Aktualizacja tygodniowa.
Parametry wczoraj rano przed podmianą:
Zasolenie = 37 ppt refraktometr optyczny, 35,7 elektroniczny tester zasolenia
pH = 8,17- miernik elektroniczny
KH = 8,0 - test Salifert (było 8,3)
Ca = 415 - test Salifert (było 430)
Mg = 1365 - test Salifert (było 1350)
PO4 = 0,02 - test Hanna (było 0,00)
NO3 = 5 - test Salifert (było 5)
Wysłałem test ICP.
Zaopatrzyłem się w końcu w miernik zasolenia elektroniczny i wygląda na to, że mój refraktometr optyczny przekłamuje (kalibrowany na płynie 33 ppt) - zobaczymy co ICP powie. Sprawdzałem w międzyczasie pożyczonym salimetrem spławikowym ale ten praktycznie ciągle pokazywał podobną wartość więc zaniechałem.
Pomiar PO4 chyba trochę zaniżony bo podczas wykonywania testu zająłem się na chwilę czymś innym i miernik zdążył się wyłączyć.
Co do asterin to przestałem na nie polować bo widzę je tylko wcześnie rano i tylko na skale pokrytej glonem wapiennym - mam wrażenie, że tylko nim się żywią. Mam nadzieję, że tak pozostanie a w sumie przy okazji trochę odblokowują pory skały.
Co do ślizga to zmiana podawanego pokarmu chyba rozwiązała problem. Zacząłem podawać mu granulki dla ryb roślinożernych i od dłuższego czasu nie widzę żadnego podgryzania zielonych koralowców (chyba, że obecny problem z gonioporą to jego sprawka).
Tak wygląda zdmuchnięta tkanka korala przez zbyt mocny strumień z cyrkulatora.