatrudniają więcej niż 10 osób.
https://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/8076742,srednia-krajowa-2021-ile-wynosi-srednie-wynagrodzenie.html
 

5 godzin temu, chmieles2 napisał:

Wszystko to ma większy sens niż budowa lotniska 100 km od Warszawy.

Na szczescie jestes tylko forumowym ekspertem od lotnictwa :D 

5 godzin temu, chmieles2 napisał:

U Was pas też przebudowują.

Wynika to z jego wydłużenia a nie stanu nawierzchni.

5 godzin temu, chmieles2 napisał:

To mówisz o Złotych Tarasach czy tunelach centralnego, które nie istniałyby gdyby nie Lech Kaczyński -

Mówię o tym całym zaszczanym Centrum, o tym całym syfie w przejsciach pod Alejami do Limu, w przejsciu pod Emilii Plater w kierunku Złotych (chociaż, to chyba już nie istnieje), o Dworcu Centralnym, o Dworcu Śródmieście  - o tej jednej wielkiej szczalni jaka miesci sie w kwadracie miedzy Zlota, Alejami i Emilii Plater. O tych śmierdzących straganach pod Pałacem itd itd. Na szczęście trochę z tego syfu udało się Wam ogarnąć. Spod pałacu te budy już wywalili w całości. 
Nie mniej od lat 80tych bywam w Warszawie i od zawsze centrum mi sie kojarzy z zapachem moczu. Taka wizytówka stolicy przed która nie uciekniecie.


 

5 godzin temu, chmieles2 napisał:

Ktoś wam kazał tam się budować? :D Gdyby nie było Radomia to wy nie mielibyście korków, a my z wami problemów :D Dzięki tej drodze mogliście do pracy jechać, a nie tylko buraki za płotem zbierać.

Nie dość, że kiepski jestes z matematyki to i historia nie jest Twoja najmocniejszą stroną. Pierwsze osady w miejscu gdzie jest Radom, odnotowano juz 8tys lat przed nasza era a nawet jeszcze wczesniej, a pierwsza osada - gród obronny Piastow jest datowana na 10 wiek. A Warszawa to XII lub XIII wiek kiedy to powstała pierwsza osada Jazdów i X wiek jak istniał gród stare Bródno. Prawa miejskie zarówno Radom jak i Warszawa uzyskała mniej więcej w tym samym okresie. :D :D  Także pokazałeś Twoją zaściankowość i wychodzi z Ciebie to mniemanie, że jak mieszkasz w Warszawie to jesteś jakiś lepszy :D :D :D Wiesz, dlaczego cała Polska mówi o Was - Warszawka ? :D 

Zapominasz również kompletnie o tym kto zasilił szeregi mieszkańców Warszawy po wojnie - i patrząc na to co piszesz powyżej, Tobie nadal słoma z kieszeni wystaje :D

5 godzin temu, chmieles2 napisał:

Znam kilka osób z Radomia i jest coś, co różni Was od całej reszty Polski. Myślicie, że Radom jest fajny

Ja znam wiele osób z Warszawy z tą różnicą, że oni nie są bucami, które myślą - że jak mieszkają w Warszawie to są jacyś ważniejsi czy fajniejsi :D :D  
Powiem Ci więcej - ja już nawet w Radomiu nie mieszkam, tylko poza Radomiem i swiadomie się z miasta pod las wyprowadziłem :D A w Warszawie pomieszkiwałem głównie ze względu na studenckie balety ale przecież Ty wiesz najlepiej jak wygląda moje życie :D :D :D 

 

5 godzin temu, chmieles2 napisał:

Jak zarabiasz 3500 brutto może faktycznie nie rozumiesz, że w tym kraju są ludzie, którzy mają wyższe ambicje i coś osiągnęli i nie mają żadnego obowiązku dzielić się z tymi, którym się nie udało.

Rotfl - widzę, ze zaglądanie do cudzej kieszeni to Twoje hobby. Ale powiem Ci że blisko byłeś, bo 3000 brutto zarabiałem na 4 roku studiów dziennych na początku roku 2000 :D :D  Na umowę o pracę !  I miejscem pracy nie była Warszawa, żeby być bardziej skrupulatnym. W 2008 roku zachłyśnięty B2B przeszedłem na prowadzenie działalności i to był błąd - dlatego staram się rozwijać swoją działalność by tą umową b2b nie być związanym. I by móc zarabiać na siebie a nie na innych. Może dlatego tak to 500+ mnie nie boli niezależnie czy z niego korzystam czy nie. Może dlatego wiem z czym się wiąże b2b bo w takim modelu pracuję już 13 lat. I jak nie zrozumiesz - że jeśli przechodząc na emeryturę nie będziesz miał własnej prosperującej firmy albo inwestycji, które przyniosą Ci zysk to zostaniesz z ręką w nocniku jak 99% tych co dziś się cieszą z bycia na b2b. Bo oszczędności zje Ci inflacja.  Mylisz ponadto ambicje i osiągnięcia od wyścigu szczurów i gonienia wyłącznie za srebrnikami, które jak widać najbardziej zaprzątają Ci głowę.  Ale tak to już jest z warszawskimi dorobkiewiczami ;) :D 

 

5 godzin temu, chmieles2 napisał:

 Oświeć nas swą mądrością i przelej swe nauki bośmy wszyscy głupi

Cieszę się, że w końcu postawiłeś sobie trafną diagnozę :)  Od czegoś trzeba zacząć - a to dobrze rokuje :D 
 

4 godziny temu, =Fresz= napisał:

Też bym z tego dilera skorzystał emoji14.png VDR to ten z tych co musi być tak jak On twierdzi i żaden inny choćby profesor nie ma racji, także albo sobie go odpuścisz albo będziesz tu z nim książki pisał

Krzysiu Ty beż dilera masz niezłe odloty :)  Jak tam Ci panie profesorze idzie szukanie danych na temat Tanzanii i pisanie elaboratu na temat problemow z krzepliwością krwi po podaniu szczepionki  ? :D :D :D  

A dla alkoholików, jakże by inaczej, utwór Kazika. Niech Wam idzie na zdrowie :D :D :D
 

VDR

VDR

Jak zwykle jak kończą się argumenty to zaczynają się wycieczki osobiste - zdążyłem się już do tego przyzwyczaić.
 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Buahahaha....a za darmo miał to robić? masz pretensje, że człowiek zbudował drogę i chce na tym zarobić. Padłem

Jak mogłeś paść jak Ty leżysz z argumentami od połowy tego wątku.  Skoro chce zarobić to niech buduje za swoje a nie za kredyty, które my spłacamy. Dostał ziemie, wzial kredyty, bierze kase za obsluge, ktore pokrywaja te zaciagniete kredyty i jeszcze placisz za to ze ta drogą jezdzisz. I bedzie sie bogacil na tej drodze jeszcze przez 20 lat (ile dokladnie nie chce mi sie szukać) Gość dostał koncesje na 40 lat ! I przez te 40 lat Twoje podatki ida do jego kieszeni bo Skarb Panstwa placi. A oprocz tego jeszcze Ty za przejazd placisz. Oczywiscie dla Kulczyka to wylacznie korzysc, czego nie mozna powiedziec o podatniku ? Zdecyduj się w końcu czy chcesz by Cie okradano czy nie :D 

 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Będzie, ale im mniej do niego wpłacę tym mniej na tym stracę. Bo każdy z nas dostanie mniej niż tam wpłaca. Trzaba być idiotą by dobrowolnie wpłacić tam choćby 1 grosza

Popełniasz jeden logiczny błąd. W przypadku umowy o pracę skladki wpłaca pracodawca pomniejszając swój zysk. Na umowie nie masz 12 tys minus skladki tylko, 8 tys i nie interesuje Cie skąd pracodawca to wezmie.  To tylko z pozoru Twoje pieniadze. To są pieniądze, które zostają w kieszeni Twojego pracodawcy jak pracujesz na b2b. On ma 560mln zysku netto, Ty płacisz ZUS, dochodowy, ksiegowa, VAT i jeszcze przenosisz na siebie kwestie niezdolności do pracy i wyplaty wynagrodzenia w przypadku kiedy ulegasz np. wypadkowi. Ile dostaniesz na umowie o prace jak nie daj Boże coś Ci się stanie z ZUS ?  A ile jak jestes na B2B i oplacasz najnizsza skladke ?  Ty w ogole nie masz pojęcia z czym się wiąże B2B.
B2B to po prostu legalny wybieg by uciec od modelu najniższa krajowa na umowie a reszta kasy pod stołem.  Wszyscy zadowoleni dopóki nie przyjdzie otrzeźwienie jak wyliczą emeryturę albo jak jakiś kretyn wjedzie w Ciebie na pasach. 

 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Żeby mieć 8 tys na rękę na b2b pracodawca musi płacić 11 200 brutto, a całkowity koszt to 13 500 (to twoja prawdziwa pensja). Na b2b żeby dostać 8 "na rękę" musisz dostać 9700.

9700 - 1457,49 ZUS z chorobowym w styczniu 2021 = ~8242zl 
A do tego jeszcze dochodowy 17 procent o ile nie przekroczysz I progu - co powiedzy przy 9700 netto jest realne. Założmy dla uproszczenia brak kosztow - bo zdecydowana wiekszość b2b poza paliwem i jakąś elektronika, której się nie kupuje co miesiąc, będzie miała jedna fakturę sprzedażowa i kilka paliwowych). Czyli kolejne ~1400zl - czyli już Ci zostaje 6842 zl. Dochodzi jeszcze ksiegowa itd. Nie wiem ile tam Warszawa się płaci  - ale niech to bedzie 250zl
Zostaje Ci 6842-250 = 6600 na raczce :D :D    Żyj dalej w przekonaniu, że jak na fakturze wystawisz 9700 netto to Ci zostanie 8000 na rękę :D  Oczywiście to tylko zgrubne wyliczenia i bardzo uproszczone bo ksiegowa w koszt powinienem wciagnac. Ale żebyś się nie czepiał masz ładna tabeleczkę z uwzględnieniem 1000zl kosztów co miesiąc.

Dla odmiany podatek liniowy - bo umówmy się przy 9700 netto na fakturze co miesiąc raczej w tym kierunku pójdziesz, jeśli nie będziesz miał odpowiednich kosztów, by nie wskoczyć na drugi próg podatkowy i nie szukać tych kosztów na koniec roku.


obraz.png.4652b34e10f1a6f33fe60e130f2a9dbb.png

116400 - 11980,44 - 4851,72 - 12978 = 86859,84 /12 miesiecy = 7238zl przy załozeniu, 12 tys kosztów rocznie (czyli mówiąc wprost faktur netto). Oczywiście pisząc koszty, mam na myśli koszty, które miałbyś również nie prowadząc działalności gospodarczej typu paliwo, jakaś tam elektronika itp rzeczy, które można podciągnąć pod konieczne do prowadzenia działalności. Nie mówie o kosztach dzialalności bez której nie mógłbyś funkcjonować jako firma, a których byś nie miał gdybyś nie prowadził działalności. Dla większosci B2B 1000 zl kosztów miesiecznie, jeśli nie jeżdzą dużo samochodem może być ciężkie do uzyskania. Ale chciałem być jak najbardziej obiektywny. Nie uwzgledniłem też Funduszu Pracy bo to powiedzmy w skali roku jakieś niecałe 1000zl ale to też z Twojej kieszeni wędruje do Państwa. No i nie wiem czy ten kalkulator uwzglednia kwote wolna od podatku. Chociaż to i tak niewiele tak na prawde zmieni jesli tego nie uwzględnia.  Powiem Ci więcej - nawet przy 2tys kosztów miesiecznie nie wyjdzie Ci 8 tys na rękę. :D A dla typowego b2b zrobić 2tys netto na fakturach nie prowadząc żadnej innej działalnosci a tylko żyjąc jak reszta tych co są na umowie o pracę to jest niemały wyczyn.
Zresztą nawzijmy to business to business po imieniu - to jest samozatrudnienie. Ale przeciez b2b brzmi tak dumnie. Równie dumnie jak key account manager czyli woźny, albo carton delivery manager - czyli dostawca paczek :D :D :D  

Ty kiedykolwiek byłeś na b2b czy tylko fantazjujesz ?  Mnie mało interesuje koszt pracodawcy - najwyzej mniej mu w kieszeni zostanie i zamiast Lambo będzie jezdził AMG :D 
Na umowę o pracę biorę do reki 8000zl i na koniec roku podatek do zaplacenia 0zl  - bo pracodawca juz odprowadzil ta skladke za mnie. Zrozum to wreszcie.  Przychodze do pracodawcy  - dostaje 8tys netto na umowie i żadnych ukrytych kosztów. Nie wiem kto Ci wmówił, że to są Twoje pieniądze, a nie pieniądze, które pomniejszają zysk Twojego pracodawcy ale teraz rozumiem, dlaczego uważasz jak uważasz :D

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Zapytaj Brauna, Korwina i ich wyborców bo ja do nich nie należę. Póki co PiS obstawia kraj pomnikami mordercy pasażerów Tupolewa. Co do reszty mam podobne zdanie, z tym, że jak żyję i znam historię to nic gorszego od PiS w polskiej polityce nie było.

To na kogo głosujesz  ? Na PSL ? Bo chyba tylko on nie został tutaj wymieniony :D  W sumie po części by pasowało - ale to ze względu na te wycieczki personalne jeśli rozumiesz o czym piszę :D 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Załatał? Sami się chwalą, że ledwie połowę luki, choć i to wątpliwe.

Przepraszam - faktycznie lepsze by było słowo uszczelnił. Kajam się, za słowo załatał. Dziura jest nadal - co również mi się nie podoba.

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Że przy okazji przerzucili odpowiedzialność za wyłudzenia na niczego niewinnych kontrahentów, wprowadzili debilizmy typu split payment czy białe listy pewnie nie masz nawet pojęcia

Jakby Ci to powiedziec, martwi sie o to głównie moja księgowa. Niestety nie mam az tak wysokich kwot faktur by sie na ten split payment zalapac ale może dlatego, że łatwiej mi wystawić dwie faktury zamiast jednej :D :D  Rozumiesz ? Czy jakoś jaśniej Ci napisac ? ;)
 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Co jest dobrego w podwyżce płacy minimalnej do 50% średniej krajowej?

Jeszcze jakby ta średnia krajowa była wyliczana uczciwie :D  Wiesz w ogóle jak się ją liczy ? Bo mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że średnia krajowa liczona jest na podstawie zarobków ale tylko i wyłącznie w firmach, które zatrudniają więcej niż 10 osób.
https://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/8076742,srednia-krajowa-2021-ile-wynosi-srednie-wynagrodzenie.html
 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Wszystko to ma większy sens niż budowa lotniska 100 km od Warszawy.

Na szczescie jestes tylko forumowym ekspertem od lotnictwa :D 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

U Was pas też przebudowują.

Wynika to z jego wydłużenia a nie stanu nawierzchni.

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

To mówisz o Złotych Tarasach czy tunelach centralnego, które nie istniałyby gdyby nie Lech Kaczyński -

Mówię o tym całym zaszczanym Centrum, o tym całym syfie w przejsciach pod Alejami do Limu, w przejsciu pod Emilii Plater w kierunku Złotych (chociaż, to chyba już nie istnieje), o Dworcu Centralnym, o Dworcu Śródmieście  - o tej jednej wielkiej szczalni jaka miesci sie w kwadracie miedzy Zlota, Alejami i Emilii Plater. O tych śmierdzących straganach pod Pałacem itd itd. Na szczęście trochę z tego syfu udało się Wam ogarnąć. Spod pałacu te budy już wywalili w całości. 
Nie mniej od lat 80tych bywam w Warszawie i od zawsze centrum mi sie kojarzy z zapachem moczu. Taka wizytówka stolicy przed która nie uciekniecie.


 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Ktoś wam kazał tam się budować? :D Gdyby nie było Radomia to wy nie mielibyście korków, a my z wami problemów :D Dzięki tej drodze mogliście do pracy jechać, a nie tylko buraki za płotem zbierać.

Nie dość, że kiepski jestes z matematyki to i historia nie jest Twoja najmocniejszą stroną. Pierwsze osady w miejscu gdzie jest Radom, odnotowano juz 8tys lat przed nasza era a nawet jeszcze wczesniej, a pierwsza osada - gród obronny Piastow jest datowana na 10 wiek. A Warszawa to XII lub XIII wiek kiedy to powstała pierwsza osada Jazdów i X wiek jak istniał gród stare Bródno. Prawa miejskie zarówno Radom jak i Warszawa uzyskała mniej więcej w tym samym okresie. :D :D  Także pokazałeś Twoją zaściankowość i wychodzi z Ciebie to mniemanie, że jak mieszkasz w Warszawie to jesteś jakiś lepszy :D :D :D Wiesz, dlaczego cała Polska mówi o Was - Warszawka ? :D 

Zapominasz również kompletnie o tym kto zasilił szeregi mieszkańców Warszawy po wojnie - i patrząc na to co piszesz powyżej, Tobie nadal słoma z kieszeni wystaje :D

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Znam kilka osób z Radomia i jest coś, co różni Was od całej reszty Polski. Myślicie, że Radom jest fajny

Ja znam wiele osób z Warszawy z tą różnicą, że oni nie są bucami, które myślą - że jak mieszkają w Warszawie to są jacyś ważniejsi czy fajniejsi :D :D  
Powiem Ci więcej - ja już nawet w Radomiu nie mieszkam, tylko poza Radomiem i swiadomie się z miasta pod las wyprowadziłem :D A w Warszawie pomieszkiwałem głównie ze względu na studenckie balety ale przecież Ty wiesz najlepiej jak wygląda moje życie :D :D :D 

 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Jak zarabiasz 3500 brutto może faktycznie nie rozumiesz, że w tym kraju są ludzie, którzy mają wyższe ambicje i coś osiągnęli i nie mają żadnego obowiązku dzielić się z tymi, którym się nie udało.

Rotfl - widzę, ze zaglądanie do cudzej kieszeni to Twoje hobby. Ale powiem Ci że blisko byłeś, bo 3000 brutto zarabiałem na 4 roku studiów dziennych na początku roku 2000 :D :D  Na umowę o pracę !  I miejscem pracy nie była Warszawa, żeby być bardziej skrupulatnym. W 2008 roku zachłyśnięty B2B przeszedłem na prowadzenie działalności i to był błąd - dlatego staram się rozwijać swoją działalność by tą umową b2b nie być związanym. I by móc zarabiać na siebie a nie na innych. Może dlatego tak to 500+ mnie nie boli niezależnie czy z niego korzystam czy nie. Może dlatego wiem z czym się wiąże b2b bo w takim modelu pracuję już 13 lat. I jak nie zrozumiesz - że jeśli przechodząc na emeryturę nie będziesz miał własnej prosperującej firmy albo inwestycji, które przyniosą Ci zysk to zostaniesz z ręką w nocniku jak 99% tych co dziś się cieszą z bycia na b2b. Bo oszczędności zje Ci inflacja.  Mylisz ponadto ambicje i osiągnięcia od wyścigu szczurów i gonienia wyłącznie za srebrnikami, które jak widać najbardziej zaprzątają Ci głowę.  Ale tak to już jest z warszawskimi dorobkiewiczami ;) :D 

 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

 Oświeć nas swą mądrością i przelej swe nauki bośmy wszyscy głupi

Cieszę się, że w końcu postawiłeś sobie trafną diagnozę :)  Od czegoś trzeba zacząć - a to dobrze rokuje :D 
 

4 godziny temu, =Fresz= napisał:

Też bym z tego dilera skorzystał emoji14.png VDR to ten z tych co musi być tak jak On twierdzi i żaden inny choćby profesor nie ma racji, także albo sobie go odpuścisz albo będziesz tu z nim książki pisał

Krzysiu Ty beż dilera masz niezłe odloty :)  Jak tam Ci panie profesorze idzie szukanie danych na temat Tanzanii i pisanie elaboratu na temat problemow z krzepliwością krwi po podaniu szczepionki  ? :D :D :D  

A dla alkoholików, jakże by inaczej, utwór Kazika. Niech Wam idzie na zdrowie :D :D :D
 

VDR

VDR

Jak zwykle jak kończą się argumenty to zaczynają się wycieczki osobiste - zdążyłem się już do tego przyzwyczaić.
 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Buahahaha....a za darmo miał to robić? masz pretensje, że człowiek zbudował drogę i chce na tym zarobić. Padłem

Jak mogłeś paść jak Ty leżysz z argumentami od połowy tego wątku.  Skoro chce zarobić to niech buduje za swoje a nie za kredyty, które my spłacamy. Dostał ziemie, wzial kredyty, bierze kase za obsluge, ktore pokrywaja te zaciagniete kredyty i jeszcze placisz za to ze ta drogą jezdzisz. I bedzie sie bogacil na tej drodze jeszcze przez 20 lat (ile dokladnie nie chce mi sie szukać) Gość dostał koncesje na 40 lat ! I przez te 40 lat Twoje podatki ida do jego kieszeni bo Skarb Panstwa placi. A oprocz tego jeszcze Ty za przejazd placisz. Oczywiscie dla Kulczyka to wylacznie korzysc, czego nie mozna powiedziec o podatniku ? Zdecyduj się w końcu czy chcesz by Cie okradano czy nie :D 

 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Będzie, ale im mniej do niego wpłacę tym mniej na tym stracę. Bo każdy z nas dostanie mniej niż tam wpłaca. Trzaba być idiotą by dobrowolnie wpłacić tam choćby 1 grosza

Popełniasz jeden logiczny błąd. W przypadku umowy o pracę skladki wpłaca pracodawca pomniejszając swój zysk. Na umowie nie masz 12 tys minus skladki tylko, 8 tys i nie interesuje Cie skąd pracodawca to wezmie.  To tylko z pozoru Twoje pieniadze. To są pieniądze, które zostają w kieszeni Twojego pracodawcy jak pracujesz na b2b. On ma 560mln zysku netto, Ty płacisz ZUS, dochodowy, ksiegowa, VAT i jeszcze przenosisz na siebie kwestie niezdolności do pracy i wyplaty wynagrodzenia w przypadku kiedy ulegasz np. wypadkowi. Ile dostaniesz na umowie o prace jak nie daj Boże coś Ci się stanie z ZUS ?  A ile jak jestes na B2B i oplacasz najnizsza skladke ?  Ty w ogole nie masz pojęcia z czym się wiąże B2B.
B2B to po prostu legalny wybieg by uciec od modelu najniższa krajowa na umowie a reszta kasy pod stołem.  Wszyscy zadowoleni dopóki nie przyjdzie otrzeźwienie jak wyliczą emeryturę albo jak jakiś kretyn wjedzie w Ciebie na pasach. 

 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Żeby mieć 8 tys na rękę na b2b pracodawca musi płacić 11 200 brutto, a całkowity koszt to 13 500 (to twoja prawdziwa pensja). Na b2b żeby dostać 8 "na rękę" musisz dostać 9700.

9700 - 1457,49 ZUS z chorobowym w styczniu 2021 = ~8242zl 
A do tego jeszcze dochodowy 17 procent o ile nie przekroczysz I progu - co powiedzy przy 9700 netto jest realne. Założmy dla uproszczenia brak kosztow - bo zdecydowana wiekszość b2b poza paliwem i jakąś elektronika, której się nie kupuje co miesiąc, będzie miała jedna fakturę sprzedażowa i kilka paliwowych). Czyli kolejne ~1400zl - czyli już Ci zostaje 6842 zl. Dochodzi jeszcze ksiegowa itd. Nie wiem ile tam Warszawa się płaci  - ale niech to bedzie 250zl
Zostaje Ci 6842-250 = 6600 na raczce :D :D    Żyj dalej w przekonaniu, że jak na fakturze wystawisz 9700 netto to Ci zostanie 8000 na rękę :D  Oczywiście to tylko zgrubne wyliczenia i bardzo uproszczone bo ksiegowa w koszt powinienem wciagnac. Ale żebyś się nie czepiał masz ładna tabeleczkę z uwzględnieniem 1000zl kosztów co miesiąc.

Dla odmiany podatek liniowy - bo umówmy się przy 9700 netto na fakturze co miesiąc raczej w tym kierunku pójdziesz, jeśli nie będziesz miał odpowiednich kosztów, by nie wskoczyć na drugi próg podatkowy i nie szukać tych kosztów na koniec roku.


obraz.png.4652b34e10f1a6f33fe60e130f2a9dbb.png

116400 - 11980,44 - 4851,72 - 12978 = 86859,84 /12 miesiecy = 7238zl przy załozeniu, 12 tys kosztów rocznie (czyli mówiąc wprost faktur netto). Oczywiście pisząc koszty, mam na myśli koszty, które miałbyś również nie prowadząc działalności gospodarczej typu paliwo, jakaś tam elektronika itp rzeczy, które można podciągnąć pod konieczne do prowadzenia działalności. Nie mówie o kosztach dzialalności bez której nie mógłbyś funkcjonować. Dla większosci B2B 1000 zl kosztów miesiecznie, jeśli nie jeżdzą dużo samochodem może być ciężkie do uzyskania. Ale chciałem być jak najbardziej obiektywny. Nie uwzgledniłem też Funduszu Pracy bo to powiedzmy w skali roku jakieś niecałe 1000zl ale to też z Twojej kieszeni wędruje do Państwa. No i nie wiem czy ten kalkulator uwzglednia kwote wolna od podatku. Chociaż to i tak niewiele tak na prawde zmieni jesli nie uwzglednia.  Powiem Ci więcej - nawet przy 2tys kosztów miesiecznie nie wyjdzie Ci 8 tys na rękę. :D
Zresztą nawzijmy to business to business po imieniu - to jest samozatrudnienie. Ale przeciez b2b brzmi tak dumnie. Równie dumnie jak key account manager czyli woźny, albo carton delivery manager - czyli dostawca paczek :D :D :D  

Ty kiedykolwiek byłeś na b2b czy tylko fantazjujesz ?  Mnie mało interesuje koszt pracodawcy - najwyzej mniej mu w kieszeni zostanie i zamiast Lambo będzie jezdził AMG :D 
Na umowę o pracę biorę do reki 8000zl i na koniec roku podatek do zaplacenia 0zl  - bo pracodawca juz odprowadzil ta skladke za mnie. Zrozum to wreszcie.  Przychodze do pracodawcy  - dostaje 8tys netto na umowie i żadnych ukrytych kosztów. Nie wiem kto Ci wmówił, że to są Twoje pieniądze, a nie pieniądze, które pomniejszają zysk Twojego pracodawcy ale teraz rozumiem, dlaczego uważasz jak uważasz :D

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Zapytaj Brauna, Korwina i ich wyborców bo ja do nich nie należę. Póki co PiS obstawia kraj pomnikami mordercy pasażerów Tupolewa. Co do reszty mam podobne zdanie, z tym, że jak żyję i znam historię to nic gorszego od PiS w polskiej polityce nie było.

