Czyli w skrócie wyjścia sa dwa bo szkoda się nad takimi śmiesznymi kwotami rozwodzić...
1. Kupujemy w innym sklepie.
2. Dzwonimy do sklepu wyrażamy chęć zakupy jeśli oferta będzie jakoś fajnie pod nas przygotowana np rabat 15% w związku z sytuacją.
Szkoda prądu na jakieś pałowanie się.
W sumie szkoda, że w innych tematach ludzie mało do powiedzenia maja tylko takie o
Historia edycji
Czyli w skrócie wyjścia sa dwa bo szkoda się nad takimi śmiesznymi kwotami rozwodzić...
1. Kupujemy w innym sklepie.
2. Dzwonimy do sklepu wyrażamy chęć zakupy jeśli oferta będzie jakoś fajnie pod nas przygotowana np rabat 15% w związku z sytuacją.
Szkoda prądu na jakieś pałowanie się.
-
Ostatnio przeglądający 0 użytkowników
Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.