Niestety nic nie pomogło. Ani czyszczenie ani regulacja ciśnienia na wylocie z butli. Jutro kupuję nowy elektrozawór 12V i wymieniam cewkę - zobaczymy czy pomoże.
Dziś sprawdzałem sterowanie zaworu cewką 230V i ta działała idealnie. Więc, jak nie zadziała nowa cewka, to założę 230V i przekaźnik SSR.
.... edycja ....
Z reporterskiego obowiązku donoszę że problem rozwiązany. Rozebrałem oba reduktory i okazało się że w pierwszym (tym który padł wcześniej) tłoczek zaworu był zablokowany drobiną soli - nie wiem jakim cudem. Wykazywał również śladową korozję.
Natomiast drugi, zaczął działać zamykając CO2 w punkt, jak delikatnie rozciągnąłem sprężynkę.
Znowu okazało się że problem miał banalną i oczywistą przyczynę. Ale człowiek to jednak lubi kombinować