Zrobiłem jeszcze raz kalibrację sondy i nic to nie zmieniło. Czas powalczyć trochę o podniesienie pH.
Pierwsza rzecz to poziom CO2 w pokoju gdzie stoi akwarium. Wczoraj i dzisiaj kilka razy robiłem wietrzenie - bez wpływu na wskazania pH. Wychodzi na to, że przynajmniej w pokoju nie mam jakiegoś bardzo wysokiego poziomu CO2.
W takim razie może w wodzie jest za dużo rozpuszczonego dwutlenku węgla na co powinno pomóc napowietrzanie. W tym celu zmieniłem ustawienie kaskady tak żeby bardziej falowała taflą wody, akwarium stało się prze z to głośniejsze ale nie ma tragedii.