19 minut temu, Rutinho napisał:Szczerze trochę się boje tego startu jak to wyjdzie bo kupić sprzęt to jedno a później to utrzymać to drugie.
Nie masz co demonizować po prostu zacznij ... a jak pojawią się problemy to będziesz je rozwiązywał "po drodze".
19 minut temu, Rutinho napisał:Ciągle mam dylemat na temat skały jeszcze czy iść w żywa a może ożywiana lepszą no i zostaje jeszcze temat sztucznej.
Dobry sklep by się przydał żeby nie kupić jakiejś lipy
Sklep Ci poleci to co ma akurat na stanie (nawet ten dobry i renomowany) więc sam musisz podjąć decyzję. Jest tu wątek na temat żywej skały - przeczytaj, wyciągnij wnioski. Co do ożywionej to może bym obecnie zaryzykował ale tylko w przypadku gdybym sam ją mógł zobaczyć, wybrać i przywieźć.
CytatAd. 1 i 2 - mialem wcześniej mniejsze 40X25X30 a teraz 50x45X40 i w obydwu działa mi tidal 55 ja jestem zadowolony - myślałem nad panelem albo mini sumpem ale jedno i drugie dla mnie to przerost formy nad treścią do takich maluchów ( ale uwaga to jest wyłącznie moja opinia)
Dla mnie ważną sprawą jest estetyka. Moje akwarium stoi samodzielnie jako "słupek" i przez Tidala jest olbrzymia dziura od ściany, jeżeli akwarium stoi w jakimś "regale" to może się to nie rzucać w oczy. Druga sprawa to jeżeli masz panel to masz o wiele więcej miejsca na media filtracyjne, grzałkę, dolewkę. Tak więc dla mnie lepszy jest panel. No chyba, że panel byłby wydzielony z tych 40 cm a nie dołożony - wtedy jednak kaskada 