To na kogo głosujesz  ? Na PSL ? Bo chyba tylko on nie został tutaj wymieniony :D  W sumie po części by pasowało - ale to ze względu na te wycieczki personalne jeśli rozumiesz o czym piszę :D 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Załatał? Sami się chwalą, że ledwie połowę luki, choć i to wątpliwe.

Przepraszam - faktycznie lepsze by było słowo uszczelnił. Kajam się, za słowo załatał. Dziura jest nadal - co również mi się nie podoba.

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Że przy okazji przerzucili odpowiedzialność za wyłudzenia na niczego niewinnych kontrahentów, wprowadzili debilizmy typu split payment czy białe listy pewnie nie masz nawet pojęcia

Jakby Ci to powiedziec, martwi sie o to głównie moja księgowa. Niestety nie mam az tak wysokich kwot faktur by sie na ten split payment zalapac ale może dlatego, że łatwiej mi wystawić dwie faktury zamiast jednej :D :D  Rozumiesz ? Czy jakoś jaśniej Ci napisac ? ;)
 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Co jest dobrego w podwyżce płacy minimalnej do 50% średniej krajowej?

Jeszcze jakby ta średnia krajowa była wyliczana uczciwie :D  Wiesz w ogóle jak się ją liczy ? Bo mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że średnia krajowa liczona jest na podstawie zarobków ale tylko i wyłącznie w firmach, które zatrudniają więcej niż 10 osób.
https://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/8076742,srednia-krajowa-2021-ile-wynosi-srednie-wynagrodzenie.html
 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Wszystko to ma większy sens niż budowa lotniska 100 km od Warszawy.

Na szczescie jestes tylko forumowym ekspertem od lotnictwa :D 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

U Was pas też przebudowują.

Wynika to z jego wydłużenia a nie stanu nawierzchni.

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

To mówisz o Złotych Tarasach czy tunelach centralnego, które nie istniałyby gdyby nie Lech Kaczyński -

Mówię o tym całym zaszczanym Centrum, o tym całym syfie w przejsciach pod Alejami do Limu, w przejsciu pod Emilii Plater w kierunku Złotych (chociaż, to chyba już nie istnieje), o Dworcu Centralnym, o Dworcu Śródmieście  - o tej jednej wielkiej szczalni jaka miesci sie w kwadracie miedzy Zlota, Alejami i Emilii Plater. O tych śmierdzących straganach pod Pałacem itd itd. Na szczęście trochę z tego syfu udało się Wam ogarnąć. Spod pałacu te budy już wywalili w całości. 
Nie mniej od lat 80tych bywam w Warszawie i od zawsze centrum mi sie kojarzy z zapachem moczu. Taka wizytówka stolicy przed która nie uciekniecie.


 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Ktoś wam kazał tam się budować? :D Gdyby nie było Radomia to wy nie mielibyście korków, a my z wami problemów :D Dzięki tej drodze mogliście do pracy jechać, a nie tylko buraki za płotem zbierać.

Nie dość, że kiepski jestes z matematyki to i historia nie jest Twoja najmocniejszą stroną. Pierwsze osady w miejscu gdzie jest Radom, odnotowano juz 8tys lat przed nasza era a nawet jeszcze wczesniej, a pierwsza osada - gród obronny Piastow jest datowana na 10 wiek. A Warszawa to XII lub XIII wiek kiedy to powstała pierwsza osada Jazdów i X wiek jak istniał gród stare Bródno. Prawa miejskie zarówno Radom jak i Warszawa uzyskała mniej więcej w tym samym okresie. :D :D  Także pokazałeś Twoją zaściankowość i wychodzi z Ciebie to mniemanie, że jak mieszkasz w Warszawie to jesteś jakiś lepszy :D :D :D Wiesz, dlaczego cała Polska mówi o Was - Warszawka ? :D 

Zapominasz również kompletnie o tym kto zasilił szeregi mieszkańców Warszawy po wojnie - i patrząc na to co piszesz powyżej, Tobie nadal słoma z kieszeni wystaje :D

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Znam kilka osób z Radomia i jest coś, co różni Was od całej reszty Polski. Myślicie, że Radom jest fajny

Ja znam wiele osób z Warszawy z tą różnicą, że oni nie są bucami, które myślą - że jak mieszkają w Warszawie to są jacyś ważniejsi czy fajniejsi :D :D  
Powiem Ci więcej - ja już nawet w Radomiu nie mieszkam, tylko poza Radomiem i swiadomie się z miasta pod las wyprowadziłem :D A w Warszawie pomieszkiwałem głównie ze względu na studenckie balety ale przecież Ty wiesz najlepiej jak wygląda moje życie :D :D :D 

 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Jak zarabiasz 3500 brutto może faktycznie nie rozumiesz, że w tym kraju są ludzie, którzy mają wyższe ambicje i coś osiągnęli i nie mają żadnego obowiązku dzielić się z tymi, którym się nie udało.

Rotfl - widzę, ze zaglądanie do cudzej kieszeni to Twoje hobby. Ale powiem Ci że blisko byłeś, bo 3000 brutto zarabiałem na 4 roku studiów dziennych na początku roku 2000 :D :D  Na umowę o pracę !  I miejscem pracy nie była Warszawa, żeby być bardziej skrupulatnym. W 2008 roku zachłyśnięty B2B przeszedłem na prowadzenie działalności i to był błąd - dlatego staram się rozwijać swoją działalność by tą umową b2b nie być związanym. I by móc zarabiać na siebie a nie na innych. Może dlatego tak to 500+ mnie nie boli niezależnie czy z niego korzystam czy nie. Może dlatego wiem z czym się wiąże b2b bo w takim modelu pracuję już 13 lat. I jak nie zrozumiesz - że jeśli przechodząc na emeryturę nie będziesz miał własnej prosperującej firmy albo inwestycji, które przyniosą Ci zysk to zostaniesz z ręką w nocniku jak 99% tych co dziś się cieszą z bycia na b2b. Bo oszczędności zje Ci inflacja.  Mylisz ponadto ambicje i osiągnięcia od wyścigu szczurów i gonienia wyłącznie za srebrnikami, które jak widać najbardziej zaprzątają Ci głowę.  Ale tak to już jest z warszawskimi dorobkiewiczami ;) :D 

 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

 Oświeć nas swą mądrością i przelej swe nauki bośmy wszyscy głupi

Cieszę się, że w końcu postawiłeś sobie trafną diagnozę :)  Od czegoś trzeba zacząć - a to dobrze rokuje :D 
 

3 godziny temu, =Fresz= napisał:

Też bym z tego dilera skorzystał emoji14.png VDR to ten z tych co musi być tak jak On twierdzi i żaden inny choćby profesor nie ma racji, także albo sobie go odpuścisz albo będziesz tu z nim książki pisał

Krzysiu Ty beż dilera masz niezłe odloty :)  Jak tam Ci panie profesorze idzie szukanie danych na temat Tanzanii i pisanie elaboratu na temat problemow z krzepliwością krwi po podaniu szczepionki  ? :D :D :D  

A dla alkoholików, jakże by inaczej, utwór Kazika. Niech Wam idzie na zdrowie :D :D :D
 

VDR

VDR

Jak zwykle jak kończą się argumenty to zaczynają się wycieczki osobiste - zdążyłem się już do tego przyzwyczaić.
 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Buahahaha....a za darmo miał to robić? masz pretensje, że człowiek zbudował drogę i chce na tym zarobić. Padłem

Jak mogłeś paść jak Ty leżysz z argumentami od połowy tego wątku.  Skoro chce zarobić to niech buduje za swoje a nie za kredyty, które my spłacamy. Dostał ziemie, wzial kredyty, bierze kase za obsluge, ktore pokrywaja te zaciagniete kredyty i jeszcze placisz za to ze ta drogą jezdzisz. I bedzie sie bogacil na tej drodze jeszcze przez 20 lat (ile dokladnie nie chce mi sie szukać) Gość dostał koncesje na 40 lat ! I przez te 40 lat Twoje podatki ida do jego kieszeni bo Skarb Panstwa placi. A oprocz tego jeszcze Ty za przejazd placisz. Oczywiscie dla Kulczyka to wylacznie korzysc, czego nie mozna powiedziec o podatniku ? Zdecyduj się w końcu czy chcesz by Cie okradano czy nie :D 

 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Będzie, ale im mniej do niego wpłacę tym mniej na tym stracę. Bo każdy z nas dostanie mniej niż tam wpłaca. Trzaba być idiotą by dobrowolnie wpłacić tam choćby 1 grosza

Popełniasz jeden logiczny błąd. W przypadku umowy o pracę skladki wpłaca pracodawca pomniejszając swój zysk. Na umowie nie masz 12 tys minus skladki tylko, 8 tys i nie interesuje Cie skąd pracodawca to wezmie.  To tylko z pozoru Twoje pieniadze. To są pieniądze, które zostają w kieszeni Twojego pracodawcy jak pracujesz na b2b. On ma 560mln zysku netto, Ty płacisz ZUS, dochodowy, ksiegowa, VAT i jeszcze przenosisz na siebie kwestie niezdolności do pracy i wyplaty wynagrodzenia w przypadku kiedy ulegasz np. wypadkowi. Ile dostaniesz na umowie o prace jak nie daj Boże coś Ci się stanie z ZUS ?  A ile jak jestes na B2B i oplacasz najnizsza skladke ?  Ty w ogole nie masz pojęcia z czym się wiąże B2B.
B2B to po prostu legalny wybieg by uciec od modelu najniższa krajowa na umowie a reszta kasy pod stołem.  Wszyscy zadowoleni dopóki nie przyjdzie otrzeźwienie jak wyliczą emeryturę albo jak jakiś kretyn wjedzie w Ciebie na pasach. 

 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Żeby mieć 8 tys na rękę na b2b pracodawca musi płacić 11 200 brutto, a całkowity koszt to 13 500 (to twoja prawdziwa pensja). Na b2b żeby dostać 8 "na rękę" musisz dostać 9700.

9700 - 1457,49 ZUS z chorobowym w styczniu 2021 = ~8242zl 
A do tego jeszcze dochodowy 17 procent o ile nie przekroczysz I progu - co powiedzy przy 9700 netto jest realne. Założmy dla uproszczenia brak kosztow - bo zdecydowana wiekszość b2b poza paliwem i jakąś elektronika, której się nie kupuje co miesiąc, będzie miała jedna fakturę sprzedażowa i kilka paliwowych). Czyli kolejne ~1400zl - czyli już Ci zostaje 6842 zl. Dochodzi jeszcze ksiegowa itd. Nie wiem ile tam Warszawa się płaci  - ale niech to bedzie 250zl
Zostaje Ci 6842-250 = 6600 na raczce :D :D    Żyj dalej w przekonaniu, że jak na fakturze wystawisz 9700 netto to Ci zostanie 8000 na rękę :D  Oczywiście to tylko zgrubne wyliczenia i bardzo uproszczone bo ksiegowa w koszt powinienem wciagnac. Ale żebyś się nie czepiał masz ładna tabeleczkę z uwzględnieniem 1000zl kosztów co miesiąc.

Dla odmiany podatek liniowy - bo umówmy się przy 9700 netto na fakturze co miesiąc raczej w tym kierunku pójdziesz, jeśli nie będziesz miał odpowiednich kosztów, by nie wskoczyć na drugi próg podatkowy i nie szukać tych kosztów na koniec roku.


obraz.png.4652b34e10f1a6f33fe60e130f2a9dbb.png

116400 - 11980,44 - 4851,72 - 12978 = 86859,84 /12 miesiecy = 7238zl przy załozeniu, 12 tys kosztów rocznie (czyli mówiąc wprost faktur netto). Oczywiście pisząc koszty, mam na myśli koszty, które miałbyś również nie prowadząc działalności gospodarczej typu paliwo, jakaś tam elektronika itp rzeczy, które można podciągnąć pod konieczne do prowadzenia działalności. Nie mówie o kosztach dzialalności bez której nie mógłbyś funkcjonować. Dla większosci B2B 1000 zl kosztów miesiecznie, jeśli nie jeżdzą dużo samochodem może być ciężkie do uzyskania. Ale chciałem być jak najbardziej obiektywny. Nie uwzgledniłem też Funduszu Pracy bo to powiedzmy w skali roku jakieś niecałe 1000zl ale to też z Twojej kieszeni wędruje do Państwa. Powiem Ci więcej - nawet przy 2tys kosztów miesiecznie nie wyjdzie Ci 8 tys na rękę. :D
Zresztą nawzijmy to business to business po imieniu - to jest samozatrudnienie. Ale przeciez b2b brzmi tak dumnie. Równie dumnie jak key account manager czyli woźny, albo carton delivery manager - czyli dostawca paczek :D :D :D  

Ty kiedykolwiek byłeś na b2b czy tylko fantazjujesz ?  Mnie mało interesuje koszt pracodawcy - najwyzej mniej mu w kieszeni zostanie i zamiast Lambo będzie jezdził AMG :D 
Na umowę o pracę biorę do reki 8000zl i na koniec roku podatek do zaplacenia 0zl  - bo pracodawca juz odprowadzil ta skladke za mnie. Zrozum to wreszcie.  Przychodze do pracodawcy  - dostaje 8tys netto na umowie i żadnych ukrytych kosztów. Nie wiem kto Ci wmówił, że to są Twoje pieniądze, a nie pieniądze, które pomniejszają zysk Twojego pracodawcy ale teraz rozumiem, dlaczego uważasz jak uważasz :D

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Zapytaj Brauna, Korwina i ich wyborców bo ja do nich nie należę. Póki co PiS obstawia kraj pomnikami mordercy pasażerów Tupolewa. Co do reszty mam podobne zdanie, z tym, że jak żyję i znam historię to nic gorszego od PiS w polskiej polityce nie było.

To na kogo głosujesz  ? Na PSL ? Bo chyba tylko on nie został tutaj wymieniony :D  W sumie po części by pasowało - ale to ze względu na te wycieczki personalne jeśli rozumiesz o czym piszę :D 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Załatał? Sami się chwalą, że ledwie połowę luki, choć i to wątpliwe.

Przepraszam - faktycznie lepsze by było słowo uszczelnił. Kajam się, za słowo załatał. Dziura jest nadal - co również mi się nie podoba.

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Że przy okazji przerzucili odpowiedzialność za wyłudzenia na niczego niewinnych kontrahentów, wprowadzili debilizmy typu split payment czy białe listy pewnie nie masz nawet pojęcia

Jakby Ci to powiedziec, martwi sie o to głównie moja księgowa. Niestety nie mam az tak wysokich kwot faktur by sie na ten split payment zalapac ale może dlatego, że łatwiej mi wystawić dwie faktury zamiast jednej :D :D  Rozumiesz ? Czy jakoś jaśniej Ci napisac ? ;)
 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Co jest dobrego w podwyżce płacy minimalnej do 50% średniej krajowej?

Jeszcze jakby ta średnia krajowa była wyliczana uczciwie :D  Wiesz w ogóle jak się ją liczy ? Bo mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że średnia krajowa liczona jest na podstawie zarobków ale tylko i wyłącznie w firmach, które zatrudniają więcej niż 10 osób.
https://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/8076742,srednia-krajowa-2021-ile-wynosi-srednie-wynagrodzenie.html
 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Wszystko to ma większy sens niż budowa lotniska 100 km od Warszawy.

Na szczescie jestes tylko forumowym ekspertem od lotnictwa :D 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

U Was pas też przebudowują.

Wynika to z jego wydłużenia a nie stanu nawierzchni.

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

To mówisz o Złotych Tarasach czy tunelach centralnego, które nie istniałyby gdyby nie Lech Kaczyński -

Mówię o tym całym zaszczanym Centrum, o tym całym syfie w przejsciach pod Alejami do Limu, w przejsciu pod Emilii Plater w kierunku Złotych (chociaż, to chyba już nie istnieje), o Dworcu Centralnym, o Dworcu Śródmieście  - o tej jednej wielkiej szczalni jaka miesci sie w kwadracie miedzy Zlota, Alejami i Emilii Plater. O tych śmierdzących straganach pod Pałacem itd itd. Na szczęście trochę z tego syfu udało się Wam ogarnąć. Spod pałacu te budy już wywalili w całości. 
Nie mniej od lat 80tych bywam w Warszawie i od zawsze centrum mi sie kojarzy z zapachem moczu. Taka wizytówka stolicy przed która nie uciekniecie.


 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Ktoś wam kazał tam się budować? :D Gdyby nie było Radomia to wy nie mielibyście korków, a my z wami problemów :D Dzięki tej drodze mogliście do pracy jechać, a nie tylko buraki za płotem zbierać.

Nie dość, że kiepski jestes z matematyki to i historia nie jest Twoja najmocniejszą stroną. Pierwsze osady w miejscu gdzie jest Radom, odnotowano juz 8tys lat przed nasza era a nawet jeszcze wczesniej, a pierwsza osada - gród obronny Piastow jest datowana na 10 wiek. A Warszawa to XII lub XIII wiek kiedy to powstała pierwsza osada Jazdów i X wiek jak istniał gród stare Bródno. Prawa miejskie zarówno Radom jak i Warszawa uzyskała mniej więcej w tym samym okresie. :D :D  Także pokazałeś Twoją zaściankowość i wychodzi z Ciebie to mniemanie, że jak mieszkasz w Warszawie to jesteś jakiś lepszy :D :D :D Wiesz, dlaczego cała Polska mówi o Was - Warszawka ? :D 

Zapominasz również kompletnie o tym kto zasilił szeregi mieszkańców Warszawy po wojnie - i patrząc na to co piszesz powyżej, Tobie nadal słoma z kieszeni wystaje :D

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Znam kilka osób z Radomia i jest coś, co różni Was od całej reszty Polski. Myślicie, że Radom jest fajny

Ja znam wiele osób z Warszawy z tą różnicą, że oni nie są bucami, które myślą - że jak mieszkają w Warszawie to są jacyś ważniejsi czy fajniejsi :D :D  
Powiem Ci więcej - ja już nawet w Radomiu nie mieszkam, tylko poza Radomiem i swiadomie się z miasta pod las wyprowadziłem :D A w Warszawie pomieszkiwałem głównie ze względu na studenckie balety ale przecież Ty wiesz najlepiej jak wygląda moje życie :D :D :D 

 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Jak zarabiasz 3500 brutto może faktycznie nie rozumiesz, że w tym kraju są ludzie, którzy mają wyższe ambicje i coś osiągnęli i nie mają żadnego obowiązku dzielić się z tymi, którym się nie udało.

Rotfl - widzę, ze zaglądanie do cudzej kieszeni to Twoje hobby. Ale powiem Ci że blisko byłeś, bo 3000 brutto zarabiałem na 4 roku studiów dziennych na początku roku 2000 :D :D  Na umowę o pracę !  I miejscem pracy nie była Warszawa, żeby być bardziej skrupulatnym. W 2008 roku zachłyśnięty B2B przeszedłem na prowadzenie działalności i to był błąd - dlatego staram się rozwijać swoją działalność by tą umową b2b nie być związanym. I by móc zarabiać na siebie a nie na innych. Może dlatego tak to 500+ mnie nie boli niezależnie czy z niego korzystam czy nie. Może dlatego wiem z czym się wiąże b2b bo w takim modelu pracuję już 13 lat. I jak nie zrozumiesz - że jeśli przechodząc na emeryturę nie będziesz miał własnej prosperującej firmy albo inwestycji, które przyniosą Ci zysk to zostaniesz z ręką w nocniku jak 99% tych co dziś się cieszą z bycia na b2b. Bo oszczędności zje Ci inflacja.  Mylisz ponadto ambicje i osiągnięcia od wyścigu szczurów i gonienia wyłącznie za srebrnikami, które jak widać najbardziej zaprzątają Ci głowę.  Ale tak to już jest z warszawskimi dorobkiewiczami ;) :D 

 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

 Oświeć nas swą mądrością i przelej swe nauki bośmy wszyscy głupi

Cieszę się, że w końcu postawiłeś sobie trafną diagnozę :)  Od czegoś trzeba zacząć - a to dobrze rokuje :D 
 

3 godziny temu, =Fresz= napisał:

Też bym z tego dilera skorzystał emoji14.png VDR to ten z tych co musi być tak jak On twierdzi i żaden inny choćby profesor nie ma racji, także albo sobie go odpuścisz albo będziesz tu z nim książki pisał

Krzysiu Ty beż dilera masz niezłe odloty :)  Jak tam Ci panie profesorze idzie szukanie danych na temat Tanzanii i pisanie elaboratu na temat problemow z krzepliwością krwi po podaniu szczepionki  ? :D :D :D  

A dla alkoholików, jakże by inaczej, utwór Kazika. Niech Wam idzie na zdrowie :D :D :D
 

VDR

VDR

Jak zwykle jak kończą się argumenty to zaczynają się wycieczki osobiste - zdążyłem się już do tego przyzwyczaić.
 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Buahahaha....a za darmo miał to robić? masz pretensje, że człowiek zbudował drogę i chce na tym zarobić. Padłem

Jak mogłeś paść jak Ty leżysz z argumentami od połowy tego wątku.  Skoro chce zarobić to niech buduje za swoje a nie za kredyty, które my spłacamy. Dostał ziemie, wzial kredyty, bierze kase za obsluge, ktore pokrywaja te zaciagniete kredyty i jeszcze placisz za to ze ta drogą jezdzisz. I bedzie sie bogacil na tej drodze jeszcze przez 20 lat (ile dokladnie nie chce mi sie szukać) Gość dostał koncesje na 40 lat ! I przez te 40 lat Twoje podatki ida do jego kieszeni bo Skarb Panstwa placi. A oprocz tego jeszcze Ty za przejazd placisz. Oczywiscie dla Kulczyka to wylacznie korzysc, czego nie mozna powiedziec o podatniku ? Zdecyduj się w końcu czy chcesz by Cie okradano czy nie :D 

 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Będzie, ale im mniej do niego wpłacę tym mniej na tym stracę. Bo każdy z nas dostanie mniej niż tam wpłaca. Trzaba być idiotą by dobrowolnie wpłacić tam choćby 1 grosza

Popełniasz jeden logiczny błąd. W przypadku umowy o pracę skladki wpłaca pracodawca pomniejszając swój zysk. Na umowie nie masz 12 tys minus skladki tylko, 8 tys i nie interesuje Cie skąd pracodawca to wezmie.  To tylko z pozoru Twoje pieniadze. To są pieniądze, które zostają w kieszeni Twojego pracodawcy jak pracujesz na b2b. On ma 560mln zysku netto, Ty płacisz ZUS, dochodowy, ksiegowa, VAT i jeszcze przenosisz na siebie kwestie niezdolności do pracy i wyplaty wynagrodzenia w przypadku kiedy ulegasz np. wypadkowi. Ile dostaniesz na umowie o prace jak nie daj Boże coś Ci się stanie z ZUS ?  A ile jak jestes na B2B i oplacasz najnizsza skladke ?  Ty w ogole nie masz pojęcia z czym się wiąże B2B.
B2B to po prostu legalny wybieg by uciec od modelu najniższa krajowa na umowie a reszta kasy pod stołem.  Wszyscy zadowoleni dopóki nie przyjdzie otrzeźwienie jak wyliczą emeryturę albo jak jakiś kretyn wjedzie w Ciebie na pasach. 

 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Żeby mieć 8 tys na rękę na b2b pracodawca musi płacić 11 200 brutto, a całkowity koszt to 13 500 (to twoja prawdziwa pensja). Na b2b żeby dostać 8 "na rękę" musisz dostać 9700.

9700 - 1457,49 ZUS z chorobowym w styczniu 2021 = ~8242zl 
A do tego jeszcze dochodowy 17 procent o ile nie przekroczysz I progu - co powiedzy przy 9700 netto jest realne. Założmy dla uproszczenia - bo zdecydowana wiekszość b2b poza paliwem i jakąś elektronika, której się nie kupuje co miesiąc, będzie miała jedna fakturę sprzedażowa i kilka paliwowych). Czyli kolejne ~1400zl - czyli już Ci zostaje 6842 zl. Dochodzi jeszcze ksiegowa itd. Nie wiem ile tam Warszawa się płaci  - ale niech to bedzie 250zl
Zostaje Ci 6842-250 = 6600 na raczce :D :D    Żyj dalej w przekonaniu, że jak na fakturze wystawisz 9700 netto to Ci zostanie 8000 na rękę :D  Oczywiście to tylko zgrubne wyliczenia i bardzo uproszczone. Ale żebyś się nie czepiał masz ładna tabeleczkę z uwzględnieniem 1000zl kosztów co miesiąc.

