7 godzin temu, atk napisał:
Nie mam fotek. Na ten przykład Calaustrea niebieska i Żółta stojąc na dnie centralnie pod ledami nie pompowały się prawie wcale. Sukcesywnie chowały głowy jakby do środka szkieletu aż główka całkiem zanikała. Jak zmniejszyłem słoneczko do 50% na ledach, dosłownie z zawiązków zaczęły się odradzać i dziś mam już 3 kolonie. Acanthastrea lordowensis to samo. Cienka tkanka jakby tylko powlekała szkielet, brak pompowania, po zmianie intensywności światła i miejsca na dno, dopiero zobaczyłem jak są piękne. Wszystkie długopolipowe lps'y taka sama reakcja po zmniejszeniu intensywności ledów. Straciłem czerwoną gonioporę, która stała się prawie przezroczysta a stała na dnie. Miałem też 2 duże kolonie acr wlk. dłoni, mniej więcej w połowie tonii, po akliamtyzacji jak zacząłem podkręcać i doszedłem do 80% ledów zaczęły tracic kolor, bieleć, pokazywały przezroczyste polipy, aż po kilku tyg. zdechły i pokrył je okrzemek czy coś. W tym samym czasie parametry stabilne, tylko światło się zmieniało - mniej więcej co 2 tyg. zwiększałem o ok. + 10% mocy ledów. Wszystkie koralowce lps + sps zaczęły wyglądać i polipować jak trzeba, dop. jak zmniejszyłem moc ledów do ok. 50 %. Zdjęć niestety nie mam ale na 99% jestem pewny, że powyżej 70 % prześwietlałem korale, nawet te na dnie. Wychodzi na to, że w Pandorze Hyperion są na prawdę mocne ledy. Rzecz jasna lampa, lampie nie równa. Tyle moich doświadczeń. Polecam popróbować z intensywnością ledów i zobaczyć jakie są efekty, bo może się okazać, że w tym wypadku mniej może oznaczać lepiej. Aktualnie ledy na 55% i to jest max. co przy moim 68 cm h w akwarium będzie. Pozdr., tomko