Skocz do zawartości

Historia edycji

chwialek

chwialek

Jak jesteś w stanie zamienić uszczelki miejscami to wg mnie rozwiąże problem.

Samą korektę przeciekającego gwintu być może rozwiąże podwinięcie taśmy teflonowej. Przelot bez kombinacji uszczelni się przy prawidłowym układzie podkładek - patrz pierwsze zdanie z tego posta i to bym Ci proponował zrobić...
PS. Używane przeloty po raz kolejny przykręcane do akwarium to też dobra droga do wodowania mieszkania.

 

4 godziny temu, drogba_37 napisał:

gwint nie jest idealnie dopasowany bo producent przewidział go na zewnątrz

Jeśli dobrze zrozumiałem z rozmów z tokarzami (praktykami) to luz gwintu wymagany jest aby nakrętka obracała się na gwincie. 100% spasowanie całości powodowało by zbyt duże opory obracania i "zapiekanie się" gwintów lub urywanie śrub... do tego dochodzi kurczliwość materiału. Być może mamy na forum tokarza praktyka co ładniej byłby to w stanie wytłumaczyć.
Choć zapewne same przeloty to raczej nie temat tokarski a odlewniczy... Luz jest bo musi być.
 

chwialek

chwialek

Jak jesteś w stanie zamienić uszczelki miejscami to wg mnie rozwiąże problem.

Samą korektę przeciekającego gwintu być może rozwiąże podwinięcie taśmy teflonowej. Przelot bez kombinacji uszczelni się przy prawidłowym układzie podkładek - patrz pierwsze zdanie z tego posta i to bym Ci proponował zrobić...
PS. Używane przeloty po raz kolejny przykręcane do akwarium to też dobra droga do wodowania mieszkania.

 

1 godzinę temu, drogba_37 napisał:

gwint nie jest idealnie dopasowany bo producent przewidział go na zewnątrz

Jeśli dobrze rozumiałem z rozmów z tokarzami (praktykami) to luz gwintu wymagany jest aby nakrętka obracała się na gwincie. 100% spasowanie całości powodowało by zbyt duże opory obracania i "zapiekanie się" gwintów lub urywanie śrub... do tego dochodzi kurczliwość materiału. Być może mamy na forum tokarza praktyka co ładniej byłby to w stanie wytłumaczyć.
Choć zapewne same przeloty to raczej nie temat tokarski a odlewniczy... Luz jest bo musi być.
 

chwialek

chwialek

Jak jesteś w stanie zamienić uszczelki miejscami to wg mnie rozwiąże problem.

Samą korektę przeciekającego gwintu być może rozwiąże podwinięcie taśmy teflonowej. Przelot bez kombinacji uszczelni się przy prawidłowym układzie podkładek - patrz pierwsze zdanie z tego posta i to bym Ci proponował zrobić...
PS. Używane przeloty po raz kolejny przykręcane do akwarium to też dobra droga do wodowania mieszkania.

 

Godzinę temu, drogba_37 napisał:

gwint nie jest idealnie dopasowany bo producent przewidział go na zewnątrz

Jeśli dobrze rozumiałem z rozmów z tokarzami (praktykami) to luz gwintu wymagany jest aby nakrętka obracała się na gwincie. 100% spasowanie całości powodowało by zbyt duże opory obracania i "zapiekanie się" gwintów... do tego dochodzi kurczliwość materiału. Być może mamy na forum tokarza praktyka co ładniej byłby to w stanie wytłumaczyć.
Choć zapewne same przeloty to raczej nie temat tokarski a odlewniczy... Luz jest bo musi być.
 

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wchodząc do serwisu Nano-Reef, zgadzasz się na warunki Warunki użytkowania.