Dla odmiany podatek liniowy - bo umówmy się przy 9600 netto na fakturze co miesiac raczej w tym kierunku pojdziesz jesli nie bedziesz mial odpowiednich kosztow, by nie wskoczyc na drugi próg podatkowy i nie szukać tych kosztów na koniec roku.


obraz.png.4652b34e10f1a6f33fe60e130f2a9dbb.png

116400 - 11980,44 - 4851,72 - 12978 = 86859,84 /12 miesiecy = 7238zl przy załozeniu, 12 tys kosztów rocznie (czyli mówiąc wprost faktur netto). Oczywiście pisząc koszty, mam na myśli koszty, które miałbyś również nie prowadząc działalności gospodarczej typu paliwo, jakaś tam elektronika itp rzeczy, które można podciągnąć pod konieczne do prowadzenia działalności. Nie mówie o kosztach dzialalności bez której nie mógłbyś funkcjonować. Dla większosci B2B 1000 zl kosztów miesiecznie, jeśli nie jeżdzą dużo samochodem może być ciężkie do uzyskania. Ale chciałem być jak najbardziej obiektywny. Nie uwzgledniłem też Funduszu Pracy bo to powiedzmy w skali roku jakieś niecałe 1000zl ale to też z Twojej kieszeni wędruje do Państwa. Powiem Ci więcej - nawet przy 2tys kosztów miesiecznie nie wyjdzie Ci 8 tys na rękę. :D
Zresztą nawzijmy to business to business po imieniu - to jest samozatrudnienie. Ale przeciez b2b brzmi tak dumnie. Równie dumnie jak key account manager czyli woźny, albo carton delivery manager - czyli dostawca paczek :D :D :D  

Ty kiedykolwiek byłeś na b2b czy tylko fantazjujesz ?  Mnie mało interesuje koszt pracodawcy - najwyzej mniej mu w kieszeni zostanie i zamiast Lambo będzie jezdził AMG :D 
Na umowę o pracę biorę do reki 8000zl i na koniec roku podatek do zaplacenia 0zl  - bo pracodawca juz odprowadzil ta skladke za mnie. Zrozum to wreszcie.  Przychodze do pracodawcy  - dostaje 8tys netto na umowie i żadnych ukrytych kosztów. Nie wiem kto Ci wmówił, że to są Twoje pieniądze, a nie pieniądze, które pomniejszają zysk Twojego pracodawcy ale teraz rozumiem, dlaczego uważasz jak uważasz :D

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Zapytaj Brauna, Korwina i ich wyborców bo ja do nich nie należę. Póki co PiS obstawia kraj pomnikami mordercy pasażerów Tupolewa. Co do reszty mam podobne zdanie, z tym, że jak żyję i znam historię to nic gorszego od PiS w polskiej polityce nie było.

To na kogo głosujesz  ? Na PSL ? Bo chyba tylko on nie został tutaj wymieniony :D  W sumie po części by pasowało - ale to ze względu na te wycieczki personalne jeśli rozumiesz o czym piszę :D 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Załatał? Sami się chwalą, że ledwie połowę luki, choć i to wątpliwe.

Przepraszam - faktycznie lepsze by było słowo uszczelnił. Kajam się, za słowo załatał. Dziura jest nadal - co również mi się nie podoba.

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Że przy okazji przerzucili odpowiedzialność za wyłudzenia na niczego niewinnych kontrahentów, wprowadzili debilizmy typu split payment czy białe listy pewnie nie masz nawet pojęcia

Jakby Ci to powiedziec, martwi sie o to głównie moja księgowa. Niestety nie mam az tak wysokich kwot faktur by sie na ten split payment zalapac ale może dlatego, że łatwiej mi wystawić dwie faktury zamiast jednej :D :D  Rozumiesz ? Czy jakoś jaśniej Ci napisac ? ;)
 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Co jest dobrego w podwyżce płacy minimalnej do 50% średniej krajowej?

Jeszcze jakby ta średnia krajowa była wyliczana uczciwie :D  Wiesz w ogóle jak się ją liczy ? Bo mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że średnia krajowa liczona jest na podstawie zarobków ale tylko i wyłącznie w firmach, które zatrudniają więcej niż 10 osób.
https://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/8076742,srednia-krajowa-2021-ile-wynosi-srednie-wynagrodzenie.html
 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Wszystko to ma większy sens niż budowa lotniska 100 km od Warszawy.

Na szczescie jestes tylko forumowym ekspertem od lotnictwa :D 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

U Was pas też przebudowują.

Wynika to z jego wydłużenia a nie stanu nawierzchni.

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

To mówisz o Złotych Tarasach czy tunelach centralnego, które nie istniałyby gdyby nie Lech Kaczyński -

Mówię o tym całym zaszczanym Centrum, o tym całym syfie w przejsciach pod Alejami do Limu, w przejsciu pod Emilii Plater w kierunku Złotych (chociaż, to chyba już nie istnieje), o Dworcu Centralnym, o Dworcu Śródmieście  - o tej jednej wielkiej szczalni jaka miesci sie w kwadracie miedzy Zlota, Alejami i Emilii Plater. O tych śmierdzących straganach pod Pałacem itd itd. Na szczęście trochę z tego syfu udało się Wam ogarnąć. Spod pałacu te budy już wywalili w całości. 
Nie mniej od lat 80tych bywam w Warszawie i od zawsze centrum mi sie kojarzy z zapachem moczu. Taka wizytówka stolicy przed która nie uciekniecie.


 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Ktoś wam kazał tam się budować? :D Gdyby nie było Radomia to wy nie mielibyście korków, a my z wami problemów :D Dzięki tej drodze mogliście do pracy jechać, a nie tylko buraki za płotem zbierać.

Nie dość, że kiepski jestes z matematyki to i historia nie jest Twoja najmocniejszą stroną. Pierwsze osady w miejscu gdzie jest Radom, odnotowano juz 8tys lat przed nasza era a nawet jeszcze wczesniej, a pierwsza osada - gród obronny Piastow jest datowana na 10 wiek. A Warszawa to XII lub XIII wiek kiedy to powstała pierwsza osada Jazdów i X wiek jak istniał gród stare Bródno. Prawa miejskie zarówno Radom jak i Warszawa uzyskała mniej więcej w tym samym okresie. :D :D  Także pokazałeś Twoją zaściankowość i wychodzi z Ciebie to mniemanie, że jak mieszkasz w Warszawie to jesteś jakiś lepszy :D :D :D Wiesz, dlaczego cała Polska mówi o Was - Warszawka ? :D 

Zapominasz również kompletnie o tym kto zasilił szeregi mieszkańców Warszawy po wojnie - i patrząc na to co piszesz powyżej, Tobie nadal słoma z kieszeni wystaje :D

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Znam kilka osób z Radomia i jest coś, co różni Was od całej reszty Polski. Myślicie, że Radom jest fajny

Ja znam wiele osób z Warszawy z tą różnicą, że oni nie są bucami, które myślą - że jak mieszkają w Warszawie to są jacyś ważniejsi czy fajniejsi :D :D  
Powiem Ci więcej - ja już nawet w Radomiu nie mieszkam, tylko poza Radomiem i swiadomie się z miasta pod las wyprowadziłem :D A w Warszawie pomieszkiwałem głównie ze względu na studenckie balety ale przecież Ty wiesz najlepiej jak wygląda moje życie :D :D :D 

 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Jak zarabiasz 3500 brutto może faktycznie nie rozumiesz, że w tym kraju są ludzie, którzy mają wyższe ambicje i coś osiągnęli i nie mają żadnego obowiązku dzielić się z tymi, którym się nie udało.

Rotfl - widzę, ze zaglądanie do cudzej kieszeni to Twoje hobby. Ale powiem Ci że blisko byłeś, bo 3000 brutto zarabiałem na 4 roku studiów dziennych na początku roku 2000 :D :D  Na umowę o pracę !  I miejscem pracy nie była Warszawa, żeby być bardziej skrupulatnym. W 2008 roku zachłyśnięty B2B przeszedłem na prowadzenie działalności i to był błąd - dlatego staram się rozwijać swoją działalność by tą umową b2b nie być związanym. I by móc zarabiać na siebie a nie na innych. Może dlatego tak to 500+ mnie nie boli niezależnie czy z niego korzystam czy nie. Może dlatego wiem z czym się wiąże b2b bo w takim modelu pracuję już 13 lat. I jak nie zrozumiesz - że jeśli przechodząc na emeryturę nie będziesz miał własnej prosperującej firmy albo inwestycji, które przyniosą Ci zysk to zostaniesz z ręką w nocniku jak 99% tych co dziś się cieszą z bycia na b2b. Bo oszczędności zje Ci inflacja.  Mylisz ponadto ambicje i osiągnięcia od wyścigu szczurów i gonienia wyłącznie za srebrnikami, które jak widać najbardziej zaprzątają Ci głowę.  Ale tak to już jest z warszawskimi dorobkiewiczami ;) :D 

 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

 Oświeć nas swą mądrością i przelej swe nauki bośmy wszyscy głupi

Cieszę się, że w końcu postawiłeś sobie trafną diagnozę :)  Od czegoś trzeba zacząć - a to dobrze rokuje :D 
 

3 godziny temu, =Fresz= napisał:

Też bym z tego dilera skorzystał emoji14.png VDR to ten z tych co musi być tak jak On twierdzi i żaden inny choćby profesor nie ma racji, także albo sobie go odpuścisz albo będziesz tu z nim książki pisał

Krzysiu Ty beż dilera masz niezłe odloty :)  Jak tam Ci panie profesorze idzie szukanie danych na temat Tanzanii i pisanie elaboratu na temat problemow z krzepliwością krwi po podaniu szczepionki  ? :D :D :D  

A dla alkoholików, jakże by inaczej, utwór Kazika. Niech Wam idzie na zdrowie :D :D :D
 

VDR

VDR

Jak zwykle jak kończą się argumenty to zaczynają się wycieczki osobiste - zdążyłem się już do tego przyzwyczaić.
 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Buahahaha....a za darmo miał to robić? masz pretensje, że człowiek zbudował drogę i chce na tym zarobić. Padłem

Jak mogłeś paść jak Ty leżysz z argumentami od połowy tego wątku.  Skoro chce zarobić to niech buduje za swoje a nie za kredyty, które my spłacamy. Dostał ziemie, wzial kredyty, bierze kase za obsluge, ktore pokrywaja te zaciagniete kredyty i jeszcze placisz za to ze ta drogą jezdzisz. I bedzie sie bogacil na tej drodze jeszcze przez 20 lat (ile dokladnie nie chce mi sie szukać) Gość dostał koncesje na 40 lat ! I przez te 40 lat Twoje podatki ida do jego kieszeni bo Skarb Panstwa placi. A oprocz tego jeszcze Ty za przejazd placisz. Oczywiscie dla Kulczyka to wylacznie korzysc, czego nie mozna powiedziec o podatniku ? Zdecyduj się w końcu czy chcesz by Cie okradano czy nie :D 

 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Będzie, ale im mniej do niego wpłacę tym mniej na tym stracę. Bo każdy z nas dostanie mniej niż tam wpłaca. Trzaba być idiotą by dobrowolnie wpłacić tam choćby 1 grosza

Popełniasz jeden logiczny błąd. W przypadku umowy o pracę skladki wpłaca pracodawca pomniejszając swój zysk. Na umowie nie masz 12 tys minus skladki tylko, 8 tys i nie interesuje Cie skąd pracodawca to wezmie.  To tylko z pozoru Twoje pieniadze. To są pieniądze, które zostają w kieszeni Twojego pracodawcy jak pracujesz na b2b. On ma 560mln zysku netto, Ty płacisz ZUS, dochodowy, ksiegowa, VAT i jeszcze przenosisz na siebie kwestie niezdolności do pracy i wyplaty wynagrodzenia w przypadku kiedy ulegasz np. wypadkowi. Ile dostaniesz na umowie o prace jak nie daj Boże coś Ci się stanie z ZUS ?  A ile jak jestes na B2B i oplacasz najnizsza skladke ?  Ty w ogole nie masz pojęcia z czym się wiąże B2B.
B2B to po prostu legalny wybieg by uciec od modelu najniższa krajowa na umowie a reszta kasy pod stołem.  Wszyscy zadowoleni dopóki nie przyjdzie otrzeźwienie jak wyliczą emeryturę albo jak jakiś kretyn wjedzie w Ciebie na pasach. 

 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Żeby mieć 8 tys na rękę na b2b pracodawca musi płacić 11 200 brutto, a całkowity koszt to 13 500 (to twoja prawdziwa pensja). Na b2b żeby dostać 8 "na rękę" musisz dostać 9700.

9700 - 1457,49 ZUS z chorobowym w styczniu 2021 = ~8242zl 
A do tego jeszcze dochodowy 17 procent o ile nie przekroczysz I progu - co powiedzy przy 9700 netto jest realne. Założmy dla uproszczenia - bo zdecydowana wiekszość b2b poza paliwem i jakąś elektronika, której się nie kupuje co miesiąc, będzie miała jedna fakturę sprzedażowa i kilka paliwowych). Czyli kolejne ~1400zl - czyli już Ci zostaje 6842 zl. Dochodzi jeszcze ksiegowa itd. Nie wiem ile tam Warszawa się płaci  - ale niech to bedzie 250zl
Zostaje Ci 6842-250 = 6600 na raczce :D :D    Żyj dalej w przekonaniu, że jak na fakturze wystawisz 9700 netto to Ci zostanie 8000 na rękę :D  Oczywiście to tylko zgrubne wyliczenia i bardzo uproszczone. Ale żebyś się nie czepiał masz ładna tabeleczkę z uwzględnieniem 1000zl kosztów co miesiąc.

obraz.png.4652b34e10f1a6f33fe60e130f2a9dbb.png

116400 - 11980,44 - 4851,72 - 12978 = 86859,84 /12 miesiecy = 7238zl przy załozeniu, 12 tys kosztów rocznie (czyli mówiąc wprost faktur netto). Oczywiście pisząc koszty, mam na myśli koszty, które miałbyś również nie prowadząc działalności gospodarczej typu paliwo, jakaś tam elektronika itp rzeczy, które można podciągnąć pod konieczne do prowadzenia działalności. Nie mówie o kosztach dzialalności bez której nie mógłbyś funkcjonować. Dla większosci B2B 1000 zl kosztów miesiecznie, jeśli nie jeżdzą dużo samochodem może być ciężkie do uzyskania. Ale chciałem być jak najbardziej obiektywny. Nie uwzgledniłem też Funduszu Pracy bo to powiedzmy w skali roku jakieś niecałe 1000zl ale to też z Twojej kieszeni wędruje do Państwa. Powiem Ci więcej - nawet przy 2tys kosztów miesiecznie nie wyjdzie Ci 8 tys na rękę. :D 

Zresztą nawzijmy to business to business po imieniu - to jest samozatrudnienie. Ale przeciez b2b brzmi tak dumnie. Równie dumnie jak key account manager czyli woźny, albo carton delivery manager - czyli dostawca paczek :D :D :D  

Ty kiedykolwiek byłeś na b2b czy tylko fantazjujesz ?  Mnie mało interesuje koszt pracodawcy - najwyzej mniej mu w kieszeni zostanie i zamiast Lambo będzie jezdził AMG :D 
Na umowę o pracę biorę do reki 8000zl i na koniec roku podatek do zaplacenia 0zl  - bo pracodawca juz odprowadzil ta skladke za mnie. Zrozum to wreszcie.  Przychodze do pracodawcy  - dostaje 8tys netto na umowie i żadnych ukrytych kosztów. Nie wiem kto Ci wmówił, że to są Twoje pieniądze, a nie pieniądze, które pomniejszają zysk Twojego pracodawcy ale teraz rozumiem, dlaczego uważasz jak uważasz :D

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Zapytaj Brauna, Korwina i ich wyborców bo ja do nich nie należę. Póki co PiS obstawia kraj pomnikami mordercy pasażerów Tupolewa. Co do reszty mam podobne zdanie, z tym, że jak żyję i znam historię to nic gorszego od PiS w polskiej polityce nie było.

To na kogo głosujesz  ? Na PSL ? Bo chyba tylko on nie został tutaj wymieniony :D  W sumie po części by pasowało - ale to ze względu na te wycieczki personalne jeśli rozumiesz o czym piszę :D 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Załatał? Sami się chwalą, że ledwie połowę luki, choć i to wątpliwe.

Przepraszam - faktycznie lepsze by było słowo uszczelnił. Kajam się, za słowo załatał. Dziura jest nadal - co również mi się nie podoba.

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Że przy okazji przerzucili odpowiedzialność za wyłudzenia na niczego niewinnych kontrahentów, wprowadzili debilizmy typu split payment czy białe listy pewnie nie masz nawet pojęcia

Jakby Ci to powiedziec, martwi sie o to głównie moja księgowa. Niestety nie mam az tak wysokich kwot faktur by sie na ten split payment zalapac ale może dlatego, że łatwiej mi wystawić dwie faktury zamiast jednej :D :D  Rozumiesz ? Czy jakoś jaśniej Ci napisac ? ;)
 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Co jest dobrego w podwyżce płacy minimalnej do 50% średniej krajowej?

Jeszcze jakby ta średnia krajowa była wyliczana uczciwie :D  Wiesz w ogóle jak się ją liczy ? Bo mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że średnia krajowa liczona jest na podstawie zarobków ale tylko i wyłącznie w firmach, które zatrudniają więcej niż 10 osób.
https://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/8076742,srednia-krajowa-2021-ile-wynosi-srednie-wynagrodzenie.html
 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Wszystko to ma większy sens niż budowa lotniska 100 km od Warszawy.

Na szczescie jestes tylko forumowym ekspertem od lotnictwa :D 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

U Was pas też przebudowują.

Wynika to z jego wydłużenia a nie stanu nawierzchni.

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

To mówisz o Złotych Tarasach czy tunelach centralnego, które nie istniałyby gdyby nie Lech Kaczyński -

Mówię o tym całym zaszczanym Centrum, o tym całym syfie w przejsciach pod Alejami do Limu, w przejsciu pod Emilii Plater w kierunku Złotych (chociaż, to chyba już nie istnieje), o Dworcu Centralnym, o Dworcu Śródmieście  - o tej jednej wielkiej szczalni jaka miesci sie w kwadracie miedzy Zlota, Alejami i Emilii Plater. O tych śmierdzących straganach pod Pałacem itd itd. Na szczęście trochę z tego syfu udało się Wam ogarnąć. Spod pałacu te budy już wywalili w całości. 
Nie mniej od lat 80tych bywam w Warszawie i od zawsze centrum mi sie kojarzy z zapachem moczu. Taka wizytówka stolicy przed która nie uciekniecie.


 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Ktoś wam kazał tam się budować? :D Gdyby nie było Radomia to wy nie mielibyście korków, a my z wami problemów :D Dzięki tej drodze mogliście do pracy jechać, a nie tylko buraki za płotem zbierać.

Nie dość, że kiepski jestes z matematyki to i historia nie jest Twoja najmocniejszą stroną. Pierwsze osady w miejscu gdzie jest Radom, odnotowano juz 8tys lat przed nasza era a nawet jeszcze wczesniej, a pierwsza osada - gród obronny Piastow jest datowana na 10 wiek. A Warszawa to XII lub XIII wiek kiedy to powstała pierwsza osada Jazdów i X wiek jak istniał gród stare Bródno. Prawa miejskie zarówno Radom jak i Warszawa uzyskała mniej więcej w tym samym okresie. :D :D  Także pokazałeś Twoją zaściankowość i wychodzi z Ciebie to mniemanie, że jak mieszkasz w Warszawie to jesteś jakiś lepszy :D :D :D Wiesz, dlaczego cała Polska mówi o Was - Warszawka ? :D 

Zapominasz również kompletnie o tym kto zasilił szeregi mieszkańców Warszawy po wojnie - i patrząc na to co piszesz powyżej, Tobie nadal słoma z kieszeni wystaje :D

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Znam kilka osób z Radomia i jest coś, co różni Was od całej reszty Polski. Myślicie, że Radom jest fajny

Ja znam wiele osób z Warszawy z tą różnicą, że oni nie są bucami, które myślą - że jak mieszkają w Warszawie to są jacyś ważniejsi czy fajniejsi :D :D  
Powiem Ci więcej - ja już nawet w Radomiu nie mieszkam, tylko poza Radomiem i swiadomie się z miasta pod las wyprowadziłem :D A w Warszawie pomieszkiwałem głównie ze względu na studenckie balety ale przecież Ty wiesz najlepiej jak wygląda moje życie :D :D :D 

 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Jak zarabiasz 3500 brutto może faktycznie nie rozumiesz, że w tym kraju są ludzie, którzy mają wyższe ambicje i coś osiągnęli i nie mają żadnego obowiązku dzielić się z tymi, którym się nie udało.

Rotfl - widzę, ze zaglądanie do cudzej kieszeni to Twoje hobby. Ale powiem Ci że blisko byłeś, bo 3000 brutto zarabiałem na 4 roku studiów dziennych na początku roku 2000 :D :D  Na umowę o pracę !  I miejscem pracy nie była Warszawa, żeby być bardziej skrupulatnym. W 2008 roku zachłyśnięty B2B przeszedłem na prowadzenie działalności i to był błąd - dlatego staram się rozwijać swoją działalność by tą umową b2b nie być związanym. I by móc zarabiać na siebie a nie na innych. Może dlatego tak to 500+ mnie nie boli niezależnie czy z niego korzystam czy nie. Może dlatego wiem z czym się wiąże b2b bo w takim modelu pracuję już 13 lat. I jak nie zrozumiesz - że jeśli przechodząc na emeryturę nie będziesz miał własnej prosperującej firmy albo inwestycji, które przyniosą Ci zysk to zostaniesz z ręką w nocniku jak 99% tych co dziś się cieszą z bycia na b2b. Bo oszczędności zje Ci inflacja.  Mylisz ponadto ambicje i osiągnięcia od wyścigu szczurów i gonienia wyłącznie za srebrnikami, które jak widać najbardziej zaprzątają Ci głowę.  Ale tak to już jest z warszawskimi dorobkiewiczami ;) :D 

 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

 Oświeć nas swą mądrością i przelej swe nauki bośmy wszyscy głupi

Cieszę się, że w końcu postawiłeś sobie trafną diagnozę :)  Od czegoś trzeba zacząć - a to dobrze rokuje :D 
 

3 godziny temu, =Fresz= napisał:

Też bym z tego dilera skorzystał emoji14.png VDR to ten z tych co musi być tak jak On twierdzi i żaden inny choćby profesor nie ma racji, także albo sobie go odpuścisz albo będziesz tu z nim książki pisał

Krzysiu Ty beż dilera masz niezłe odloty :)  Jak tam Ci panie profesorze idzie szukanie danych na temat Tanzanii i pisanie elaboratu na temat problemow z krzepliwością krwi po podaniu szczepionki  ? :D :D :D  

A dla alkoholików, jakże by inaczej, utwór Kazika. Niech Wam idzie na zdrowie :D :D :D
 

VDR

VDR

Jak zwykle jak kończą się argumenty to zaczynają się wycieczki osobiste - zdążyłem się już do tego przyzwyczaić.
 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Buahahaha....a za darmo miał to robić? masz pretensje, że człowiek zbudował drogę i chce na tym zarobić. Padłem

Jak mogłeś paść jak Ty leżysz z argumentami od połowy tego wątku.  Skoro chce zarobić to niech buduje za swoje a nie za kredyty, które my spłacamy. Dostał ziemie, wzial kredyty, bierze kase za obsluge, ktore pokrywaja te zaciagniete kredyty i jeszcze placisz za to ze ta drogą jezdzisz. I bedzie sie bogacil na tej drodze jeszcze przez 20 lat (ile dokladnie nie chce mi sie szukać) Gość dostał koncesje na 40 lat ! I przez te 40 lat Twoje podatki ida do jego kieszeni bo Skarb Panstwa placi. A oprocz tego jeszcze Ty za przejazd placisz. Oczywiscie dla Kulczyka to wylacznie korzysc, czego nie mozna powiedziec o podatniku ? Zdecyduj się w końcu czy chcesz by Cie okradano czy nie :D 

 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Będzie, ale im mniej do niego wpłacę tym mniej na tym stracę. Bo każdy z nas dostanie mniej niż tam wpłaca. Trzaba być idiotą by dobrowolnie wpłacić tam choćby 1 grosza

Popełniasz jeden logiczny błąd. W przypadku umowy o pracę skladki wpłaca pracodawca pomniejszając swój zysk. Na umowie nie masz 12 tys minus skladki tylko, 8 tys i nie interesuje Cie skąd pracodawca to wezmie.  To tylko z pozoru Twoje pieniadze. To są pieniądze, które zostają w kieszeni Twojego pracodawcy jak pracujesz na b2b. On ma 560mln zysku netto, Ty płacisz ZUS, dochodowy, ksiegowa, VAT i jeszcze przenosisz na siebie kwestie niezdolności do pracy i wyplaty wynagrodzenia w przypadku kiedy ulegasz np. wypadkowi. Ile dostaniesz na umowie o prace jak nie daj Boże coś Ci się stanie z ZUS ?  A ile jak jestes na B2B i oplacasz najnizsza skladke ?  Ty w ogole nie masz pojęcia z czym się wiąże B2B.
B2B to po prostu legalny wybieg by uciec od modelu najniższa krajowa na umowie a reszta kasy pod stołem.  Wszyscy zadowoleni dopóki nie przyjdzie otrzeźwienie jak wyliczą emeryturę albo jak jakiś kretyn wjedzie w Ciebie na pasach. 

 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Żeby mieć 8 tys na rękę na b2b pracodawca musi płacić 11 200 brutto, a całkowity koszt to 13 500 (to twoja prawdziwa pensja). Na b2b żeby dostać 8 "na rękę" musisz dostać 9700.

