Nie bardzo wiedziałam gdzie wrzucić to pytanie, więc ląduje tu.
Ktoś ma szkło jeszcze w garażu. Chce ode mnie kupić skałę, korale, ryby i wodę i wtedy wystartować. Czy to może się udać? Z moim trochę inaczej to wyglądało, bo przechodziło przez cały proces dojrzewania.
Czy żywy piasek też może być przeniesiony? Ktoś w ogóle próbował?