Witam!
30.09 do akwarium trafiły
-dwa malutkie Błazenki
-Pterapogon
-kilka sporych Tectusów
-krewetka Lysmata amboinensis
-Pseudogorgonia
Przez pierwsze dni karmiłem tylko granulkami żeby przyzwyczaić ryby do tego pokarmu. Wszystko wypluwały. Wczoraj dostały solowca. Błazenki jadły a Pterapogon dalej grymasił. Dziś gdy wsypałem granulki wszystko pięknie zjadają a Pterapogon który wcześniej siedział w kącie pływa za granulkami po całym zbiorniku. Więc ogólnie ryby mają się dobrze. Krewetka chyba też pomimo tego, że drugiego dnia jakoś straciła pół jednego "wąsa" i jedną prawą nogę.
Nadal nie podmieniałem wody i nic do niej nie lałem, ale zauważyłem, że mam problem z jedną kolonią Zoa. Pomimo faktu, że puściła sporo nowych główek strasznie zaczęła mi bieleć. Inne Zoa nadal mają kolory w jakich je kupiłem. Co z tym robić? Czy może podmienić już wodę? Czy może za mało światła (mam obok na tym samym poziomie innego Zoa który wygląda dobrze)?
Btw. w zbiorniku mam sporo glonów i cyjanobakterii a jedyne co z tym robię czasem podczyszczę skałkę szczoteczką do zębów i zruszę dno.