9700 - 1457,49 ZUS z chorobowym w styczniu 2021 = ~8242zl 
A do tego jeszcze dochodowy 17 procent o ile nie przekroczysz I progu - co powiedzy przy 9700 netto jest realne. Założmy dla uproszczenia - bo zdecydowana wiekszość b2b poza paliwem i jakąś elektronika, której się nie kupuje co miesiąc, będzie miała jedna fakturę sprzedażowa i kilka paliwowych). Czyli kolejne ~1400zl - czyli już Ci zostaje 6842 zl. Dochodzi jeszcze ksiegowa itd. Nie wiem ile tam Warszawa się płaci  - ale niech to bedzie 250zl
Zostaje Ci 6842-250 = 6600 na raczce :D :D    Żyj dalej w przekonaniu, że jak na fakturze wystawisz 9700 netto to Ci zostanie 8000 na rękę :D  Oczywiście to tylko zgrubne wyliczenia i bardzo uproszczone. Ale żebyś się nie czepiał masz ładna tabeleczkę z uwzględnieniem 1000zl kosztów co miesiąc.

obraz.png.4652b34e10f1a6f33fe60e130f2a9dbb.png

116400 - 11980,44 - 4851,72 - 12978 = 86859,84 /12 miesiecy = 7238zl przy załozeniu, 12 tys kosztów rocznie (czyli mówiąc wprost faktur netto). Oczywiście pisząc koszty, mam na myśli koszty, które miałbyś również nie prowadząc działalności gospodarczej typu paliwo, jakaś tam elektronika itp rzeczy, które można podciągnąć pod konieczne do prowadzenia działalności. Nie mówie o kosztach dzialalności bez której nie mógłbyś funkcjonować. Dla większosci B2B 1000 zl kosztów miesiecznie, jeśli nie jeżdzą dużo samochodem może być ciężkie do uzyskania. Ale chciałem być jak najbardziej obiektywny.

Zresztą nawzijmy to business to business po imieniu - to jest samozatrudnienie. Ale przeciez b2b brzmi tak dumnie. Równie dumnie jak key account manager czyli woźny, albo carton delivery manager - czyli dostawca paczek :D :D :D  

Ty kiedykolwiek byłeś na b2b czy tylko fantazjujesz ?  Mnie mało interesuje koszt pracodawcy - najwyzej mniej mu w kieszeni zostanie i zamiast Lambo będzie jezdził AMG :D 
Na umowę o pracę biorę do reki 8000zl i na koniec roku podatek do zaplacenia 0zl  - bo pracodawca juz odprowadzil ta skladke za mnie. Zrozum to wreszcie.  Przychodze do pracodawcy  - dostaje 8tys netto na umowie i żadnych ukrytych kosztów. Nie wiem kto Ci wmówił, że to są Twoje pieniądze, a nie pieniądze, które pomniejszają zysk Twojego pracodawcy ale teraz rozumiem, dlaczego uważasz jak uważasz :D

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Zapytaj Brauna, Korwina i ich wyborców bo ja do nich nie należę. Póki co PiS obstawia kraj pomnikami mordercy pasażerów Tupolewa. Co do reszty mam podobne zdanie, z tym, że jak żyję i znam historię to nic gorszego od PiS w polskiej polityce nie było.

To na kogo głosujesz  ? Na PSL ? Bo chyba tylko on nie został tutaj wymieniony :D  W sumie po części by pasowało - ale to ze względu na te wycieczki personalne jeśli rozumiesz o czym piszę :D 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Załatał? Sami się chwalą, że ledwie połowę luki, choć i to wątpliwe.

Przepraszam - faktycznie lepsze by było słowo uszczelnił. Kajam się, za słowo załatał. Dziura jest nadal - co również mi się nie podoba.

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Że przy okazji przerzucili odpowiedzialność za wyłudzenia na niczego niewinnych kontrahentów, wprowadzili debilizmy typu split payment czy białe listy pewnie nie masz nawet pojęcia

Jakby Ci to powiedziec, martwi sie o to głównie moja księgowa. Niestety nie mam az tak wysokich kwot faktur by sie na ten split payment zalapac ale może dlatego, że łatwiej mi wystawić dwie faktury zamiast jednej :D :D  Rozumiesz ? Czy jakoś jaśniej Ci napisac ? ;)
 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Co jest dobrego w podwyżce płacy minimalnej do 50% średniej krajowej?

Jeszcze jakby ta średnia krajowa była wyliczana uczciwie :D  Wiesz w ogóle jak się ją liczy ? Bo mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że średnia krajowa liczona jest na podstawie zarobków ale tylko i wyłącznie w firmach, które zatrudniają więcej niż 10 osób.
https://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/8076742,srednia-krajowa-2021-ile-wynosi-srednie-wynagrodzenie.html
 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Wszystko to ma większy sens niż budowa lotniska 100 km od Warszawy.

Na szczescie jestes tylko forumowym ekspertem od lotnictwa :D 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

U Was pas też przebudowują.

Wynika to z jego wydłużenia a nie stanu nawierzchni.

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

To mówisz o Złotych Tarasach czy tunelach centralnego, które nie istniałyby gdyby nie Lech Kaczyński -

Mówię o tym całym zaszczanym Centrum, o tym całym syfie w przejsciach pod Alejami do Limu, w przejsciu pod Emilii Plater w kierunku Złotych (chociaż, to chyba już nie istnieje), o Dworcu Centralnym, o Dworcu Śródmieście  - o tej jednej wielkiej szczalni jaka miesci sie w kwadracie miedzy Zlota, Alejami i Emilii Plater. O tych śmierdzących straganach pod Pałacem itd itd. Na szczęście trochę z tego syfu udało się Wam ogarnąć. Spod pałacu te budy już wywalili w całości. 
Nie mniej od lat 80tych bywam w Warszawie i od zawsze centrum mi sie kojarzy z zapachem moczu. Taka wizytówka stolicy przed która nie uciekniecie.


 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Ktoś wam kazał tam się budować? :D Gdyby nie było Radomia to wy nie mielibyście korków, a my z wami problemów :D Dzięki tej drodze mogliście do pracy jechać, a nie tylko buraki za płotem zbierać.

Nie dość, że kiepski jestes z matematyki to i historia nie jest Twoja najmocniejszą stroną. Pierwsze osady w miejscu gdzie jest Radom, odnotowano juz 8tys lat przed nasza era a nawet jeszcze wczesniej, a pierwsza osada - gród obronny Piastow jest datowana na 10 wiek. A Warszawa to XII lub XIII wiek kiedy to powstała pierwsza osada Jazdów i X wiek jak istniał gród stare Bródno. Prawa miejskie zarówno Radom jak i Warszawa uzyskała mniej więcej w tym samym okresie. :D :D  Także pokazałeś Twoją zaściankowość i wychodzi z Ciebie to mniemanie, że jak mieszkasz w Warszawie to jesteś jakiś lepszy :D :D :D Wiesz, dlaczego cała Polska mówi o Was - Warszawka ? :D 

Zapominasz również kompletnie o tym kto zasilił szeregi mieszkańców Warszawy po wojnie - i patrząc na to co piszesz powyżej, Tobie nadal słoma z kieszeni wystaje :D

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Znam kilka osób z Radomia i jest coś, co różni Was od całej reszty Polski. Myślicie, że Radom jest fajny

Ja znam wiele osób z Warszawy z tą różnicą, że oni nie są bucami, które myślą - że jak mieszkają w Warszawie to są jacyś ważniejsi czy fajniejsi :D :D  
Powiem Ci więcej - ja już nawet w Radomiu nie mieszkam, tylko poza Radomiem i swiadomie się z miasta pod las wyprowadziłem :D A w Warszawie pomieszkiwałem głównie ze względu na studenckie balety ale przecież Ty wiesz najlepiej jak wygląda moje życie :D :D :D 

 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Jak zarabiasz 3500 brutto może faktycznie nie rozumiesz, że w tym kraju są ludzie, którzy mają wyższe ambicje i coś osiągnęli i nie mają żadnego obowiązku dzielić się z tymi, którym się nie udało.

Rotfl - widzę, ze zaglądanie do cudzej kieszeni to Twoje hobby. Ale powiem Ci że blisko byłeś, bo 3000 brutto zarabiałem na 4 roku studiów dziennych na początku roku 2000 :D :D  Na umowę o pracę !  I miejscem pracy nie była Warszawa, żeby być bardziej skrupulatnym. W 2008 roku zachłyśnięty B2B przeszedłem na prowadzenie działalności i to był błąd - dlatego staram się rozwijać swoją działalność by tą umową b2b nie być związanym. I by móc zarabiać na siebie a nie na innych. Może dlatego tak to 500+ mnie nie boli niezależnie czy z niego korzystam czy nie. Może dlatego wiem z czym się wiąże b2b bo w takim modelu pracuję już 13 lat. I jak nie zrozumiesz - że jeśli przechodząc na emeryturę nie będziesz miał własnej prosperującej firmy albo inwestycji, które przyniosą Ci zysk to zostaniesz z ręką w nocniku jak 99% tych co dziś się cieszą z bycia na b2b. Bo oszczędności zje Ci inflacja.  Mylisz ponadto ambicje i osiągnięcia od wyścigu szczurów i gonienia wyłącznie za srebrnikami, które jak widać najbardziej zaprzątają Ci głowę.  Ale tak to już jest z warszawskimi dorobkiewiczami ;) :D 

 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

 Oświeć nas swą mądrością i przelej swe nauki bośmy wszyscy głupi

Cieszę się, że w końcu postawiłeś sobie trafną diagnozę :)  Od czegoś trzeba zacząć - a to dobrze rokuje :D 
 

3 godziny temu, =Fresz= napisał:

Też bym z tego dilera skorzystał emoji14.png VDR to ten z tych co musi być tak jak On twierdzi i żaden inny choćby profesor nie ma racji, także albo sobie go odpuścisz albo będziesz tu z nim książki pisał

Krzysiu Ty beż dilera masz niezłe odloty :)  Jak tam Ci panie profesorze idzie szukanie danych na temat Tanzanii i pisanie elaboratu na temat problemow z krzepliwością krwi po podaniu szczepionki  ? :D :D :D  

A dla alkoholików, jakże by inaczej, utwór Kazika. Niech Wam idzie na zdrowie :D :D :D
 

VDR

VDR

Jak zwykle jak kończą się argumenty to zaczynają się wycieczki osobiste - zdążyłem się już do tego przyzwyczaić.
 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Buahahaha....a za darmo miał to robić? masz pretensje, że człowiek zbudował drogę i chce na tym zarobić. Padłem

Jak mogłeś paść jak Ty leżysz z argumentami od połowy tego wątku.  Skoro chce zarobić to niech buduje za swoje a nie za kredyty, które my spłacamy. Dostał ziemie, wzial kredyty, bierze kase za obsluge, ktore pokrywaja te zaciagniete kredyty i jeszcze placisz za to ze ta drogą jezdzisz. I bedzie sie bogacil na tej drodze jeszcze przez 20 lat (ile dokladnie nie chce mi sie szukać) Gość dostał koncesje na 40 lat ! I przez te 40 lat Twoje podatki ida do jego kieszeni bo Skarb Panstwa placi. A oprocz tego jeszcze Ty za przejazd placisz. Oczywiscie dla Kulczyka to wylacznie korzysc, czego nie mozna powiedziec o podatniku ? Zdecyduj się w końcu czy chcesz by Cie okradano czy nie :D 

 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Będzie, ale im mniej do niego wpłacę tym mniej na tym stracę. Bo każdy z nas dostanie mniej niż tam wpłaca. Trzaba być idiotą by dobrowolnie wpłacić tam choćby 1 grosza

Popełniasz jeden logiczny błąd. W przypadku umowy o pracę skladki wpłaca pracodawca pomniejszając swój zysk. Na umowie nie masz 12 tys minus skladki tylko, 8 tys i nie interesuje Cie skąd pracodawca to wezmie.  To tylko z pozoru Twoje pieniadze. To są pieniądze, które zostają w kieszeni Twojego pracodawcy jak pracujesz na b2b. On ma 560mln zysku netto, Ty płacisz ZUS, dochodowy, ksiegowa, VAT i jeszcze przenosisz na siebie kwestie niezdolności do pracy i wyplaty wynagrodzenia w przypadku kiedy ulegasz np. wypadkowi. Ile dostaniesz na umowie o prace jak nie daj Boże coś Ci się stanie z ZUS ?  A ile jak jestes na B2B i oplacasz najnizsza skladke ?  Ty w ogole nie masz pojęcia z czym się wiąże B2B.
B2B to po prostu legalny wybieg by uciec od modelu najniższa krajowa na umowie a reszta kasy pod stołem.  Wszyscy zadowoleni dopóki nie przyjdzie otrzeźwienie jak wyliczą emeryturę albo jak jakiś kretyn wjedzie w Ciebie na pasach. 

 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Żeby mieć 8 tys na rękę na b2b pracodawca musi płacić 11 200 brutto, a całkowity koszt to 13 500 (to twoja prawdziwa pensja). Na b2b żeby dostać 8 "na rękę" musisz dostać 9700.

9700 - 1457,49 ZUS z chorobowym w styczniu 2021 = ~8242zl 
A do tego jeszcze dochodowy 17 procent o ile nie przekroczysz I progu - co powiedzy przy 9700 netto jest realne. Założmy dla uproszczenia - bo zdecydowana wiekszość b2b poza paliwem i jakąś elektronika, której się nie kupuje co miesiąc, będzie miała jedna fakturę sprzedażowa i kilka paliwowych). Czyli kolejne ~1400zl - czyli już Ci zostaje 6842 zl. Dochodzi jeszcze ksiegowa itd. Nie wiem ile tam Warszawa się płaci  - ale niech to bedzie 250zl
Zostaje Ci 6842-250 = 6600 na raczce :D :D    Żyj dalej w przekonaniu, że jak na fakturze wystawisz 9700 netto to Ci zostanie 8000 na rękę :D  Oczywiście to tylko zgrubne wyliczenia i bardzo uproszczone. Ale żebyś się nie czepiał masz ładna tabeleczkę z uwzględnieniem 1000zl kosztów co miesiąc.

obraz.png.4652b34e10f1a6f33fe60e130f2a9dbb.png

116400 - 11980,44 - 4851,72 - 12978 = 86859,84 /12 miesiecy = 7238zl przy załozeniu, 12 tys kosztów rocznie (czyli mówiąc wprost faktur netto). Oczywiście mając na myśli koszty, mam na myśli koszty, które miałbyś również nie prowadząc działalności gospodarczej typu paliwo, jakaś tam elektronika itp rzeczy, które można podciągnąć pod konieczne do prowadzenia działalności. Dla większosci b2b 1000 zl kosztów miesiecznie, jeśli nie jeżdzą dużo samochodem może być ciężkie do uzyskania. Ale chciałem być jak najbardziej obiektywny.

Zresztą nawzijmy to business to business po imieniu - to jest samozatrudnienie. Ale przeciez b2b brzmi tak dumnie. Równie dumnie jak key account manager czyli woźny, albo carton delivery manager - czyli dostawca paczek :D :D :D  

Ty kiedykolwiek byłeś na b2b czy tylko fantazjujesz ?  Mnie mało interesuje koszt pracodawcy - najwyzej mniej mu w kieszeni zostanie i zamiast Lambo będzie jezdził AMG :D 
Na umowę o pracę biorę do reki 8000zl i na koniec roku podatek do zaplacenia 0zl  - bo pracodawca juz odprowadzil ta skladke za mnie. Zrozum to wreszcie.  Przychodze do pracodawcy  - dostaje 8tys netto na umowie i żadnych ukrytych kosztów. Nie wiem kto Ci wmówił, że to są Twoje pieniądze, a nie pieniądze, które pomniejszają zysk Twojego pracodawcy ale teraz rozumiem, dlaczego uważasz jak uważasz :D

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Zapytaj Brauna, Korwina i ich wyborców bo ja do nich nie należę. Póki co PiS obstawia kraj pomnikami mordercy pasażerów Tupolewa. Co do reszty mam podobne zdanie, z tym, że jak żyję i znam historię to nic gorszego od PiS w polskiej polityce nie było.

To na kogo głosujesz  ? Na PSL ? Bo chyba tylko on nie został tutaj wymieniony :D  W sumie po części by pasowało - ale to ze względu na te wycieczki personalne jeśli rozumiesz o czym piszę :D 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Załatał? Sami się chwalą, że ledwie połowę luki, choć i to wątpliwe.

Przepraszam - faktycznie lepsze by było słowo uszczelnił. Kajam się, za słowo załatał. Dziura jest nadal - co również mi się nie podoba.

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Że przy okazji przerzucili odpowiedzialność za wyłudzenia na niczego niewinnych kontrahentów, wprowadzili debilizmy typu split payment czy białe listy pewnie nie masz nawet pojęcia

Jakby Ci to powiedziec, martwi sie o to głównie moja księgowa. Niestety nie mam az tak wysokich kwot faktur by sie na ten split payment zalapac ale może dlatego, że łatwiej mi wystawić dwie faktury zamiast jednej :D :D  Rozumiesz ? Czy jakoś jaśniej Ci napisac ? ;)
 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Co jest dobrego w podwyżce płacy minimalnej do 50% średniej krajowej?

Jeszcze jakby ta średnia krajowa była wyliczana uczciwie :D  Wiesz w ogóle jak się ją liczy ? Bo mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że średnia krajowa liczona jest na podstawie zarobków ale tylko i wyłącznie w firmach, które zatrudniają więcej niż 10 osób.
https://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/8076742,srednia-krajowa-2021-ile-wynosi-srednie-wynagrodzenie.html
 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Wszystko to ma większy sens niż budowa lotniska 100 km od Warszawy.

Na szczescie jestes tylko forumowym ekspertem od lotnictwa :D 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

U Was pas też przebudowują.

Wynika to z jego wydłużenia a nie stanu nawierzchni.

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

To mówisz o Złotych Tarasach czy tunelach centralnego, które nie istniałyby gdyby nie Lech Kaczyński -

Mówię o tym całym zaszczanym Centrum, o tym całym syfie w przejsciach pod Alejami do Limu, w przejsciu pod Emilii Plater w kierunku Złotych (chociaż, to chyba już nie istnieje), o Dworcu Centralnym, o Dworcu Śródmieście  - o tej jednej wielkiej szczalni jaka miesci sie w kwadracie miedzy Zlota, Alejami i Emilii Plater. O tych śmierdzących straganach pod Pałacem itd itd. Na szczęście trochę z tego syfu udało się Wam ogarnąć. Spod pałacu te budy już wywalili w całości. 
Nie mniej od lat 80tych bywam w Warszawie i od zawsze centrum mi sie kojarzy z zapachem moczu. Taka wizytówka stolicy przed która nie uciekniecie.


 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Ktoś wam kazał tam się budować? :D Gdyby nie było Radomia to wy nie mielibyście korków, a my z wami problemów :D Dzięki tej drodze mogliście do pracy jechać, a nie tylko buraki za płotem zbierać.

Nie dość, że kiepski jestes z matematyki to i historia nie jest Twoja najmocniejszą stroną. Pierwsze osady w miejscu gdzie jest Radom, odnotowano juz 8tys lat przed nasza era a nawet jeszcze wczesniej, a pierwsza osada - gród obronny Piastow jest datowana na 10 wiek. A Warszawa to XII lub XIII wiek kiedy to powstała pierwsza osada Jazdów i X wiek jak istniał gród stare Bródno. Prawa miejskie zarówno Radom jak i Warszawa uzyskała mniej więcej w tym samym okresie. :D :D  Także pokazałeś Twoją zaściankowość i wychodzi z Ciebie to mniemanie, że jak mieszkasz w Warszawie to jesteś jakiś lepszy :D :D :D Wiesz, dlaczego cała Polska mówi o Was - Warszawka ? :D 

Zapominasz również kompletnie o tym kto zasilił szeregi mieszkańców Warszawy po wojnie - i patrząc na to co piszesz powyżej, Tobie nadal słoma z kieszeni wystaje :D

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Znam kilka osób z Radomia i jest coś, co różni Was od całej reszty Polski. Myślicie, że Radom jest fajny

Ja znam wiele osób z Warszawy z tą różnicą, że oni nie są bucami, które myślą - że jak mieszkają w Warszawie to są jacyś ważniejsi czy fajniejsi :D :D  
Powiem Ci więcej - ja już nawet w Radomiu nie mieszkam, tylko poza Radomiem i swiadomie się z miasta pod las wyprowadziłem :D A w Warszawie pomieszkiwałem głównie ze względu na studenckie balety ale przecież Ty wiesz najlepiej jak wygląda moje życie :D :D :D 

 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Jak zarabiasz 3500 brutto może faktycznie nie rozumiesz, że w tym kraju są ludzie, którzy mają wyższe ambicje i coś osiągnęli i nie mają żadnego obowiązku dzielić się z tymi, którym się nie udało.

Rotfl - widzę, ze zaglądanie do cudzej kieszeni to Twoje hobby. Ale powiem Ci że blisko byłeś, bo 3000 brutto zarabiałem na 4 roku studiów dziennych na początku roku 2000 :D :D  Na umowę o pracę !  I miejscem pracy nie była Warszawa, żeby być bardziej skrupulatnym. W 2008 roku zachłyśnięty B2B przeszedłem na prowadzenie działalności i to był błąd - dlatego staram się rozwijać swoją działalność by tą umową b2b nie być związanym. I by móc zarabiać na siebie a nie na innych. Może dlatego tak to 500+ mnie nie boli niezależnie czy z niego korzystam czy nie. Może dlatego wiem z czym się wiąże b2b bo w takim modelu pracuję już 13 lat. I jak nie zrozumiesz - że jeśli przechodząc na emeryturę nie będziesz miał własnej prosperującej firmy albo inwestycji, które przyniosą Ci zysk to zostaniesz z ręką w nocniku jak 99% tych co dziś się cieszą z bycia na b2b. Bo oszczędności zje Ci inflacja.  Mylisz ponadto ambicje i osiągnięcia od wyścigu szczurów i gonienia wyłącznie za srebrnikami, które jak widać najbardziej zaprzątają Ci głowę.  Ale tak to już jest z warszawskimi dorobkiewiczami ;) :D 

 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

 Oświeć nas swą mądrością i przelej swe nauki bośmy wszyscy głupi

Cieszę się, że w końcu postawiłeś sobie trafną diagnozę :)  Od czegoś trzeba zacząć - a to dobrze rokuje :D 
 

3 godziny temu, =Fresz= napisał:

Też bym z tego dilera skorzystał emoji14.png VDR to ten z tych co musi być tak jak On twierdzi i żaden inny choćby profesor nie ma racji, także albo sobie go odpuścisz albo będziesz tu z nim książki pisał

Krzysiu Ty beż dilera masz niezłe odloty :)  Jak tam Ci panie profesorze idzie szukanie danych na temat Tanzanii i pisanie elaboratu na temat problemow z krzepliwością krwi po podaniu szczepionki  ? :D :D :D  

A dla alkoholików, jakże by inaczej, utwór Kazika. Niech Wam idzie na zdrowie :D :D :D
 

VDR

VDR

Jak zwykle jak kończą się argumenty to zaczynają się wycieczki osobiste - zdążyłem się już do tego przyzwyczaić.
 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Buahahaha....a za darmo miał to robić? masz pretensje, że człowiek zbudował drogę i chce na tym zarobić. Padłem

Jak mogłeś paść jak Ty leżysz z argumentami od połowy tego wątku.  Skoro chce zarobić to niech buduje za swoje a nie za kredyty, które my spłacamy. Dostał ziemie, wzial kredyty, bierze kase za obsluge, ktore pokrywaja te zaciagniete kredyty i jeszcze placisz za to ze ta drogą jezdzisz. I bedzie sie bogacil na tej drodze jeszcze przez 20 lat (ile dokladnie nie chce mi sie szukać) Gość dostał koncesje na 40 lat ! I przez te 40 lat Twoje podatki ida do jego kieszeni bo Skarb Panstwa placi. A oprocz tego jeszcze Ty za przejazd placisz. Oczywiscie dla Kulczyka to wylacznie korzysc, czego nie mozna powiedziec o podatniku ? Zdecyduj się w końcu czy chcesz by Cie okradano czy nie :D 

 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Będzie, ale im mniej do niego wpłacę tym mniej na tym stracę. Bo każdy z nas dostanie mniej niż tam wpłaca. Trzaba być idiotą by dobrowolnie wpłacić tam choćby 1 grosza

Popełniasz jeden logiczny błąd. W przypadku umowy o pracę skladki wpłaca pracodawca pomniejszając swój zysk. Na umowie nie masz 12 tys minus skladki tylko, 8 tys i nie interesuje Cie skąd pracodawca to wezmie.  To tylko z pozoru Twoje pieniadze. To są pieniądze, które zostają w kieszeni Twojego pracodawcy jak pracujesz na b2b. On ma 560mln zysku netto, Ty płacisz ZUS, dochodowy, ksiegowa, VAT i jeszcze przenosisz na siebie kwestie niezdolności do pracy i wyplaty wynagrodzenia w przypadku kiedy ulegasz np. wypadkowi. Ile dostaniesz na umowie o prace jak nie daj Boże coś Ci się stanie z ZUS ?  A ile jak jestes na B2B i oplacasz najnizsza skladke ?  Ty w ogole nie masz pojęcia z czym się wiąże B2B.
B2B to po prostu legalny wybieg by uciec od modelu najniższa krajowa na umowie a reszta kasy pod stołem.  Wszyscy zadowoleni dopóki nie przyjdzie otrzeźwienie jak wyliczą emeryturę albo jak jakiś kretyn wjedzie w Ciebie na pasach. 

 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Żeby mieć 8 tys na rękę na b2b pracodawca musi płacić 11 200 brutto, a całkowity koszt to 13 500 (to twoja prawdziwa pensja). Na b2b żeby dostać 8 "na rękę" musisz dostać 9700.

