17 XI miałem trochę hałaśliwych gości przy akwarium. Siedzieli obok zbiornika kilka godzin.
Wieczorem zaglądam sam do zbiornika a Japonicus ma trochę kropek.... No ładnie, pomyślałem. Będzie po rybie.
Przybity tą informacją oraz kolejnym rokiem za mną dość obwicie nakarmiłem ryby ich ulubionymi pokarmami. Całe papu okrasiłem witaminami i olejami.
18 XI na Japonicusie w zasadzie niewielkie ślady wczorajszego ataku ospy (został może 3-4 kropli).
No3 powyżej 10 mgl
P 19 ppb
Kh 8,9