5 minut temu, Ejdzej88 napisał:A krewetka to chyba najgorszy możliwy pokarm dla quadri.
Dlaczego?
Ja swojego karmię co kilka dni. Większe kawałki typu krewetka czy kawałek stynki podaję chwytakiem - ukwiał przykleja pokarm do parzydełek i wciąga do środka. Nieraz dostaje pipetą grubszą mrożonkę typu krewetki krystalicznych czy solowca - przykleja to się wszystko do wypustek korala i sobie "wciąga" do jamy.
Z tym, że kawałek stynki czy krewetki rozgniatam w palcach aby był łatwiej strawny - większa powierzchnia przy mniejszej objętości.