9700 - 1457,49 ZUS z chorobowym w styczniu 2021 = ~8242zl 
A do tego jeszcze dochodowy 17 procent o ile nie przekroczysz I progu - co powiedzy przy 9700 netto jest realne. Założmy dla uproszczenia - bo zdecydowana wiekszość b2b poza paliwem i jakąś elektronika, której się nie kupuje co miesiąc, będzie miała jedna fakturę sprzedażowa i kilka paliwowych). Czyli kolejne ~1400zl - czyli już Ci zostaje 6842 zl. Dochodzi jeszcze ksiegowa itd. Nie wiem ile tam Warszawa się płaci  - ale niech to bedzie 250zl
Zostaje Ci 6842-250 = 6600 na raczce :D :D    Żyj dalej w przekonaniu, że jak na fakturze wystawisz 9700 netto to Ci zostanie 8000 na rękę :D  Oczywiście to tylko zgrubne wyliczenia i bardzo uproszczone. Ale żebyś się nie czepiał masz ładna tabeleczkę z uwzględnieniem 1000zl kosztów co miesiąc.

obraz.png.4652b34e10f1a6f33fe60e130f2a9dbb.png

116400 - 11980,44 - 4851,72 - 12978 = 86859,84 /12 miesiecy = 7238zl przy załozeniu, 12 tys kosztów rocznie (czyli mówiąc wprost faktur netto).


Zresztą nawzijmy to business to business po imieniu - to jest samozatrudnienie. Ale przeciez b2b brzmi tak dumnie. Równie dumnie jak key account manager czyli woźny, albo carton delivery manager - czyli dostawca paczek :D :D :D  

Ty kiedykolwiek byłeś na b2b czy tylko fantazjujesz ?  Mnie mało interesuje koszt pracodawcy - najwyzej mniej mu w kieszeni zostanie i zamiast Lambo będzie jezdził AMG :D 
Na umowę o pracę biorę do reki 8000zl i na koniec roku podatek do zaplacenia 0zl  - bo pracodawca juz odprowadzil ta skladke za mnie. Zrozum to wreszcie.  Przychodze do pracodawcy  - dostaje 8tys netto na umowie i żadnych ukrytych kosztów. Nie wiem kto Ci wmówił, że to są Twoje pieniądze, a nie pieniądze, które pomniejszają zysk Twojego pracodawcy ale teraz rozumiem, dlaczego uważasz jak uważasz :D

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Zapytaj Brauna, Korwina i ich wyborców bo ja do nich nie należę. Póki co PiS obstawia kraj pomnikami mordercy pasażerów Tupolewa. Co do reszty mam podobne zdanie, z tym, że jak żyję i znam historię to nic gorszego od PiS w polskiej polityce nie było.

To na kogo głosujesz  ? Na PSL ? Bo chyba tylko on nie został tutaj wymieniony :D  W sumie po części by pasowało - ale to ze względu na te wycieczki personalne jeśli rozumiesz o czym piszę :D 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Załatał? Sami się chwalą, że ledwie połowę luki, choć i to wątpliwe.

Przepraszam - faktycznie lepsze by było słowo uszczelnił. Kajam się, za słowo załatał. Dziura jest nadal - co również mi się nie podoba.

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Że przy okazji przerzucili odpowiedzialność za wyłudzenia na niczego niewinnych kontrahentów, wprowadzili debilizmy typu split payment czy białe listy pewnie nie masz nawet pojęcia

Jakby Ci to powiedziec, martwi sie o to głównie moja księgowa. Niestety nie mam az tak wysokich kwot faktur by sie na ten split payment zalapac ale może dlatego, że łatwiej mi wystawić dwie faktury zamiast jednej :D :D  Rozumiesz ? Czy jakoś jaśniej Ci napisac ? ;)
 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Co jest dobrego w podwyżce płacy minimalnej do 50% średniej krajowej?

Jeszcze jakby ta średnia krajowa była wyliczana uczciwie :D  Wiesz w ogóle jak się ją liczy ? Bo mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że średnia krajowa liczona jest na podstawie zarobków ale tylko i wyłącznie w firmach, które zatrudniają więcej niż 10 osób.
https://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/8076742,srednia-krajowa-2021-ile-wynosi-srednie-wynagrodzenie.html
 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Wszystko to ma większy sens niż budowa lotniska 100 km od Warszawy.

Na szczescie jestes tylko forumowym ekspertem od lotnictwa :D 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

U Was pas też przebudowują.

Wynika to z jego wydłużenia a nie stanu nawierzchni.

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

To mówisz o Złotych Tarasach czy tunelach centralnego, które nie istniałyby gdyby nie Lech Kaczyński -

Mówię o tym całym zaszczanym Centrum, o tym całym syfie w przejsciach pod Alejami do Limu, w przejsciu pod Emilii Plater w kierunku Złotych (chociaż, to chyba już nie istnieje), o Dworcu Centralnym, o Dworcu Śródmieście  - o tej jednej wielkiej szczalni jaka miesci sie w kwadracie miedzy Zlota, Alejami i Emilii Plater. O tych śmierdzących straganach pod Pałacem itd itd. Na szczęście trochę z tego syfu udało się Wam ogarnąć. Spod pałacu te budy już wywalili w całości. 
Nie mniej od lat 80tych bywam w Warszawie i od zawsze centrum mi sie kojarzy z zapachem moczu. Taka wizytówka stolicy przed która nie uciekniecie.


 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Ktoś wam kazał tam się budować? :D Gdyby nie było Radomia to wy nie mielibyście korków, a my z wami problemów :D Dzięki tej drodze mogliście do pracy jechać, a nie tylko buraki za płotem zbierać.

Nie dość, że kiepski jestes z matematyki to i historia nie jest Twoja najmocniejszą stroną. Pierwsze osady w miejscu gdzie jest Radom, odnotowano juz 8tys lat przed nasza era a nawet jeszcze wczesniej, a pierwsza osada - gród obronny Piastow jest datowana na 10 wiek. A Warszawa to XII lub XIII wiek kiedy to powstała pierwsza osada Jazdów i X wiek jak istniał gród stare Bródno. Prawa miejskie zarówno Radom jak i Warszawa uzyskała mniej więcej w tym samym okresie. :D :D  Także pokazałeś Twoją zaściankowość i wychodzi z Ciebie to mniemanie, że jak mieszkasz w Warszawie to jesteś jakiś lepszy :D :D :D Wiesz, dlaczego cała Polska mówi o Was - Warszawka ? :D 

Zapominasz również kompletnie o tym kto zasilił szeregi mieszkańców Warszawy po wojnie - i patrząc na to co piszesz powyżej, Tobie nadal słoma z kieszeni wystaje :D

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Znam kilka osób z Radomia i jest coś, co różni Was od całej reszty Polski. Myślicie, że Radom jest fajny

Ja znam wiele osób z Warszawy z tą różnicą, że oni nie są bucami, które myślą - że jak mieszkają w Warszawie to są jacyś ważniejsi czy fajniejsi :D :D  
Powiem Ci więcej - ja już nawet w Radomiu nie mieszkam, tylko poza Radomiem i swiadomie się z miasta pod las wyprowadziłem :D A w Warszawie pomieszkiwałem głównie ze względu na studenckie balety ale przecież Ty wiesz najlepiej jak wygląda moje życie :D :D :D 

 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

Jak zarabiasz 3500 brutto może faktycznie nie rozumiesz, że w tym kraju są ludzie, którzy mają wyższe ambicje i coś osiągnęli i nie mają żadnego obowiązku dzielić się z tymi, którym się nie udało.

Rotfl - widzę, ze zaglądanie do cudzej kieszeni to Twoje hobby. Ale powiem Ci że blisko byłeś, bo 3000 brutto zarabiałem na 4 roku studiów dziennych na początku roku 2000 :D :D  Na umowę o pracę !  I miejscem pracy nie była Warszawa, żeby być bardziej skrupulatnym. W 2008 roku zachłyśnięty B2B przeszedłem na prowadzenie działalności i to był błąd - dlatego staram się rozwijać swoją działalność by tą umową b2b nie być związanym. I by móc zarabiać na siebie a nie na innych. Może dlatego tak to 500+ mnie nie boli niezależnie czy z niego korzystam czy nie. Może dlatego wiem z czym się wiąże b2b bo w takim modelu pracuję już 13 lat. I jak nie zrozumiesz - że jeśli przechodząc na emeryturę nie będziesz miał własnej prosperującej firmy albo inwestycji, które przyniosą Ci zysk to zostaniesz z ręką w nocniku jak 99% tych co dziś się cieszą z bycia na b2b. Bo oszczędności zje Ci inflacja.  Mylisz ponadto ambicje i osiągnięcia od wyścigu szczurów i gonienia wyłącznie za srebrnikami, które jak widać najbardziej zaprzątają Ci głowę.  Ale tak to już jest z warszawskimi dorobkiewiczami ;) :D 

 

4 godziny temu, chmieles2 napisał:

 Oświeć nas swą mądrością i przelej swe nauki bośmy wszyscy głupi

Cieszę się, że w końcu postawiłeś sobie trafną diagnozę :)  Od czegoś trzeba zacząć - a to dobrze rokuje :D 
 

3 godziny temu, =Fresz= napisał:

Też bym z tego dilera skorzystał emoji14.png VDR to ten z tych co musi być tak jak On twierdzi i żaden inny choćby profesor nie ma racji, także albo sobie go odpuścisz albo będziesz tu z nim książki pisał

Krzysiu Ty beż dilera masz niezłe odloty :)  Jak tam Ci panie profesorze idzie szukanie danych na temat Tanzanii i pisanie elaboratu na temat problemow z krzepliwością krwi po podaniu szczepionki  ? :D :D :D  

A dla alkoholików, jakże by inaczej, utwór Kazika. Niech Wam idzie na zdrowie :D :D :D
 

VDR

VDR

Jak zwykle jak kończą się argumenty to zaczynają się wycieczki osobiste - zdążyłem się już do tego przyzwyczaić.
 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Buahahaha....a za darmo miał to robić? masz pretensje, że człowiek zbudował drogę i chce na tym zarobić. Padłem

Jak mogłeś paść jak Ty leżysz z argumentami od połowy tego wątku.  Skoro chce zarobić to niech buduje za swoje a nie za kredyty, które my spłacamy. Dostał ziemie, wzial kredyty, bierze kase za obsluge, ktore pokrywaja te zaciagniete kredyty i jeszcze placisz za to ze ta drogą jezdzisz. I bedzie sie bogacil na tej drodze jeszcze przez 20 lat (ile dokladnie nie chce mi sie szukać) Gość dostał koncesje na 40 lat ! I przez te 40 lat Twoje podatki ida do jego kieszeni bo Skarb Panstwa placi. A oprocz tego jeszcze Ty za przejazd placisz. Oczywiscie dla Kulczyka to wylacznie korzysc, czego nie mozna powiedziec o podatniku ? Zdecyduj się w końcu czy chcesz by Cie okradano czy nie :D 

 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Będzie, ale im mniej do niego wpłacę tym mniej na tym stracę. Bo każdy z nas dostanie mniej niż tam wpłaca. Trzaba być idiotą by dobrowolnie wpłacić tam choćby 1 grosza

Popełniasz jeden logiczny błąd. W przypadku umowy o pracę skladki wpłaca pracodawca pomniejszając swój zysk. Na umowie nie masz 12 tys minus skladki tylko, 8 tys i nie interesuje Cie skąd pracodawca to wezmie.  To tylko z pozoru Twoje pieniadze. To są pieniądze, które zostają w kieszeni Twojego pracodawcy jak pracujesz na b2b. On ma 560mln zysku netto, Ty płacisz ZUS, dochodowy, ksiegowa, VAT i jeszcze przenosisz na siebie kwestie niezdolności do pracy i wyplaty wynagrodzenia w przypadku kiedy ulegasz np. wypadkowi. Ile dostaniesz na umowie o prace jak nie daj Boże coś Ci się stanie z ZUS ?  A ile jak jestes na B2B i oplacasz najnizsza skladke ?  Ty w ogole nie masz pojęcia z czym się wiąże B2B.
B2B to po prostu legalny wybieg by uciec od modelu najniższa krajowa na umowie a reszta kasy pod stołem.  Wszyscy zadowoleni dopóki nie przyjdzie otrzeźwienie jak wyliczą emeryturę albo jak jakiś kretyn wjedzie w Ciebie na pasach. 

 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Żeby mieć 8 tys na rękę na b2b pracodawca musi płacić 11 200 brutto, a całkowity koszt to 13 500 (to twoja prawdziwa pensja). Na b2b żeby dostać 8 "na rękę" musisz dostać 9700.

9700 - 1457,49 ZUS z chorobowym w styczniu 2021 = ~8242zl 
A do tego jeszcze dochodowy 17 procent o ile nie przekroczysz I progu - co powiedzy przy 9700 netto jest realne. Założmy dla uproszczenia - bo zdecydowana wiekszość b2b poza paliwem i jakąś elektronika, której się nie kupuje co miesiąc, będzie miała jedna fakturę sprzedażowa i kilka paliwowych). Czyli kolejne ~1400zl - czyli już Ci zostaje 6842 zl. Dochodzi jeszcze ksiegowa itd. Nie wiem ile tam Warszawa się płaci  - ale niech to bedzie 250zl
Zostaje Ci 6842-250 = 6600 na raczce :D :D    Żyj dalej w przekonaniu, że jak na fakturze wystawisz 9700 netto to Ci zostanie 8000 na rękę :D 

Zresztą nawzijmy to business to business po imieniu - to jest samozatrudnienie. Ale przeciez b2b brzmi tak dumnie. Równie dumnie jak key account manager czyli woźny, albo carton delivery manager - czyli dostawca paczek :D :D :D  

Ty kiedykolwiek byłeś na b2b czy tylko fantazjujesz ?  Mnie mało interesuje koszt pracodawcy - najwyzej mniej mu w kieszeni zostanie i zamiast Lambo będzie jezdził AMG :D 
Na umowę o pracę biorę do reki 8000zl i na koniec roku podatek do zaplacenia 0zl  - bo pracodawca juz odprowadzil ta skladke za mnie. Zrozum to wreszcie.  Przychodze do pracodawcy  - dostaje 8tys netto na umowie i żadnych ukrytych kosztów. Nie wiem kto Ci wmówił, że to są Twoje pieniądze, a nie pieniądze, które pomniejszają zysk Twojego pracodawcy ale teraz rozumiem, dlaczego uważasz jak uważasz :D

 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Zapytaj Brauna, Korwina i ich wyborców bo ja do nich nie należę. Póki co PiS obstawia kraj pomnikami mordercy pasażerów Tupolewa. Co do reszty mam podobne zdanie, z tym, że jak żyję i znam historię to nic gorszego od PiS w polskiej polityce nie było.

To na kogo głosujesz  ? Na PSL ? Bo chyba tylko on nie został tutaj wymieniony :D  W sumie po części by pasowało - ale to ze względu na te wycieczki personalne jeśli rozumiesz o czym piszę :D 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Załatał? Sami się chwalą, że ledwie połowę luki, choć i to wątpliwe.

Przepraszam - faktycznie lepsze by było słowo uszczelnił. Kajam się, za słowo załatał. Dziura jest nadal - co również mi się nie podoba.

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Że przy okazji przerzucili odpowiedzialność za wyłudzenia na niczego niewinnych kontrahentów, wprowadzili debilizmy typu split payment czy białe listy pewnie nie masz nawet pojęcia

Jakby Ci to powiedziec, martwi sie o to głównie moja księgowa. Niestety nie mam az tak wysokich kwot faktur by sie na ten split payment zalapac ale może dlatego, że łatwiej mi wystawić dwie faktury zamiast jednej :D :D  Rozumiesz ? Czy jakoś jaśniej Ci napisac ? ;)
 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Co jest dobrego w podwyżce płacy minimalnej do 50% średniej krajowej?

Jeszcze jakby ta średnia krajowa była wyliczana uczciwie :D  Wiesz w ogóle jak się ją liczy ? Bo mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że średnia krajowa liczona jest na podstawie zarobków ale tylko i wyłącznie w firmach, które zatrudniają więcej niż 10 osób.
https://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/8076742,srednia-krajowa-2021-ile-wynosi-srednie-wynagrodzenie.html
 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Wszystko to ma większy sens niż budowa lotniska 100 km od Warszawy.

Na szczescie jestes tylko forumowym ekspertem od lotnictwa :D 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

U Was pas też przebudowują.

Wynika to z jego wydłużenia a nie stanu nawierzchni.

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

To mówisz o Złotych Tarasach czy tunelach centralnego, które nie istniałyby gdyby nie Lech Kaczyński -

Mówię o tym całym zaszczanym Centrum, o tym całym syfie w przejsciach pod Alejami do Limu, w przejsciu pod Emilii Plater w kierunku Złotych (chociaż, to chyba już nie istnieje), o Dworcu Centralnym, o Dworcu Śródmieście  - o tej jednej wielkiej szczalni jaka miesci sie w kwadracie miedzy Zlota, Alejami i Emilii Plater. O tych śmierdzących straganach pod Pałacem itd itd. Na szczęście trochę z tego syfu udało się Wam ogarnąć. Spod pałacu te budy już wywalili w całości. 
Nie mniej od lat 80tych bywam w Warszawie i od zawsze centrum mi sie kojarzy z zapachem moczu. Taka wizytówka stolicy przed która nie uciekniecie.


 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Ktoś wam kazał tam się budować? :D Gdyby nie było Radomia to wy nie mielibyście korków, a my z wami problemów :D Dzięki tej drodze mogliście do pracy jechać, a nie tylko buraki za płotem zbierać.

Nie dość, że kiepski jestes z matematyki to i historia nie jest Twoja najmocniejszą stroną. Pierwsze osady w miejscu gdzie jest Radom, odnotowano juz 8tys lat przed nasza era a nawet jeszcze wczesniej, a pierwsza osada - gród obronny Piastow jest datowana na 10 wiek. A Warszawa to XII lub XIII wiek kiedy to powstała pierwsza osada Jazdów i X wiek jak istniał gród stare Bródno. Prawa miejskie zarówno Radom jak i Warszawa uzyskała mniej więcej w tym samym okresie. :D :D  Także pokazałeś Twoją zaściankowość i wychodzi z Ciebie to mniemanie, że jak mieszkasz w Warszawie to jesteś jakiś lepszy :D :D :D Wiesz, dlaczego cała Polska mówi o Was - Warszawka ? :D 

Zapominasz również kompletnie o tym kto zasilił szeregi mieszkańców Warszawy po wojnie - i patrząc na to co piszesz powyżej, Tobie nadal słoma z kieszeni wystaje :D

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Znam kilka osób z Radomia i jest coś, co różni Was od całej reszty Polski. Myślicie, że Radom jest fajny

Ja znam wiele osób z Warszawy z tą różnicą, że oni nie są bucami, które myślą - że jak mieszkają w Warszawie to są jacyś ważniejsi czy fajniejsi :D :D  
Powiem Ci więcej - ja już nawet w Radomiu nie mieszkam, tylko poza Radomiem i swiadomie się z miasta pod las wyprowadziłem :D A w Warszawie pomieszkiwałem głównie ze względu na studenckie balety ale przecież Ty wiesz najlepiej jak wygląda moje życie :D :D :D 

 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Jak zarabiasz 3500 brutto może faktycznie nie rozumiesz, że w tym kraju są ludzie, którzy mają wyższe ambicje i coś osiągnęli i nie mają żadnego obowiązku dzielić się z tymi, którym się nie udało.

Rotfl - widzę, ze zaglądanie do cudzej kieszeni to Twoje hobby. Ale powiem Ci że blisko byłeś, bo 3000 brutto zarabiałem na 4 roku studiów dziennych na początku roku 2000 :D :D  Na umowę o pracę !  I miejscem pracy nie była Warszawa, żeby być bardziej skrupulatnym. W 2008 roku zachłyśnięty B2B przeszedłem na prowadzenie działalności i to był błąd - dlatego staram się rozwijać swoją działalność by tą umową b2b nie być związanym. I by móc zarabiać na siebie a nie na innych. Może dlatego tak to 500+ mnie nie boli niezależnie czy z niego korzystam czy nie. Może dlatego wiem z czym się wiąże b2b bo w takim modelu pracuję już 13 lat. I jak nie zrozumiesz - że jeśli przechodząc na emeryturę nie będziesz miał własnej prosperującej firmy albo inwestycji, które przyniosą Ci zysk to zostaniesz z ręką w nocniku jak 99% tych co dziś się cieszą z bycia na b2b. Bo oszczędności zje Ci inflacja.  Mylisz ponadto ambicje i osiągnięcia od wyścigu szczurów i gonienia wyłącznie za srebrnikami, które jak widać najbardziej zaprzątają Ci głowę.  Ale tak to już jest z warszawskimi dorobkiewiczami ;) :D 

 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

 Oświeć nas swą mądrością i przelej swe nauki bośmy wszyscy głupi

Cieszę się, że w końcu postawiłeś sobie trafną diagnozę :)  Od czegoś trzeba zacząć - a to dobrze rokuje :D 
 

3 godziny temu, =Fresz= napisał:

Też bym z tego dilera skorzystał emoji14.png VDR to ten z tych co musi być tak jak On twierdzi i żaden inny choćby profesor nie ma racji, także albo sobie go odpuścisz albo będziesz tu z nim książki pisał

Krzysiu Ty beż dilera masz niezłe odloty :)  Jak tam Ci panie profesorze idzie szukanie danych na temat Tanzanii i pisanie elaboratu na temat problemow z krzepliwością krwi po podaniu szczepionki  ? :D :D :D  

A dla alkoholików, jakże by inaczej, utwór Kazika. Niech Wam idzie na zdrowie :D :D :D
 

VDR

VDR

Jak zwykle jak kończą się argumenty to zaczynają się wycieczki osobiste - zdążyłem się już do tego przyzwyczaić.
 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Buahahaha....a za darmo miał to robić? masz pretensje, że człowiek zbudował drogę i chce na tym zarobić. Padłem

Jak mogłeś paść jak Ty leżysz z argumentami od połowy tego wątku.  Skoro chce zarobić to niech buduje za swoje a nie za kredyty, które my spłacamy. Dostał ziemie, wzial kredyty, bierze kase za obsluge, ktore pokrywaja te zaciagniete kredyty i jeszcze placisz za to ze ta drogą jezdzisz. I bedzie sie bogacil na tej drodze jeszcze przez 20 lat (ile dokladnie nie chce mi sie szukać) Gość dostał koncesje na 40 lat ! I przez te 40 lat Twoje podatki ida do jego kieszeni bo Skarb Panstwa placi. A oprocz tego jeszcze Ty za przejazd placisz. Oczywiscie dla Kulczyka to wylacznie korzysc, czego nie mozna powiedziec o podatniku ? Zdecyduj się w końcu czy chcesz by Cie okradano czy nie :D 

 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Będzie, ale im mniej do niego wpłacę tym mniej na tym stracę. Bo każdy z nas dostanie mniej niż tam wpłaca. Trzaba być idiotą by dobrowolnie wpłacić tam choćby 1 grosza

Popełniasz jeden logiczny błąd. W przypadku umowy o pracę skladki wpłaca pracodawca pomniejszając swój zysk. Na umowie nie masz 12 tys minus skladki tylko, 8 tys i nie interesuje Cie skąd pracodawca to wezmie.  To tylko z pozoru Twoje pieniadze. To są pieniądze, które zostają w kieszeni Twojego pracodawcy jak pracujesz na b2b. On ma 560mln zysku netto, Ty płacisz ZUS, dochodowy, ksiegowa, VAT i jeszcze przenosisz na siebie kwestie niezdolności do pracy i wyplaty wynagrodzenia w przypadku kiedy ulegasz np. wypadkowi. Ile dostaniesz na umowie o prace jak nie daj Boże coś Ci się stanie z ZUS ?  A ile jak jestes na B2B i oplacasz najnizsza skladke ?  Ty w ogole nie masz pojęcia z czym się wiąże B2B.
B2B to po prostu legalny wybieg by uciec od modelu najniższa krajowa na umowie a reszta kasy pod stołem.  Wszyscy zadowoleni dopóki nie przyjdzie otrzeźwienie jak wyliczą emeryturę albo jak jakiś kretyn wjedzie w Ciebie na pasach. 

 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Żeby mieć 8 tys na rękę na b2b pracodawca musi płacić 11 200 brutto, a całkowity koszt to 13 500 (to twoja prawdziwa pensja). Na b2b żeby dostać 8 "na rękę" musisz dostać 9700.

9700 - 1457,49 ZUS z chorobowym w styczniu 2021 = ~8242zl 
A do tego jeszcze dochodowy 17 procent (załóżmy brak kosztów dla uproszczenia - bo zdecydowana wiekszosc b2b poza paliwem i jakas elektronika, ktorej sie nie kupuje co miesiac, bedzie miala jedna fakture sprzedazowa i kilka paliwowych). Czyli kolejne 1400zl - czyli już Ci zostaje 6842 zl. Dochodzi jeszcze ksiegowa itd. Nie wiem ile tam Warszawa się płaci  - ale niech to bedzie 250zl
Zostaje Ci 6842-250 = 6600 na raczce :D :D    Żyj dalej w przekonaniu, że jak na fakturze wystawisz 9700 netto to Ci zostanie 8000 na rękę :D 

Zresztą nawzijmy to business to business po imieniu - to jest samozatrudnienie. Ale przeciez b2b brzmi tak dumnie. Równie dumnie jak key account manager czyli woźny, albo carton delivery manager - czyli dostawca paczek :D :D :D  

Ty kiedykolwiek byłeś na b2b czy tylko fantazjujesz ?  Mnie mało interesuje koszt pracodawcy - najwyzej mniej mu w kieszeni zostanie i zamiast Lambo będzie jezdził AMG :D 
Na umowę o pracę biorę do reki 8000zl i na koniec roku podatek do zaplacenia 0zl  - bo pracodawca juz odprowadzil ta skladke za mnie. Zrozum to wreszcie.  Przychodze do pracodawcy  - dostaje 8tys netto na umowie i żadnych ukrytych kosztów. Nie wiem kto Ci wmówił, że to są Twoje pieniądze, a nie pieniądze, które pomniejszają zysk Twojego pracodawcy ale teraz rozumiem, dlaczego uważasz jak uważasz :D

 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Zapytaj Brauna, Korwina i ich wyborców bo ja do nich nie należę. Póki co PiS obstawia kraj pomnikami mordercy pasażerów Tupolewa. Co do reszty mam podobne zdanie, z tym, że jak żyję i znam historię to nic gorszego od PiS w polskiej polityce nie było.

