Aktualizacja tygodniowa.
Parametry dzisiaj rano przed podmianą:
Zasolenie = 35 ppt
pH = 8,05 - miernik elektroniczny (było 8,12)
KH = 6,4 - test Salifert (było 6,85)
Ca = 390 - test Salifert (było 400)
Mg = 1320 - test Salifert (było 1380)
PO4 = 0,10 - test Hanna (było 0,15)
NO3 <1 - test Salifert (było 2)
Poziomy makro spadły nie z powodu zwiększonej konsumpcji niestety ale ponieważ odłączyłem niechcący zasilanie pompy dozującej i zanim się zorientowałem przez dzień/dwa nie były uzupełniane NaOH/KH/Ca.
Od tygodnia testuję karmienie zamiast mrożonkami to Liquid Artemia i Liquid Mysis od AF ze względu na łatwiejsze podawanie. Na razie moje odczucia takie sobie: artemia jest bardziej w formie zmiksowanej zawiesiny niż skorupiaków, trochę, ale niewiele, jest lepiej z mysis. Ryby w sumie to pobierają natomiast jak podałem pipetą płyn prosto z butelki Dunce to się cała obkurczyła w ogóle nie próbując tego chwytać.
Obok Alveopory wylądowała Goniopora i jak na razie jest ok.
Doszło też kilka zoa.
Ostatnio dochodzę do wniosku, że ten krab to chyba jednak nie percnon bo szczypce ma strasznie duże. Niestety ciężko mu zrobić dobre zdjęcie bo strasznie płochliwy.
Akwarium ma już roczek, z racji tego pamiątkowe zdjęcie w świetle dziennym
i w niebieskim