To na kogo głosujesz  ? Na PSL ? Bo chyba tylko on nie został tutaj wymieniony :D  W sumie po części by pasowało - ale to ze względu na te wycieczki personalne jeśli rozumiesz o czym piszę :D 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Załatał? Sami się chwalą, że ledwie połowę luki, choć i to wątpliwe.

Przepraszam - faktycznie lepsze by było słowo uszczelnił. Kajam się, za słowo załatał. Dziura jest nadal - co również mi się nie podoba.

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Że przy okazji przerzucili odpowiedzialność za wyłudzenia na niczego niewinnych kontrahentów, wprowadzili debilizmy typu split payment czy białe listy pewnie nie masz nawet pojęcia

Jakby Ci to powiedziec, martwi sie o to głównie moja księgowa. Niestety nie mam az tak wysokich kwot faktur by sie na ten split payment zalapac ale może dlatego, że łatwiej mi wystawić dwie faktury zamiast jednej :D :D  Rozumiesz ? Czy jakoś jaśniej Ci napisac ? ;)
 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Co jest dobrego w podwyżce płacy minimalnej do 50% średniej krajowej?

Jeszcze jakby ta średnia krajowa była wyliczana uczciwie :D  Wiesz w ogóle jak się ją liczy ? Bo mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że średnia krajowa liczona jest na podstawie zarobków ale tylko i wyłącznie w firmach, które zatrudniają więcej niż 10 osób.
https://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/8076742,srednia-krajowa-2021-ile-wynosi-srednie-wynagrodzenie.html
 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Wszystko to ma większy sens niż budowa lotniska 100 km od Warszawy.

Na szczescie jestes tylko forumowym ekspertem od lotnictwa :D 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

U Was pas też przebudowują.

Wynika to z jego wydłużenia a nie stanu nawierzchni.

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

To mówisz o Złotych Tarasach czy tunelach centralnego, które nie istniałyby gdyby nie Lech Kaczyński -

Mówię o tym całym zaszczanym Centrum, o tym całym syfie w przejsciach pod Alejami do Limu, w przejsciu pod Emilii Plater w kierunku Złotych (chociaż, to chyba już nie istnieje), o Dworcu Centralnym, o Dworcu Śródmieście  - o tej jednej wielkiej szczalni jaka miesci sie w kwadracie miedzy Zlota, Alejami i Emilii Plater. O tych śmierdzących straganach pod Pałacem itd itd. Na szczęście trochę z tego syfu udało się Wam ogarnąć. Spod pałacu te budy już wywalili w całości. 
Nie mniej od lat 80tych bywam w Warszawie i od zawsze centrum mi sie kojarzy z zapachem moczu. Taka wizytówka stolicy przed która nie uciekniecie.


 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Ktoś wam kazał tam się budować? :D Gdyby nie było Radomia to wy nie mielibyście korków, a my z wami problemów :D Dzięki tej drodze mogliście do pracy jechać, a nie tylko buraki za płotem zbierać.

Nie dość, że kiepski jestes z matematyki to i historia nie jest Twoja najmocniejszą stroną. Pierwsze osady w miejscu gdzie jest Radom, odnotowano juz 8tys lat przed nasza era a nawet jeszcze wczesniej, a pierwsza osada - gród obronny Piastow jest datowana na 10 wiek. A Warszawa to XII lub XIII wiek kiedy to powstała pierwsza osada Jazdów i X wiek jak istniał gród stare Bródno. Prawa miejskie zarówno Radom jak i Warszawa uzyskała mniej więcej w tym samym okresie. :D :D  Także pokazałeś Twoją zaściankowość i wychodzi z Ciebie to mniemanie, że jak mieszkasz w Warszawie to jesteś jakiś lepszy :D :D :D Wiesz, dlaczego cała Polska mówi o Was - Warszawka ? :D 

Zapominasz również kompletnie o tym kto zasilił szeregi mieszkańców Warszawy po wojnie - i patrząc na to co piszesz powyżej, Tobie nadal słoma z kieszeni wystaje :D

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Znam kilka osób z Radomia i jest coś, co różni Was od całej reszty Polski. Myślicie, że Radom jest fajny

Ja znam wiele osób z Warszawy z tą różnicą, że oni nie są bucami, które myślą - że jak mieszkają w Warszawie to są jacyś ważniejsi czy fajniejsi :D :D  
Powiem Ci więcej - ja już nawet w Radomiu nie mieszkam, tylko poza Radomiem i swiadomie się z miasta pod las wyprowadziłem :D A w Warszawie pomieszkiwałem głównie ze względu na studenckie balety ale przecież Ty wiesz najlepiej jak wygląda moje życie :D :D :D 

 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Jak zarabiasz 3500 brutto może faktycznie nie rozumiesz, że w tym kraju są ludzie, którzy mają wyższe ambicje i coś osiągnęli i nie mają żadnego obowiązku dzielić się z tymi, którym się nie udało.

Rotfl - widzę, ze zaglądanie do cudzej kieszeni to Twoje hobby. Ale powiem Ci że blisko byłeś, bo 3000 brutto zarabiałem na 4 roku studiów dziennych na początku roku 2000 :D :D  Na umowę o pracę !  I miejscem pracy nie była Warszawa, żeby być bardziej skrupulatnym. W 2008 roku zachłyśnięty B2B przeszedłem na prowadzenie działalności i to był błąd - dlatego staram się rozwijać swoją działalność by tą umową b2b nie być związanym. I by móc zarabiać na siebie a nie na innych. Może dlatego tak to 500+ mnie nie boli niezależnie czy z niego korzystam czy nie. Może dlatego wiem z czym się wiąże b2b bo w takim modelu pracuję już 13 lat. I jak nie zrozumiesz - że jeśli przechodząc na emeryturę nie będziesz miał własnej prosperującej firmy albo inwestycji, które przyniosą Ci zysk to zostaniesz z ręką w nocniku jak 99% tych co dziś się cieszą z bycia na b2b. Bo oszczędności zje Ci inflacja.  Mylisz ponadto ambicje i osiągnięcia od wyścigu szczurów i gonienia wyłącznie za srebrnikami, które jak widać najbardziej zaprzątają Ci głowę.  Ale tak to już jest z warszawskimi dorobkiewiczami ;) :D 

 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

 Oświeć nas swą mądrością i przelej swe nauki bośmy wszyscy głupi

Cieszę się, że w końcu postawiłeś sobie trafną diagnozę :)  Od czegoś trzeba zacząć - a to dobrze rokuje :D 
 

3 godziny temu, =Fresz= napisał:

Też bym z tego dilera skorzystał emoji14.png VDR to ten z tych co musi być tak jak On twierdzi i żaden inny choćby profesor nie ma racji, także albo sobie go odpuścisz albo będziesz tu z nim książki pisał

Krzysiu Ty beż dilera masz niezłe odloty :)  Jak tam Ci panie profesorze idzie szukanie danych na temat Tanzanii i pisanie elaboratu na temat problemow z krzepliwością krwi po podaniu szczepionki  ? :D :D :D  

A dla alkoholików, jakże by inaczej, utwór Kazika. Niech Wam idzie na zdrowie :D :D :D
 

VDR

VDR

Jak zwykle jak kończą się argumenty to zaczynają się wycieczki osobiste - zdążyłem się już do tego przyzwyczaić.
 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Buahahaha....a za darmo miał to robić? masz pretensje, że człowiek zbudował drogę i chce na tym zarobić. Padłem

Jak mogłeś paść jak Ty leżysz z argumentami od połowy tego wątku.  Skoro chce zarobić to niech buduje za swoje a nie za kredyty, które my spłacamy. Dostał ziemie, wzial kredyty, bierze kase za obsluge, ktore pokrywaja te zaciagniete kredyty i jeszcze placisz za to ze ta drogą jezdzisz. I bedzie sie bogacil na tej drodze jeszcze przez 20 lat (ile dokladnie nie chce mi sie szukać) Gość dostał koncesje na 40 lat ! I przez te 40 lat Twoje podatki ida do jego kieszeni bo Skarb Panstwa placi. A oprocz tego jeszcze Ty za przejazd placisz. Oczywiscie dla Kulczyka to wylacznie korzysc, czego nie mozna powiedziec o podatniku ? Zdecyduj się w końcu czy chcesz by Cie okradano czy nie :D 

 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Będzie, ale im mniej do niego wpłacę tym mniej na tym stracę. Bo każdy z nas dostanie mniej niż tam wpłaca. Trzaba być idiotą by dobrowolnie wpłacić tam choćby 1 grosza

Popełniasz jeden logiczny błąd. W przypadku umowy o pracę skladki wpłaca pracodawca pomniejszając swój zysk. Na umowie nie masz 12 tys minus skladki tylko, 8 tys i nie interesuje Cie skąd pracodawca to wezmie.  To tylko z pozoru Twoje pieniadze. To są pieniądze, które zostają w kieszeni Twojego pracodawcy jak pracujesz na b2b. On ma 560mln zysku netto, Ty płacisz ZUS, dochodowy, ksiegowa, VAT i jeszcze przenosisz na siebie kwestie niezdolności do pracy i wyplaty wynagrodzenia w przypadku kiedy ulegasz np. wypadkowi. Ile dostaniesz na umowie o prace jak nie daj Boże coś Ci się stanie z ZUS ?  A ile jak jestes na B2B i oplacasz najnizsza skladke ?  Ty w ogole nie masz pojęcia z czym się wiąże B2B.
B2B to po prostu legalny wybieg by uciec od modelu najniższa krajowa na umowie a reszta kasy pod stołem.  Wszyscy zadowoleni dopóki nie przyjdzie otrzeźwienie jak wyliczą emeryturę albo jak jakiś kretyn wjedzie w Ciebie na pasach. 

 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Żeby mieć 8 tys na rękę na b2b pracodawca musi płacić 11 200 brutto, a całkowity koszt to 13 500 (to twoja prawdziwa pensja). Na b2b żeby dostać 8 "na rękę" musisz dostać 9700.

9700 - 1457,49 ZUS z chorobowym w styczniu 2021 = ~8242zl 
A do tego jeszcze dochodowy 17 procent (załóżmy brak kosztów dla uproszczenia - bo zdecydowana wiekszosc b2b poza paliwem i jakas elektronika, ktorej sie nie kupuje co miesiac, bedzie miala jedna fakture sprzedazowa i kilka paliwowych). Czyli kolejne 1400zl - czyli już Ci zostaje 6842 zl. Dochodzi jeszcze ksiegowa itd. Nie wiem ile tam Warszawa się płaci  - ale niech to bedzie 250zl
Zostaje Ci 6842-250 = 6600 na raczce :D :D    Żyj dalej w przekonaniu, że jak na fakturze wystawisz 9700 netto to Ci zostanie 8000tys na rękę :D 

Zresztą nawzijmy to business to business po imieniu - to jest samozatrudnienie. Ale przeciez b2b brzmi tak dumnie. Równie dumnie jak key account manager czyli woźny, albo carton delivery manager - czyli dostawca paczek :D :D :D  

Ty kiedykolwiek byłeś na b2b czy tylko fantazjujesz ?  Mnie mało interesuje koszt pracodawcy - najwyzej mniej mu w kieszeni zostanie i zamiast Lambo będzie jezdził AMG :D 
Na umowę o pracę biorę do reki 8000zl i na koniec roku podatek do zaplacenia 0zl  - bo pracodawca juz odprowadzil ta skladke za mnie. Zrozum to wreszcie.  Przychodze do pracodawcy  - dostaje 8tys netto na umowie i żadnych ukrytych kosztów. Nie wiem kto Ci wmówił, że to są Twoje pieniądze, a nie pieniądze, które pomniejszają zysk Twojego pracodawcy ale teraz rozumiem, dlaczego uważasz jak uważasz :D

 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Zapytaj Brauna, Korwina i ich wyborców bo ja do nich nie należę. Póki co PiS obstawia kraj pomnikami mordercy pasażerów Tupolewa. Co do reszty mam podobne zdanie, z tym, że jak żyję i znam historię to nic gorszego od PiS w polskiej polityce nie było.

To na kogo głosujesz  ? Na PSL ? Bo chyba tylko on nie został tutaj wymieniony :D  W sumie po części by pasowało - ale to ze względu na te wycieczki personalne jeśli rozumiesz o czym piszę :D 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Załatał? Sami się chwalą, że ledwie połowę luki, choć i to wątpliwe.

Przepraszam - faktycznie lepsze by było słowo uszczelnił. Kajam się, za słowo załatał. Dziura jest nadal - co również mi się nie podoba.

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Że przy okazji przerzucili odpowiedzialność za wyłudzenia na niczego niewinnych kontrahentów, wprowadzili debilizmy typu split payment czy białe listy pewnie nie masz nawet pojęcia

Jakby Ci to powiedziec, martwi sie o to głównie moja księgowa. Niestety nie mam az tak wysokich kwot faktur by sie na ten split payment zalapac ale może dlatego, że łatwiej mi wystawić dwie faktury zamiast jednej :D :D  Rozumiesz ? Czy jakoś jaśniej Ci napisac ? ;)
 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Co jest dobrego w podwyżce płacy minimalnej do 50% średniej krajowej?

Jeszcze jakby ta średnia krajowa była wyliczana uczciwie :D  Wiesz w ogóle jak się ją liczy ? Bo mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że średnia krajowa liczona jest na podstawie zarobków ale tylko i wyłącznie w firmach, które zatrudniają więcej niż 10 osób.
https://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/8076742,srednia-krajowa-2021-ile-wynosi-srednie-wynagrodzenie.html
 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Wszystko to ma większy sens niż budowa lotniska 100 km od Warszawy.

Na szczescie jestes tylko forumowym ekspertem od lotnictwa :D 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

U Was pas też przebudowują.

Wynika to z jego wydłużenia a nie stanu nawierzchni.

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

To mówisz o Złotych Tarasach czy tunelach centralnego, które nie istniałyby gdyby nie Lech Kaczyński -

Mówię o tym całym zaszczanym Centrum, o tym całym syfie w przejsciach pod Alejami do Limu, w przejsciu pod Emilii Plater w kierunku Złotych (chociaż, to chyba już nie istnieje), o Dworcu Centralnym, o Dworcu Śródmieście  - o tej jednej wielkiej szczalni jaka miesci sie w kwadracie miedzy Zlota, Alejami i Emilii Plater. O tych śmierdzących straganach pod Pałacem itd itd. Na szczęście trochę z tego syfu udało się Wam ogarnąć. Spod pałacu te budy już wywalili w całości. 
Nie mniej od lat 80tych bywam w Warszawie i od zawsze centrum mi sie kojarzy z zapachem moczu. Taka wizytówka stolicy przed która nie uciekniecie.


 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Ktoś wam kazał tam się budować? :D Gdyby nie było Radomia to wy nie mielibyście korków, a my z wami problemów :D Dzięki tej drodze mogliście do pracy jechać, a nie tylko buraki za płotem zbierać.

Nie dość, że kiepski jestes z matematyki to i historia nie jest Twoja najmocniejszą stroną. Pierwsze osady w miejscu gdzie jest Radom, odnotowano juz 8tys lat przed nasza era a nawet jeszcze wczesniej, a pierwsza osada - gród obronny Piastow jest datowana na 10 wiek. A Warszawa to XII lub XIII wiek kiedy to powstała pierwsza osada Jazdów i X wiek jak istniał gród stare Bródno. Prawa miejskie zarówno Radom jak i Warszawa uzyskała mniej więcej w tym samym okresie. :D :D  Także pokazałeś Twoją zaściankowość i wychodzi z Ciebie to mniemanie, że jak mieszkasz w Warszawie to jesteś jakiś lepszy :D :D :D Wiesz, dlaczego cała Polska mówi o Was - Warszawka ? :D 

Zapominasz również kompletnie o tym kto zasilił szeregi mieszkańców Warszawy po wojnie - i patrząc na to co piszesz powyżej, Tobie nadal słoma z kieszeni wystaje :D

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Znam kilka osób z Radomia i jest coś, co różni Was od całej reszty Polski. Myślicie, że Radom jest fajny

Ja znam wiele osób z Warszawy z tą różnicą, że oni nie są bucami, które myślą - że jak mieszkają w Warszawie to są jacyś ważniejsi czy fajniejsi :D :D  
Powiem Ci więcej - ja już nawet w Radomiu nie mieszkam, tylko poza Radomiem i swiadomie się z miasta pod las wyprowadziłem :D A w Warszawie pomieszkiwałem głównie ze względu na studenckie balety ale przecież Ty wiesz najlepiej jak wygląda moje życie :D :D :D 

 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Jak zarabiasz 3500 brutto może faktycznie nie rozumiesz, że w tym kraju są ludzie, którzy mają wyższe ambicje i coś osiągnęli i nie mają żadnego obowiązku dzielić się z tymi, którym się nie udało.

Rotfl - widzę, ze zaglądanie do cudzej kieszeni to Twoje hobby. Ale powiem Ci że blisko byłeś, bo 3000 brutto zarabiałem na 4 roku studiów dziennych na początku roku 2000 :D :D  Na umowę o pracę !  I miejscem pracy nie była Warszawa, żeby być bardziej skrupulatnym. W 2008 roku zachłyśnięty B2B przeszedłem na prowadzenie działalności i to był błąd - dlatego staram się rozwijać swoją działalność by tą umową b2b nie być związanym. I by móc zarabiać na siebie a nie na innych. Może dlatego tak to 500+ mnie nie boli niezależnie czy z niego korzystam czy nie. Może dlatego wiem z czym się wiąże b2b bo w takim modelu pracuję już 13 lat. I jak nie zrozumiesz - że jeśli przechodząc na emeryturę nie będziesz miał własnej prosperującej firmy albo inwestycji, które przyniosą Ci zysk to zostaniesz z ręką w nocniku jak 99% tych co dziś się cieszą z bycia na b2b. Bo oszczędności zje Ci inflacja.  Mylisz ponadto ambicje i osiągnięcia od wyścigu szczurów i gonienia wyłącznie za srebrnikami, które jak widać najbardziej zaprzątają Ci głowę.  Ale tak to już jest z warszawskimi dorobkiewiczami ;) :D 

 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

 Oświeć nas swą mądrością i przelej swe nauki bośmy wszyscy głupi

Cieszę się, że w końcu postawiłeś sobie trafną diagnozę :)  Od czegoś trzeba zacząć - a to dobrze rokuje :D 
 

2 godziny temu, =Fresz= napisał:

Też bym z tego dilera skorzystał emoji14.png VDR to ten z tych co musi być tak jak On twierdzi i żaden inny choćby profesor nie ma racji, także albo sobie go odpuścisz albo będziesz tu z nim książki pisał

Krzysiu Ty beż dilera masz niezłe odloty :)  Jak tam Ci panie profesorze idzie szukanie danych na temat Tanzanii i pisanie elaboratu na temat problemow z krzepliwością krwi po podaniu szczepionki  ? :D :D :D  

A dla alkoholików, jakże by inaczej, utwór Kazika. Niech Wam idzie na zdrowie :D :D :D
 

VDR

VDR

Jak zwykle jak kończą się argumenty to zaczynają się wycieczki osobiste - zdążyłem się już do tego przyzwyczaić.
 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Buahahaha....a za darmo miał to robić? masz pretensje, że człowiek zbudował drogę i chce na tym zarobić. Padłem

Jak mogłeś paść jak Ty leżysz z argumentami od połowy tego wątku.  Skoro chce zarobić to niech buduje za swoje a nie za kredyty, które my spłacamy. Dostał ziemie, wzial kredyty, bierze kase za obsluge, ktore pokrywaja te zaciagniete kredyty i jeszcze placisz za to ze ta drogą jezdzisz. I bedzie sie bogacil na tej drodze jeszcze przez 20 lat (ile dokladnie nie chce mi sie szukać) Gość dostał koncesje na 40 lat ! I przez te 40 lat Twoje podatki ida do jego kieszeni bo Skarb Panstwa placi. A oprocz tego jeszcze Ty za przejazd placisz. Oczywiscie dla Kulczyka to wylacznie korzysc, czego nie mozna powiedziec o podatniku ? Zdecyduj się w końcu czy chcesz by Cie okradano czy nie :D 

 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Będzie, ale im mniej do niego wpłacę tym mniej na tym stracę. Bo każdy z nas dostanie mniej niż tam wpłaca. Trzaba być idiotą by dobrowolnie wpłacić tam choćby 1 grosza

Popełniasz jeden logiczny błąd. W przypadku umowy o pracę skladki wpłaca pracodawca pomniejszając swój zysk. Na umowie nie masz 12 tys minus skladki tylko, 8 tys i nie interesuje Cie skąd pracodawca to wezmie.  To tylko z pozoru Twoje pieniadze. To są pieniądze, które zostają w kieszeni Twojego pracodawcy jak pracujesz na b2b. On ma 560mln zysku netto, Ty płacisz ZUS, dochodowy, ksiegowa, VAT i jeszcze przenosisz na siebie kwestie niezdolności do pracy i wyplaty wynagrodzenia w przypadku kiedy ulegasz np. wypadkowi. Ile dostaniesz na umowie o prace jak nie daj Boże coś Ci się stanie z ZUS ?  A ile jak jestes na B2B i oplacasz najnizsza skladke ?  Ty w ogole nie masz pojęcia z czym się wiąże B2B.
B2B to po prostu legalny wybieg by uciec od modelu najniższa krajowa na umowie a reszta kasy pod stołem.  Wszyscy zadowoleni dopóki nie przyjdzie otrzeźwienie jak wyliczą emeryturę albo jak jakiś kretyn wjedzie w Ciebie na pasach. 

 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Żeby mieć 8 tys na rękę na b2b pracodawca musi płacić 11 200 brutto, a całkowity koszt to 13 500 (to twoja prawdziwa pensja). Na b2b żeby dostać 8 "na rękę" musisz dostać 9700.

9700 - 1457,49 ZUS z chorobowym w styczniu 2021 = ~8242zl 
A do tego jeszcze dochodowy 17 procent (załóżmy brak kosztów dla uproszczenia - bo zdecydowana wiekszosc b2b poza paliwem i jakas elektronika, ktorej sie nie kupuje co miesiac, bedzie miala jedna fakture sprzedazowa i kilka paliwowych). Czyli kolejne 1400zl - czyli już Ci zostaje 6842 zl. Dochodzi jeszcze ksiegowa itd. Nie wiem ile tam Warszawa się płaci  - ale niech to bedzie 250zl
Zostaje Ci 6842-250 = 6600 na raczce :D :D    Żyj dalej w przekonaniu, że jak na fakturze wystawisz 9700 netto to Ci zostanie 8000tys na rękę :D 

Ty kiedykolwiek byłeś na b2b czy tylko fantazjujesz ?  Mnie mało interesuje koszt pracodawcy - najwyzej mniej mu w kieszeni zostanie i zamiast Lambo będzie jezdził AMG :D 
Na umowę o pracę biorę do reki 8000zl i na koniec roku podatek do zaplacenia 0zl  - bo pracodawca juz odprowadzil ta skladke za mnie. Zrozum to wreszcie.  Przychodze do pracodawcy  - dostaje 8tys netto na umowie i żadnych ukrytych kosztów. Nie wiem kto Ci wmówił, że to są Twoje pieniądze, a nie pieniądze, które pomniejszają zysk Twojego pracodawcy ale teraz rozumiem, dlaczego uważasz jak uważasz :D

 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Zapytaj Brauna, Korwina i ich wyborców bo ja do nich nie należę. Póki co PiS obstawia kraj pomnikami mordercy pasażerów Tupolewa. Co do reszty mam podobne zdanie, z tym, że jak żyję i znam historię to nic gorszego od PiS w polskiej polityce nie było.

To na kogo głosujesz  ? Na PSL ? Bo chyba tylko on nie został tutaj wymieniony :D  W sumie po części by pasowało - ale to ze względu na te wycieczki personalne jeśli rozumiesz o czym piszę :D 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Załatał? Sami się chwalą, że ledwie połowę luki, choć i to wątpliwe.

Przepraszam - faktycznie lepsze by było słowo uszczelnił. Kajam się, za słowo załatał. Dziura jest nadal - co również mi się nie podoba.

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Że przy okazji przerzucili odpowiedzialność za wyłudzenia na niczego niewinnych kontrahentów, wprowadzili debilizmy typu split payment czy białe listy pewnie nie masz nawet pojęcia

Jakby Ci to powiedziec, martwi sie o to głównie moja księgowa. Niestety nie mam az tak wysokich kwot faktur by sie na ten split payment zalapac ale może dlatego, że łatwiej mi wystawić dwie faktury zamiast jednej :D :D  Rozumiesz ? Czy jakoś jaśniej Ci napisac ? ;)
 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Co jest dobrego w podwyżce płacy minimalnej do 50% średniej krajowej?

Jeszcze jakby ta średnia krajowa była wyliczana uczciwie :D  Wiesz w ogóle jak się ją liczy ? Bo mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że średnia krajowa liczona jest na podstawie zarobków ale tylko i wyłącznie w firmach, które zatrudniają więcej niż 10 osób.
https://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/8076742,srednia-krajowa-2021-ile-wynosi-srednie-wynagrodzenie.html
 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Wszystko to ma większy sens niż budowa lotniska 100 km od Warszawy.

Na szczescie jestes tylko forumowym ekspertem od lotnictwa :D 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

U Was pas też przebudowują.

Wynika to z jego wydłużenia a nie stanu nawierzchni.

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

To mówisz o Złotych Tarasach czy tunelach centralnego, które nie istniałyby gdyby nie Lech Kaczyński -

Mówię o tym całym zaszczanym Centrum, o tym całym syfie w przejsciach pod Alejami do Limu, w przejsciu pod Emilii Plater w kierunku Złotych (chociaż, to chyba już nie istnieje), o Dworcu Centralnym, o Dworcu Śródmieście  - o tej jednej wielkiej szczalni jaka miesci sie w kwadracie miedzy Zlota, Alejami i Emilii Plater. O tych śmierdzących straganach pod Pałacem itd itd. Na szczęście trochę z tego syfu udało się Wam ogarnąć. Spod pałacu te budy już wywalili w całości. 
Nie mniej od lat 80tych bywam w Warszawie i od zawsze centrum mi sie kojarzy z zapachem moczu. Taka wizytówka stolicy przed która nie uciekniecie.


 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Ktoś wam kazał tam się budować? :D Gdyby nie było Radomia to wy nie mielibyście korków, a my z wami problemów :D Dzięki tej drodze mogliście do pracy jechać, a nie tylko buraki za płotem zbierać.

Nie dość, że kiepski jestes z matematyki to i historia nie jest Twoja najmocniejszą stroną. Pierwsze osady w miejscu gdzie jest Radom, odnotowano juz 8tys lat przed nasza era a nawet jeszcze wczesniej, a pierwsza osada - gród obronny Piastow jest datowana na 10 wiek. A Warszawa to XII lub XIII wiek kiedy to powstała pierwsza osada Jazdów i X wiek jak istniał gród stare Bródno. Prawa miejskie zarówno Radom jak i Warszawa uzyskała mniej więcej w tym samym okresie. :D :D  Także pokazałeś Twoją zaściankowość i wychodzi z Ciebie to mniemanie, że jak mieszkasz w Warszawie to jesteś jakiś lepszy :D :D :D Wiesz, dlaczego cała Polska mówi o Was - Warszawka ? :D 

Zapominasz również kompletnie o tym kto zasilił szeregi mieszkańców Warszawy po wojnie - i patrząc na to co piszesz powyżej, Tobie nadal słoma z kieszeni wystaje :D

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Znam kilka osób z Radomia i jest coś, co różni Was od całej reszty Polski. Myślicie, że Radom jest fajny

Ja znam wiele osób z Warszawy z tą różnicą, że oni nie są bucami, które myślą - że jak mieszkają w Warszawie to są jacyś ważniejsi czy fajniejsi :D :D  
Powiem Ci więcej - ja już nawet w Radomiu nie mieszkam, tylko poza Radomiem i swiadomie się z miasta pod las wyprowadziłem :D A w Warszawie pomieszkiwałem głównie ze względu na studenckie balety ale przecież Ty wiesz najlepiej jak wygląda moje życie :D :D :D 

 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Jak zarabiasz 3500 brutto może faktycznie nie rozumiesz, że w tym kraju są ludzie, którzy mają wyższe ambicje i coś osiągnęli i nie mają żadnego obowiązku dzielić się z tymi, którym się nie udało.

Rotfl - widzę, ze zaglądanie do cudzej kieszeni to Twoje hobby. Ale powiem Ci że blisko byłeś, bo 3000 brutto zarabiałem na 4 roku studiów dziennych na początku roku 2000 :D :D  Na umowę o pracę !  I miejscem pracy nie była Warszawa, żeby być bardziej skrupulatnym. W 2008 roku zachłyśnięty B2B przeszedłem na prowadzenie działalności i to był błąd - dlatego staram się rozwijać swoją działalność by tą umową b2b nie być związanym. I by móc zarabiać na siebie a nie na innych. Może dlatego tak to 500+ mnie nie boli niezależnie czy z niego korzystam czy nie. Może dlatego wiem z czym się wiąże b2b bo w takim modelu pracuję już 13 lat. I jak nie zrozumiesz - że jeśli przechodząc na emeryturę nie będziesz miał własnej prosperującej firmy albo inwestycji, które przyniosą Ci zysk to zostaniesz z ręką w nocniku jak 99% tych co dziś się cieszą z bycia na b2b. Bo oszczędności zje Ci inflacja.  Mylisz ponadto ambicje i osiągnięcia od wyścigu szczurów i gonienia wyłącznie za srebrnikami, które jak widać najbardziej zaprzątają Ci głowę.  Ale tak to już jest z warszawskimi dorobkiewiczami ;) :D 

 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

 Oświeć nas swą mądrością i przelej swe nauki bośmy wszyscy głupi

Cieszę się, że w końcu postawiłeś sobie trafną diagnozę :)  Od czegoś trzeba zacząć - a to dobrze rokuje :D 
 

2 godziny temu, =Fresz= napisał:

Też bym z tego dilera skorzystał emoji14.png VDR to ten z tych co musi być tak jak On twierdzi i żaden inny choćby profesor nie ma racji, także albo sobie go odpuścisz albo będziesz tu z nim książki pisał

Krzysiu Ty beż dilera masz niezłe odloty :)  Jak tam Ci panie profesorze idzie szukanie danych na temat Tanzanii i pisanie elaboratu na temat problemow z krzepliwością krwi po podaniu szczepionki  ? :D :D :D  

A dla alkoholików, jakże by inaczej, utwór Kazika. Niech Wam idzie na zdrowie :D :D :D
 

VDR

VDR

Jak zwykle jak kończą się argumenty to zaczynają się wycieczki osobiste - zdążyłem się już do tego przyzwyczaić.
 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Buahahaha....a za darmo miał to robić? masz pretensje, że człowiek zbudował drogę i chce na tym zarobić. Padłem

Jak mogłeś paść jak Ty leżysz z argumentami od połowy tego wątku.  Skoro chce zarobić to niech buduje za swoje a nie za kredyty, które my spłacamy. Dostał ziemie, wzial kredyty, bierze kase za obsluge, ktore pokrywaja te zaciagniete kredyty i jeszcze placisz za to ze ta drogą jezdzisz. I bedzie sie bogacil na tej drodze jeszcze przez 20 lat (ile dokladnie nie chce mi sie szukać) Gość dostał koncesje na 40 lat ! I przez te 40 lat Twoje podatki ida do jego kieszeni bo Skarb Panstwa placi. A oprocz tego jeszcze Ty za przejazd placisz. Oczywiscie dla Kulczyka to wylacznie korzysc, czego nie mozna powiedziec o podatniku ? Zdecyduj się w końcu czy chcesz by Cie okradano czy nie :D 

 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Będzie, ale im mniej do niego wpłacę tym mniej na tym stracę. Bo każdy z nas dostanie mniej niż tam wpłaca. Trzaba być idiotą by dobrowolnie wpłacić tam choćby 1 grosza

Popełniasz jeden logiczny błąd. W przypadku umowy o pracę skladki wpłaca pracodawca pomniejszając swój zysk. Na umowie nie masz 12 tys minus skladki tylko, 8 tys i nie interesuje Cie skąd pracodawca to wezmie.  To tylko z pozoru Twoje pieniadze. To są pieniądze, które zostają w kieszeni Twojego pracodawcy jak pracujesz na b2b. On ma 560mln zysku netto, Ty płacisz ZUS, dochodowy, ksiegowa, VAT i jeszcze przenosisz na siebie kwestie niezdolności do pracy i wyplaty wynagrodzenia w przypadku kiedy ulegasz np. wypadkowi. Ile dostaniesz na umowie o prace jak nie daj Boże coś Ci się stanie z ZUS ?  A ile jak jestes na B2B i oplacasz najnizsza skladke ?  Ty w ogole nie masz pojęcia z czym się wiąże B2B.
B2B to po prostu legalny wybieg by uciec od modelu najniższa krajowa na umowie a reszta kasy pod stołem.  Wszyscy zadowoleni dopóki nie przyjdzie otrzeźwienie jak wyliczą emeryturę albo jak jakiś kretyn wjedzie w Ciebie na pasach. 

 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Żeby mieć 8 tys na rękę na b2b pracodawca musi płacić 11 200 brutto, a całkowity koszt to 13 500 (to twoja prawdziwa pensja). Na b2b żeby dostać 8 "na rękę" musisz dostać 9700.

9700 - 1457,49 ZUS z chorobowym w styczniu 2021 = ~8242zl 
A do tego jeszcze dochodowy 17 procent (załóżmy brak kosztów dla uproszczenia - bo zdecydowana wiekszosc b2b poza paliwem i jakas elektronika, ktorej sie nie kupuje co miesiac, bedzie miala jedna fakture sprzedazowa i kilka paliwowych). Czyli kolejne 1400zl - czyli już Ci zostaje 6842 zl. Dochodzi jeszcze ksiegowa itd. Nie wiem ile tam Warszawa się płaci  - ale niech to bedzie 250zl
Zostaje Ci 6842-250 = 6600 na raczce :D :D    Żyj dalej w przekonaniu, że jak na fakturze wystawisz 9700 netto to Ci zostanie 8000tys na rękę :D 

Ty kiedykolwiek byłeś na b2b czy tylko fantazjujesz ?  Mnie mało interesuje koszt pracodawcy - najwyzej mniej mu w kieszeni zostanie i zamiast Lambo będzie jezdził AMG :D 
Na umowę o pracę biorę do reki 8000zl i na koniec roku podatek do zaplacenia 0zl  - bo pracodawca juz odprowadzil ta skladke za mnie. Zrozum to wreszcie.  Przychodze do pracodawcy  - dostaje 8tys netto na umowie i żadnych ukrytych kosztów. Nie wiem kto Ci wmówił, że to są Twoje pieniądze, a nie pieniądze, które pomniejszają zysk Twojego pracodawcy ale teraz rozumiem, dlaczego uważasz jak uważasz :D

 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Zapytaj Brauna, Korwina i ich wyborców bo ja do nich nie należę. Póki co PiS obstawia kraj pomnikami mordercy pasażerów Tupolewa. Co do reszty mam podobne zdanie, z tym, że jak żyję i znam historię to nic gorszego od PiS w polskiej polityce nie było.

To na kogo głosujesz  ? Na PSL ? Bo chyba tylko on nie został tutaj wymieniony :D  W sumie po części by pasowało - ale to ze względu na te wycieczki personalne jeśli rozumiesz o czym piszę :D 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Załatał? Sami się chwalą, że ledwie połowę luki, choć i to wątpliwe.

Przepraszam - faktycznie lepsze by było słowo uszczelnił. Kajam się, za słowo załatał. Dziura jest nadal - co również mi się nie podoba.

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Że przy okazji przerzucili odpowiedzialność za wyłudzenia na niczego niewinnych kontrahentów, wprowadzili debilizmy typu split payment czy białe listy pewnie nie masz nawet pojęcia

Jakby Ci to powiedziec, martwi sie o to głównie moja księgowa. Niestety nie mam az tak wysokich kwot faktur by sie na ten split payment zalapac ale może dlatego, że łatwiej mi wystawić dwie faktury zamiast jednej :D :D  Rozumiesz ? Czy jakoś jaśniej Ci napisac ? ;)
 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Co jest dobrego w podwyżce płacy minimalnej do 50% średniej krajowej?

Jeszcze jakby ta średnia krajowa była wyliczana uczciwie :D  Wiesz w ogóle jak się ją liczy ? Bo mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że średnia krajowa liczona jest na podstawie zarobków ale tylko i wyłącznie w firmach, które zatrudniają więcej niż 10 osób.
https://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/8076742,srednia-krajowa-2021-ile-wynosi-srednie-wynagrodzenie.html
 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Wszystko to ma większy sens niż budowa lotniska 100 km od Warszawy.

Na szczescie jestes tylko forumowym ekspertem od lotnictwa :D 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

U Was pas też przebudowują.

Wynika to z jego wydłużenia a nie stanu nawierzchni.

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

To mówisz o Złotych Tarasach czy tunelach centralnego, które nie istniałyby gdyby nie Lech Kaczyński -

Mówię o tym całym zaszczanym Centrum, o tym całym syfie w przejsciach pod Alejami do Limu, w przejsciu pod Emilii Plater w kierunku Złotych (chociaż, to chyba już nie istnieje), o Dworcu Centralnym, o Dworcu Śródmieście  - o tej jednej wielkiej szczalni jaka miesci sie w kwadracie miedzy Zlota, Alejami i Emilii Plater. O tych śmierdzących straganach pod Pałacem itd itd. Na szczęście trochę z tego syfu udało się Wam ogarnąć. Spod pałacu te budy już wywalili w całości. 
Nie mniej od lat 80tych bywam w Warszawie i od zawsze centrum mi sie kojarzy z zapachem moczu. Taka wizytówka stolicy przed która nie uciekniecie.


 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Ktoś wam kazał tam się budować? :D Gdyby nie było Radomia to wy nie mielibyście korków, a my z wami problemów :D Dzięki tej drodze mogliście do pracy jechać, a nie tylko buraki za płotem zbierać.

Nie dość, że kiepski jestes z matematyki to i historia nie jest Twoja najmocniejszą stroną. Pierwsze osady w miejscu gdzie jest Radom, odnotowano juz 8tys lat przed nasza era a nawet jeszcze wczesniej, a pierwsza osada - gród obronny Piastow jest datowana na 10 wiek. A Warszawa to XII lub XIII wiek kiedy to powstała pierwsza osada Jazdów i X wiek jak istniał gród stare Bródno. Prawa miejskie zarówno Radom jak i Warszawa uzyskała mniej więcej w tym samym okresie. :D :D  Także pokazałeś Twoją zaściankowość i wychodzi z Ciebie to mniemanie, że jak mieszkasz w Warszawie to jesteś jakiś lepszy :D :D :D Wiesz, dlaczego cała Polska mówi o Was - Warszawka ? :D 

Zapominasz również kompletnie o tym kto zasilił szeregi mieszkańców Warszawy po wojnie - i patrząc na to co piszesz powyżej, Tobie nadal słoma z kieszeni wystaje :D

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Znam kilka osób z Radomia i jest coś, co różni Was od całej reszty Polski. Myślicie, że Radom jest fajny

Ja znam wiele osób z Warszawy z tą różnicą, że oni nie są bucami, które myślą - że jak mieszkają w Warszawie to są jacyś ważniejsi czy fajniejsi :D :D  
Powiem Ci więcej - ja już nawet w Radomiu nie mieszkam, tylko poza Radomiem i swiadomie się z miasta pod las wyprowadziłem :D A w Warszawie pomieszkiwałem głównie ze względu na studenckie balety ale przecież Ty wiesz najlepiej jak wygląda moje życie :D :D :D 

 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Jak zarabiasz 3500 brutto może faktycznie nie rozumiesz, że w tym kraju są ludzie, którzy mają wyższe ambicje i coś osiągnęli i nie mają żadnego obowiązku dzielić się z tymi, którym się nie udało.

Rotfl - widzę, ze zaglądanie do cudzej kieszeni to Twoje hobby. Ale powiem Ci że blisko byłeś, bo 3000 brutto zarabiałem na 4 roku studiów dziennych na początku roku 2000 :D :D  Na umowę o pracę !  W 2008 roku zachłyśnięty B2B przeszedłem na prowadzenie działalności i to był błąd - dlatego staram się rozwijać swoją działalność by tą umową b2b nie być związanym. I by móc zarabiać na siebie a nie na innych. Może dlatego tak to 500+ mnie nie boli niezależnie czy z niego korzystam czy nie. Może dlatego wiem z czym się wiąże b2b bo w takim modelu pracuję już 13 lat. I jak nie zrozumiesz - że jeśli przechodząc na emeryturę nie będziesz miał własnej prosperującej firmy albo inwestycji, które przyniosą Ci zysk to zostaniesz z ręką w nocniku jak 99% tych co dziś się cieszą z bycia na b2b. Bo oszczędności zje Ci inflacja.  Mylisz ponadto ambicje i osiągnięcia od wyścigu szczurów i gonienia wyłącznie za srebrnikami, które jak widać najbardziej zaprzątają Ci głowę.  Ale tak to już jest z warszawskimi dorobkiewiczami ;) :D 

 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

 Oświeć nas swą mądrością i przelej swe nauki bośmy wszyscy głupi

Cieszę się, że w końcu postawiłeś sobie trafną diagnozę :)  Od czegoś trzeba zacząć - a to dobrze rokuje :D 
 

2 godziny temu, =Fresz= napisał:

Też bym z tego dilera skorzystał emoji14.png VDR to ten z tych co musi być tak jak On twierdzi i żaden inny choćby profesor nie ma racji, także albo sobie go odpuścisz albo będziesz tu z nim książki pisał

Krzysiu Ty beż dilera masz niezłe odloty :)  Jak tam Ci panie profesorze idzie szukanie danych na temat Tanzanii i pisanie elaboratu na temat problemow z krzepliwością krwi po podaniu szczepionki  ? :D :D :D  

A dla alkoholików, jakże by inaczej, utwór Kazika. Niech Wam idzie na zdrowie :D :D :D
 

VDR

VDR

Jak zwykle jak kończą się argumenty to zaczynają się wycieczki osobiste - zdążyłem się już do tego przyzwyczaić.
 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Buahahaha....a za darmo miał to robić? masz pretensje, że człowiek zbudował drogę i chce na tym zarobić. Padłem

Jak mogłeś paść jak Ty leżysz z argumentami od połowy tego wątku.  Skoro chce zarobić to niech buduje za swoje a nie za kredyty, które my spłacamy. Dostał ziemie, wzial kredyty, bierze kase za obsluge, ktore pokrywaja te zaciagniete kredyty i jeszcze placisz za to ze ta drogą jezdzisz. I bedzie sie bogacil na tej drodze jeszcze przez 20 lat (ile dokladnie nie chce mi sie szukać) Gość dostał koncesje na 40 lat ! I przez te 40 lat Twoje podatki ida do jego kieszeni bo Skarb Panstwa placi. A oprocz tego jeszcze Ty za przejazd placisz. Oczywiscie dla Kulczyka to wylacznie korzysc, czego nie mozna powiedziec o podatniku ? Zdecyduj się w końcu czy chcesz by Cie okradano czy nie :D 

 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Będzie, ale im mniej do niego wpłacę tym mniej na tym stracę. Bo każdy z nas dostanie mniej niż tam wpłaca. Trzaba być idiotą by dobrowolnie wpłacić tam choćby 1 grosza

Popełniasz jeden logiczny błąd. W przypadku umowy o pracę skladki wpłaca pracodawca pomniejszając swój zysk. Na umowie nie masz 12 tys minus skladki tylko, 8 tys i nie interesuje Cie skąd pracodawca to wezmie.  To tylko z pozoru Twoje pieniadze. To są pieniądze, które zostają w kieszeni Twojego pracodawcy jak pracujesz na b2b. On ma 560mln zysku netto, Ty płacisz ZUS, dochodowy, ksiegowa, VAT i jeszcze przenosisz na siebie kwestie niezdolności do pracy i wyplaty wynagrodzenia w przypadku kiedy ulegasz np. wypadkowi. Ile dostaniesz na umowie o prace jak nie daj Boże coś Ci się stanie z ZUS ?  A ile jak jestes na B2B i oplacasz najnizsza skladke ?  Ty w ogole nie masz pojęcia z czym się wiąże B2B.
B2B to po prostu legalny wybieg by uciec od modelu najniższa krajowa na umowie a reszta kasy pod stołem.  Wszyscy zadowoloeni dopóki nie przyjdzie otrzeźwienie jak wyliczą emeryturę albo jak jakiś kretyn wjedzie w Ciebie na pasach. 

 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Żeby mieć 8 tys na rękę na b2b pracodawca musi płacić 11 200 brutto, a całkowity koszt to 13 500 (to twoja prawdziwa pensja). Na b2b żeby dostać 8 "na rękę" musisz dostać 9700.

9700 - 1457,49 ZUS z chorobowym w styczniu 2021 = ~8242zl 
A do tego jeszcze dochodowy 17 procent (załóżmy brak kosztów dla uproszczenia - bo zdecydowana wiekszosc b2b poza paliwem i jakas elektronika, ktorej sie nie kupuje co miesiac, bedzie miala jedna fakture sprzedazowa i kilka paliwowych). Czyli kolejne 1400zl - czyli już Ci zostaje 6842 zl. Dochodzi jeszcze ksiegowa itd. Nie wiem ile tam Warszawa się płaci  - ale niech to bedzie 250zl
Zostaje Ci 6842-250 = 6600 na raczce :D :D    Żyj dalej w przekonaniu, że jak na fakturze wystawisz 9700 netto to Ci zostanie 8000tys na rękę :D 

Ty kiedykolwiek byłeś na b2b czy tylko fantazjujesz ?  Mnie mało interesuje koszt pracodawcy - najwyzej mniej mu w kieszeni zostanie i zamiast Lambo będzie jezdził AMG :D 
Na umowę o pracę biorę do reki 8000zl i na koniec roku podatek do zaplacenia 0zl  - bo pracodawca juz odprowadzil ta skladke za mnie. Zrozum to wreszcie.  Przychodze do pracodawcy  - dostaje 8tys netto na umowie i żadnych ukrytych kosztów. Nie wiem kto Ci wmówił, że to są Twoje pieniądze, a nie pieniądze, które pomniejszają zysk Twojego pracodawcy ale teraz rozumiem, dlaczego uważasz jak uważasz :D

 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Zapytaj Brauna, Korwina i ich wyborców bo ja do nich nie należę. Póki co PiS obstawia kraj pomnikami mordercy pasażerów Tupolewa. Co do reszty mam podobne zdanie, z tym, że jak żyję i znam historię to nic gorszego od PiS w polskiej polityce nie było.

To na kogo głosujesz  ? Na PSL ? Bo chyba tylko on nie został tutaj wymieniony :D  W sumie po części by pasowało - ale to ze względu na te wycieczki personalne jeśli rozumiesz o czym piszę :D 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Załatał? Sami się chwalą, że ledwie połowę luki, choć i to wątpliwe.

Przepraszam - faktycznie lepsze by było słowo uszczelnił. Kajam się, za słowo załatał. Dziura jest nadal - co również mi się nie podoba.

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Że przy okazji przerzucili odpowiedzialność za wyłudzenia na niczego niewinnych kontrahentów, wprowadzili debilizmy typu split payment czy białe listy pewnie nie masz nawet pojęcia

Jakby Ci to powiedziec, martwi sie o to głównie moja księgowa. Niestety nie mam az tak wysokich kwot faktur by sie na ten split payment zalapac ale może dlatego, że łatwiej mi wystawić dwie faktury zamiast jednej :D :D  Rozumiesz ? Czy jakoś jaśniej Ci napisac ? ;)
 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Co jest dobrego w podwyżce płacy minimalnej do 50% średniej krajowej?

Jeszcze jakby ta średnia krajowa była wyliczana uczciwie :D  Wiesz w ogóle jak się ją liczy ? Bo mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że średnia krajowa liczona jest na podstawie zarobków ale tylko i wyłącznie w firmach, które zatrudniają więcej niż 10 osób.
https://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/8076742,srednia-krajowa-2021-ile-wynosi-srednie-wynagrodzenie.html
 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Wszystko to ma większy sens niż budowa lotniska 100 km od Warszawy.

Na szczescie jestes tylko forumowym ekspertem od lotnictwa :D 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

U Was pas też przebudowują.

Wynika to z jego wydłużenia a nie stanu nawierzchni.

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

To mówisz o Złotych Tarasach czy tunelach centralnego, które nie istniałyby gdyby nie Lech Kaczyński -

Mówię o tym całym zaszczanym Centrum, o tym całym syfie w przejsciach pod Alejami do Limu, w przejsciu pod Emilii Plater w kierunku Złotych (chociaż, to chyba już nie istnieje), o Dworcu Centralnym, o Dworcu Śródmieście  - o tej jednej wielkiej szczalni jaka miesci sie w kwadracie miedzy Zlota, Alejami i Emilii Plater. O tych śmierdzących straganach pod Pałacem itd itd. Na szczęście trochę z tego syfu udało się Wam ogarnąć. Spod pałacu te budy już wywalili w całości. 
Nie mniej od lat 80tych bywam w Warszawie i od zawsze centrum mi sie kojarzy z zapachem moczu. Taka wizytówka stolicy przed która nie uciekniecie.


 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Ktoś wam kazał tam się budować? :D Gdyby nie było Radomia to wy nie mielibyście korków, a my z wami problemów :D Dzięki tej drodze mogliście do pracy jechać, a nie tylko buraki za płotem zbierać.

Nie dość, że kiepski jestes z matematyki to i historia nie jest Twoja najmocniejszą stroną. Pierwsze osady w miejscu gdzie jest Radom, odnotowano juz 8tys lat przed nasza era a nawet jeszcze wczesniej, a pierwsza osada - gród obronny Piastow jest datowana na 10 wiek. A Warszawa to XII lub XIII wiek kiedy to powstała pierwsza osada Jazdów i X wiek jak istniał gród stare Bródno. Prawa miejskie zarówno Radom jak i Warszawa uzyskała mniej więcej w tym samym okresie. :D :D  Także pokazałeś Twoją zaściankowość i wychodzi z Ciebie to mniemanie, że jak mieszkasz w Warszawie to jesteś jakiś lepszy :D :D :D Wiesz, dlaczego cała Polska mówi o Was - Warszawka ? :D 

Zapominasz również kompletnie o tym kto zasilił szeregi mieszkańców Warszawy po wojnie - i patrząc na to co piszesz powyżej, Tobie nadal słoma z kieszeni wystaje :D

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Znam kilka osób z Radomia i jest coś, co różni Was od całej reszty Polski. Myślicie, że Radom jest fajny

Ja znam wiele osób z Warszawy z tą różnicą, że oni nie są bucami, które myślą - że jak mieszkają w Warszawie to są jacyś ważniejsi czy fajniejsi :D :D  
Powiem Ci więcej - ja już nawet w Radomiu nie mieszkam, tylko poza Radomiem i swiadomie się z miasta pod las wyprowadziłem :D

 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Jak zarabiasz 3500 brutto może faktycznie nie rozumiesz, że w tym kraju są ludzie, którzy mają wyższe ambicje i coś osiągnęli i nie mają żadnego obowiązku dzielić się z tymi, którym się nie udało.

Rotfl - widzę, ze zaglądanie do cudzej kieszeni to Twoje hobby. Ale powiem Ci że blisko byłeś, bo 3000 brutto zarabiałem na 4 roku studiów dziennych na początku roku 2000 :D :D  Na umowę o pracę !  W 2008 roku zachłyśnięty B2B przeszedłem na prowadzenie działalności i to był błąd - dlatego staram się rozwijać swoją działalność by tą umową b2b nie być związanym. I by móc zarabiać na siebie a nie na innych. Może dlatego tak to 500+ mnie nie boli niezależnie czy z niego korzystam czy nie. Może dlatego wiem z czym się wiąże b2b bo w takim modelu pracuję już 13 lat. I jak nie zrozumiesz - że jeśli przechodząc na emeryturę nie będziesz miał własnej prosperującej firmy albo inwestycji, które przyniosą Ci zysk to zostaniesz z ręką w nocniku jak 99% tych co dziś się cieszą z bycia na b2b. Bo oszczędności zje Ci inflacja.  Mylisz ponadto ambicje i osiągnięcia od wyścigu szczurów i gonienia wyłącznie za srebrnikami, które jak widać najbardziej zaprzątają Ci głowę.  Ale tak to już jest z warszawskimi dorobkiewiczami ;) :D 

 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

 Oświeć nas swą mądrością i przelej swe nauki bośmy wszyscy głupi

Cieszę się, że w końcu postawiłeś sobie trafną diagnozę :)  Od czegoś trzeba zacząć - a to dobrze rokuje :D 
 

2 godziny temu, =Fresz= napisał:

Też bym z tego dilera skorzystał emoji14.png VDR to ten z tych co musi być tak jak On twierdzi i żaden inny choćby profesor nie ma racji, także albo sobie go odpuścisz albo będziesz tu z nim książki pisał

Krzysiu Ty beż dilera masz niezłe odloty :)  Jak tam Ci panie profesorze idzie szukanie danych na temat Tanzanii i pisanie elaboratu na temat problemow z krzepliwością krwi po podaniu szczepionki  ? :D :D :D  

A dla alkoholików, jakże by inaczej, utwór Kazika. Niech Wam idzie na zdrowie :D :D :D
 

VDR

VDR

Jak zwykle jak kończą się argumenty to zaczynają się wycieczki osobiste - zdążyłem się już do tego przyzwyczaić.
 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Buahahaha....a za darmo miał to robić? masz pretensje, że człowiek zbudował drogę i chce na tym zarobić. Padłem

Jak mogłeś paść jak Ty leżysz z argumentami od połowy tego wątku.  Skoro chce zarobić to niech buduje za swoje a nie za kredyty, które my spłacamy. Dostał ziemie, wzial kredyty, bierze kase za obsluge, ktore pokrywaja te splacone kredyty i jeszcze placisz za to ze ta drogą jezdzisz. I bedzie sie bogacil na tej drodze jeszcze przez 20 lat (ile dokladnie nie chce mi sie szukać) Gość dostał koncesje na 40 lat ! I przez te 40 lat Twoje podatki ida do jego kieszeni bo Skarb Panstwa placi. A oprocz tego jeszcze Ty za przejazd placisz. Oczywiscie dla Kulczyka to wylacznie korzysc, czego nie mozna powiedziec o podatniku ? Zdecyduj się w końcu.

 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Będzie, ale im mniej do niego wpłacę tym mniej na tym stracę. Bo każdy z nas dostanie mniej niż tam wpłaca. Trzaba być idiotą by dobrowolnie wpłacić tam choćby 1 grosza

Popełniasz jeden logiczny błąd. W przypadku umowy o pracę skladki wpłaca pracodawca pomniejszając swój zysk. Na umowie nie masz 12 tys minus skladki tylko, 8 tys i nie interesuje Cie skąd pracodawca to wezmie.  To tylko z pozoru Twoje pieniadze. To są pieniądze, które zostają w kieszeni Twojego pracodawcy jak pracujesz na b2b. On ma 560mln zysku netto, Ty płacisz ZUS, dochodowy, ksiegowa, VAT i jeszcze przenosisz na siebie kwestie niezdolności do pracy i wyplaty wynagrodzenia w przypadku kiedy ulegasz np. wypadkowi. Ile dostaniesz na umowie o prace jak nie daj Boże coś Ci się stanie z ZUS ?  A ile jak jestes na B2B i oplacasz najnizsza skladke ?  Ty w ogole nie masz pojęcia z czym się wiąże B2B.
B2B to po prostu legalny wybieg by uciec od modelu najniższa krajowa na umowie a reszta kasy pod stołem.  Wszyscy zadowoloeni dopóki nie przyjdzie otrzeźwienie jak wyliczą emeryturę albo jak jakiś kretyn wjedzie w Ciebie na pasach. 

 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Żeby mieć 8 tys na rękę na b2b pracodawca musi płacić 11 200 brutto, a całkowity koszt to 13 500 (to twoja prawdziwa pensja). Na b2b żeby dostać 8 "na rękę" musisz dostać 9700.

9700 - 1457,49 ZUS z chorobowym w styczniu 2021 = ~8242zl 
A do tego jeszcze dochodowy 17 procent (załóżmy brak kosztów dla uproszczenia - bo zdecydowana wiekszosc b2b poza paliwem i jakas elektronika, ktorej sie nie kupuje co miesiac, bedzie miala jedna fakture sprzedazowa i kilka paliwowych). Czyli kolejne 1400zl - czyli już Ci zostaje 6842 zl. Dochodzi jeszcze ksiegowa itd. Nie wiem ile tam Warszawa się płaci  - ale niech to bedzie 250zl
Zostaje Ci 6842-250 = 6600 na raczce :D :D    Żyj dalej w przekonaniu, że jak na fakturze wystawisz 9700 netto to Ci zostanie 8000tys na rękę :D 

Ty kiedykolwiek byłeś na b2b czy tylko fantazjujesz ?  Mnie mało interesuje koszt pracodawcy - najwyzej mniej mu w kieszeni zostanie i zamiast Lambo będzie jezdził AMG :D 
Na umowę o pracę biorę do reki 8000zl i na koniec roku podatek do zaplacenia 0zl  - bo pracodawca juz odprowadzil ta skladke za mnie. Zrozum to wreszcie.  Przychodze do pracodawcy  - dostaje 8tys netto na umowie i żadnych ukrytych kosztów. Nie wiem kto Ci wmówił, że to są Twoje pieniądze, a nie pieniądze, które pomniejszają zysk Twojego pracodawcy ale teraz rozumiem, dlaczego uważasz jak uważasz :D

 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Zapytaj Brauna, Korwina i ich wyborców bo ja do nich nie należę. Póki co PiS obstawia kraj pomnikami mordercy pasażerów Tupolewa. Co do reszty mam podobne zdanie, z tym, że jak żyję i znam historię to nic gorszego od PiS w polskiej polityce nie było.

To na kogo głosujesz  ? Na PSL ? Bo chyba tylko on nie został tutaj wymieniony :D  W sumie po części by pasowało - ale to ze względu na te wycieczki personalne jeśli rozumiesz o czym piszę :D 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Załatał? Sami się chwalą, że ledwie połowę luki, choć i to wątpliwe.

Przepraszam - faktycznie lepsze by było słowo uszczelnił. Kajam się, za słowo załatał. Dziura jest nadal - co również mi się nie podoba.

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Że przy okazji przerzucili odpowiedzialność za wyłudzenia na niczego niewinnych kontrahentów, wprowadzili debilizmy typu split payment czy białe listy pewnie nie masz nawet pojęcia

Jakby Ci to powiedziec, martwi sie o to głównie moja księgowa. Niestety nie mam az tak wysokich kwot faktur by sie na ten split payment zalapac ale może dlatego, że łatwiej mi wystawić dwie faktury zamiast jednej :D :D  Rozumiesz ? Czy jakoś jaśniej Ci napisac ? ;)
 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Co jest dobrego w podwyżce płacy minimalnej do 50% średniej krajowej?

Jeszcze jakby ta średnia krajowa była wyliczana uczciwie :D  Wiesz w ogóle jak się ją liczy ? Bo mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że średnia krajowa liczona jest na podstawie zarobków ale tylko i wyłącznie w firmach, które zatrudniają więcej niż 10 osób.
https://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/8076742,srednia-krajowa-2021-ile-wynosi-srednie-wynagrodzenie.html
 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Wszystko to ma większy sens niż budowa lotniska 100 km od Warszawy.

Na szczescie jestes tylko forumowym ekspertem od lotnictwa :D 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

U Was pas też przebudowują.

Wynika to z jego wydłużenia a nie stanu nawierzchni.

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

To mówisz o Złotych Tarasach czy tunelach centralnego, które nie istniałyby gdyby nie Lech Kaczyński -

Mówię o tym całym zaszczanym Centrum, o tym całym syfie w przejsciach pod Alejami do Limu, w przejsciu pod Emilii Plater w kierunku Złotych (chociaż, to chyba już nie istnieje), o Dworcu Centralnym, o Dworcu Śródmieście  - o tej jednej wielkiej szczalni jaka miesci sie w kwadracie miedzy Zlota, Alejami i Emilii Plater. O tych śmierdzących straganach pod Pałacem itd itd. Na szczęście trochę z tego syfu udało się Wam ogarnąć. Spod pałacu te budy już wywalili w całości. 
Nie mniej od lat 80tych bywam w Warszawie i od zawsze centrum mi sie kojarzy z zapachem moczu. Taka wizytówka stolicy przed która nie uciekniecie.


 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Ktoś wam kazał tam się budować? :D Gdyby nie było Radomia to wy nie mielibyście korków, a my z wami problemów :D Dzięki tej drodze mogliście do pracy jechać, a nie tylko buraki za płotem zbierać.

Nie dość, że kiepski jestes z matematyki to i historia nie jest Twoja najmocniejszą stroną. Pierwsze osady w miejscu gdzie jest Radom, odnotowano juz 8tys lat przed nasza era a nawet jeszcze wczesniej, a pierwsza osada - gród obronny Piastow jest datowana na 10 wiek. A Warszawa to XII lub XIII wiek kiedy to powstała pierwsza osada Jazdów i X wiek jak istniał gród stare Bródno. Prawa miejskie zarówno Radom jak i Warszawa uzyskała mniej więcej w tym samym okresie. :D :D  Także pokazałeś Twoją zaściankowość i wychodzi z Ciebie to mniemanie, że jak mieszkasz w Warszawie to jesteś jakiś lepszy :D :D :D Wiesz, dlaczego cała Polska mówi o Was - Warszawka ? :D 

Zapominasz również kompletnie o tym kto zasilił szeregi mieszkańców Warszawy po wojnie - i patrząc na to co piszesz powyżej, Tobie nadal słoma z kieszeni wystaje :D

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Znam kilka osób z Radomia i jest coś, co różni Was od całej reszty Polski. Myślicie, że Radom jest fajny

Ja znam wiele osób z Warszawy z tą różnicą, że oni nie są bucami, które myślą - że jak mieszkają w Warszawie to są jacyś ważniejsi czy fajniejsi :D :D  
Powiem Ci więcej - ja już nawet w Radomiu nie mieszkam, tylko poza Radomiem i swiadomie się z miasta pod las wyprowadziłem :D

 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Jak zarabiasz 3500 brutto może faktycznie nie rozumiesz, że w tym kraju są ludzie, którzy mają wyższe ambicje i coś osiągnęli i nie mają żadnego obowiązku dzielić się z tymi, którym się nie udało.

Rotfl - widzę, ze zaglądanie do cudzej kieszeni to Twoje hobby. Ale powiem Ci że blisko byłeś, bo 3000 brutto zarabiałem na 4 roku studiów dziennych na początku roku 2000 :D :D  Na umowę o pracę !  W 2008 roku zachłyśnięty B2B przeszedłem na prowadzenie działalności i to był błąd - dlatego staram się rozwijać swoją działalność by tą umową b2b nie być związanym. I by móc zarabiać na siebie a nie na innych. Może dlatego tak to 500+ mnie nie boli niezależnie czy z niego korzystam czy nie. Może dlatego wiem z czym się wiąże b2b bo w takim modelu pracuję już 13 lat. I jak nie zrozumiesz - że jeśli przechodząc na emeryturę nie będziesz miał własnej prosperującej firmy albo inwestycji, które przyniosą Ci zysk to zostaniesz z ręką w nocniku jak 99% tych co dziś się cieszą z bycia na b2b. Bo oszczędności zje Ci inflacja.  Mylisz ponadto ambicje i osiągnięcia od wyścigu szczurów i gonienia wyłącznie za srebrnikami, które jak widać najbardziej zaprzątają Ci głowę.  Ale tak to już jest z warszawskimi dorobkiewiczami ;) :D 

 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

 Oświeć nas swą mądrością i przelej swe nauki bośmy wszyscy głupi

Cieszę się, że w końcu postawiłeś sobie trafną diagnozę :)  Od czegoś trzeba zacząć - a to dobrze rokuje :D 
 

2 godziny temu, =Fresz= napisał:

Też bym z tego dilera skorzystał emoji14.png VDR to ten z tych co musi być tak jak On twierdzi i żaden inny choćby profesor nie ma racji, także albo sobie go odpuścisz albo będziesz tu z nim książki pisał

Krzysiu Ty beż dilera masz niezłe odloty :)  Jak tam Ci panie profesorze idzie szukanie danych na temat Tanzanii i pisanie elaboratu na temat problemow z krzepliwością krwi po podaniu szczepionki  ? :D :D :D  

A dla alkoholików, jakże by inaczej, utwór Kazika. Niech Wam idzie na zdrowie :D :D :D
 

VDR

VDR

Jak zwykle jak kończą się argumenty to zaczynają się wycieczki osobiste - zdążyłem się już do tego przyzwyczaić.
 

Godzinę temu, chmieles2 napisał:

Buahahaha....a za darmo miał to robić? masz pretensje, że człowiek zbudował drogę i chce na tym zarobić. Padłem

Jak mogłeś paść jak Ty leżysz z argumentami od połowy tego wątku.  Skoro chce zarobić to niech buduje za swoje a nie za kredyty, które my spłacamy. Dostał ziemie, wzial kredyty, bierze kase za obsluge, ktore pokrywaja te splacone kredyty i jeszcze placisz za to ze ta drogą jezdzisz. I bedzie sie bogacil na tej drodze jeszcze przez 20 lat (ile dokladnie nie chce mi sie szukać) Gość dostał koncesje na 40 lat ! I przez te 40 lat Twoje podatki ida do jego kieszeni bo Skarb Panstwa placi. A oprocz tego jeszcze Ty za przejazd placisz. Oczywiscie dla Kulczyka to wylacznie korzysc, czego nie mozna powiedziec o podatniku ? Zdecyduj się w końcu.

 

1 godzinę temu, chmieles2 napisał:

Będzie, ale im mniej do niego wpłacę tym mniej na tym stracę. Bo każdy z nas dostanie mniej niż tam wpłaca. Trzaba być idiotą by dobrowolnie wpłacić tam choćby 1 grosza

Popełniasz jeden logiczny błąd. W przypadku umowy o pracę skladki wpłaca pracodawca pomniejszając swój zysk. Na umowie nie masz 12 tys minus skladki tylko, 8 tys i nie interesuje Cie skąd pracodawca to wezmie.  To tylko z pozoru Twoje pieniadze. To są pieniądze, które zostają w kieszeni Twojego pracodawcy jak pracujesz na b2b. On ma 560mln zysku netto, Ty płacisz ZUS, dochodowy, ksiegowa, VAT i jeszcze przenosisz na siebie kwestie niezdolności do pracy i wyplaty wynagrodzenia w przypadku kiedy ulegasz np. wypadkowi. Ile dostaniesz na umowie o prace jak nie daj Boże coś Ci się stanie z ZUS ?  A ile jak jestes na B2B i oplacasz najnizsza skladke ?  Ty w ogole nie masz pojęcia z czym się wiąże B2B.
B2B to po prostu legalny wybieg by uciec od modelu najniższa krajowa na umowie a reszta kasy pod stołem.  Wszyscy zadowoloeni dopóki nie przyjdzie otrzeźwienie jak wyliczą emeryturę albo jak jakiś kretyn wjedzie w Ciebie na pasach. 

 

1 godzinę temu, chmieles2 napisał:

Żeby mieć 8 tys na rękę na b2b pracodawca musi płacić 11 200 brutto, a całkowity koszt to 13 500 (to twoja prawdziwa pensja). Na b2b żeby dostać 8 "na rękę" musisz dostać 9700.

9700 - 1457,49 ZUS z chorobowym w styczniu 2021 = ~8242zl 
A do tego jeszcze dochodowy 17 procent (załóżmy brak kosztów dla uproszczenia - bo zdecydowana wiekszosc b2b poza paliwem i jakas elektronika, ktorej sie nie kupuje co miesiac, bedzie miala jedna fakture sprzedazowa i kilka paliwowych). Czyli kolejne 1400zl - czyli już Ci zostaje 6842 zl. Dochodzi jeszcze ksiegowa itd. Nie wiem ile tam Warszawa się płaci  - ale niech to bedzie 250zl
Zostaje Ci 6842-250 = 6600 na raczce :D :D    Żyj dalej w przekonaniu, że jak na fakturze wystawisz 9700 netto to Ci zostanie 8000tys na rękę :D 

Ty kiedykolwiek byłeś na b2b czy tylko fantazjujesz ?  Mnie mało interesuje koszt pracodawcy - najwyzej mniej mu w kieszeni zostanie i zamiast Lambo będzie jezdził AMG :D 
Na umowę o pracę biorę do reki 8000zl i na koniec roku podatek do zaplacenia 0zl  - bo pracodawca juz odprowadzil ta skladke za mnie. Zrozum to wreszcie.  Przychodze do pracodawcy  - dostaje 8tys netto na umowie i żadnych ukrytych kosztów. Nie wiem kto Ci wmówił, że to są Twoje pieniądze, a nie pieniądze, które pomniejszają zysk Twojego pracodawcy ale teraz rozumiem, dlaczego uważasz jak uważasz :D

 

2 godziny temu, chmieles2 napisał:

Zapytaj Brauna, Korwina i ich wyborców bo ja do nich nie należę. Póki co PiS obstawia kraj pomnikami mordercy pasażerów Tupolewa. Co do reszty mam podobne zdanie, z tym, że jak żyję i znam historię to nic gorszego od PiS w polskiej polityce nie było.

To na kogo głosujesz  ? Na PSL ? Bo chyba tylko on nie został tutaj wymieniony :D  W sumie po części by pasowało - ale to ze względu na te wycieczki personalne jeśli rozumiesz o czym piszę :D 

2 godziny temu, chmieles2 napisał:

Załatał? Sami się chwalą, że ledwie połowę luki, choć i to wątpliwe.

Przepraszam - faktycznie lepsze by było słowo uszczelnił. Kajam się, za słowo załatał. Dziura jest nadal - co również mi się nie podoba.

2 godziny temu, chmieles2 napisał:

Że przy okazji przerzucili odpowiedzialność za wyłudzenia na niczego niewinnych kontrahentów, wprowadzili debilizmy typu split payment czy białe listy pewnie nie masz nawet pojęcia

Jakby Ci to powiedziec, martwi sie o to głównie moja księgowa. Niestety nie mam az tak wysokich kwot faktur by sie na ten split payment zalapac ale może dlatego, że łatwiej mi wystawić dwie faktury zamiast jednej :D :D  Rozumiesz ? Czy jakoś jaśniej Ci napisac ? ;)
 

2 godziny temu, chmieles2 napisał:

Co jest dobrego w podwyżce płacy minimalnej do 50% średniej krajowej?

Jeszcze jakby ta średnia krajowa była wyliczana uczciwie :D  Wiesz w ogóle jak się ją liczy ? Bo mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że średnia krajowa liczona jest na podstawie zarobków ale tylko i wyłącznie w firmach, które zatrudniają więcej niż 10 osób.
https://praca.gazetaprawna.pl/artykuly/8076742,srednia-krajowa-2021-ile-wynosi-srednie-wynagrodzenie.html
 

2 godziny temu, chmieles2 napisał:

Wszystko to ma większy sens niż budowa lotniska 100 km od Warszawy.

Na szczescie jestes tylko forumowym ekspertem od lotnictwa :D 

2 godziny temu, chmieles2 napisał:

U Was pas też przebudowują.

Wynika to z jego wydłużenia a nie stanu nawierzchni.

2 godziny temu, chmieles2 napisał:

To mówisz o Złotych Tarasach czy tunelach centralnego, które nie istniałyby gdyby nie Lech Kaczyński -

Mówię o tym całym zaszczanym Centrum, o tym całym syfie w przejsciach pod Alejami do Limu, w przejsciu pod Emilii Plater w kierunku Złotych (chociaż, to chyba już nie istnieje), o Dworcu Centralnym, o Dworcu Śródmieście  - o tej jednej wielkiej szczalni jaka miesci sie w kwadracie miedzy Zlota, Alejami i Emilii Plater. O tych śmierdzących straganach pod Pałacem itd itd. Na szczęście trochę z tego syfu udało się Wam ogarnąć. Spod pałacu te budy już wywalili w całości. 
Nie mniej od lat 80tych bywam w Warszawie i od zawsze centrum mi sie kojarzy z zapachem moczu. Taka wizytówka stolicy przed która nie uciekniecie.


 

2 godziny temu, chmieles2 napisał:

Ktoś wam kazał tam się budować? :D Gdyby nie było Radomia to wy nie mielibyście korków, a my z wami problemów :D Dzięki tej drodze mogliście do pracy jechać, a nie tylko buraki za płotem zbierać.

Nie dość, że kiepski jestes z matematyki to i historia nie jest Twoja najmocniejszą stroną. Pierwsze osady w miejscu gdzie jest Radom, odnotowano juz 8tys lat przed nasza era a nawet jeszcze wczesniej, a pierwsza osada - gród obronny Piastow jest datowana na 10 wiek. A Warszawa to XII lub XIII wiek kiedy to powstała pierwsza osada Jazdów i X wiek jak istniał gród stare Bródno. Prawa miejskie zarówno Radom jak i Warszawa uzyskała mniej więcej w tym samym okresie. :D :D  Także pokazałeś Twoją zaściankowość i wychodzi z Ciebie to mniemanie, że jak mieszkasz w Warszawie to jesteś jakiś lepszy :D :D :D Wiesz, dlaczego cała Polska mówi o Was - Warszawka ? :D 

Zapominasz również kompletnie o tym kto zasilił szeregi mieszkańców Warszawy po wojnie - i patrząc na to co piszesz powyżej, Tobie nadal słoma z kieszeni wystaje :D

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

Znam kilka osób z Radomia i jest coś, co różni Was od całej reszty Polski. Myślicie, że Radom jest fajny

Ja znam wiele osób z Warszawy z tą różnicą, że oni nie są bucami, które myślą - że jak mieszkają w Warszawie to są jacyś ważniejsi czy fajniejsi :D :D  
Powiem Ci więcej - ja już nawet w Radomiu nie mieszkam, tylko poza Radomiem i swiadomie się z miasta pod las wyprowadziłem :D

 

2 godziny temu, chmieles2 napisał:

Jak zarabiasz 3500 brutto może faktycznie nie rozumiesz, że w tym kraju są ludzie, którzy mają wyższe ambicje i coś osiągnęli i nie mają żadnego obowiązku dzielić się z tymi, którym się nie udało.

Rotfl - widzę, ze zaglądanie do cudzej kieszeni to Twoje hobby. Ale powiem Ci że blisko byłeś, bo 3000 brutto zarabiałem na 4 roku studiów dziennych na początku roku 2000 :D :D  Na umowę o pracę !  W 2008 roku zachłyśnięty B2B przeszedłem na prowadzenie działalności i to był błąd - dlatego staram się rozwijać swoją działalność by tą umową b2b nie być związanym. I by móc zarabiać na siebie a nie na innych. Może dlatego tak to 500+ mnie nie boli niezależnie czy z niego korzystam czy nie. Może dlatego wiem z czym się wiąże b2b bo w takim modelu pracuję już 13 lat. I jak nie zrozumiesz - że jeśli przechodząc na emeryturę nie będziesz miał własnej prosperującej firmy albo inwestycji, które przyniosą Ci zysk to zostaniesz z ręką w nocniku jak 99% tych co dziś się cieszą z bycia na b2b. Bo oszczędności zje Ci inflacja.  Mylisz ponadto ambicje i osiągnięcia od wyścigu szczurów i gonienia wyłącznie za srebrnikami, które jak widać najbardziej zaprzątają Ci głowę.

 

3 godziny temu, chmieles2 napisał:

 Oświeć nas swą mądrością i przelej swe nauki bośmy wszyscy głupi

Cieszę się, że w końcu postawiłeś sobie trafną diagnozę :)  Od czegoś trzeba zacząć - a to dobrze rokuje :D 
 

2 godziny temu, =Fresz= napisał:

Też bym z tego dilera skorzystał emoji14.png VDR to ten z tych co musi być tak jak On twierdzi i żaden inny choćby profesor nie ma racji, także albo sobie go odpuścisz albo będziesz tu z nim książki pisał

Krzysiu Ty beż dilera masz niezłe odloty :)  Jak tam Ci panie profesorze idzie szukanie danych na temat Tanzanii i pisanie elaboratu na temat problemow z krzepliwością krwi po podaniu szczepionki  ? :D :D :D  

A dla alkoholików, jakże by inaczej, utwór Kazika. Niech Wam idzie na zdrowie :D :D :D
 

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.