Oto drań, który niszczy sinularię!

[akwarysta M.]

Po przyjściu do domu zajrzałem do akwarium. Dość duża sinularia była zniszczona! Oderwane gałązki leżały obok.

W drugim kącie akwarium ujrzałem jedną z części tego koralowca - ruszała się! Pod nią siedział nieduży krabik i ciągnął ją do swojej kryjówki.

Zareagowałem błyskawicznie - udało mi się go złapać pincetą. Normalnie jest bardzo szybki, ale tym razem był tak zajęty "targaniem" kawałka koralowca, że dał się w tak łatwy sposób podejść.

Jest w kolorze jasno brązowym a średnica jego pancerza wynosi 13 mm.

Był tak obżarty tym krzakiem, że aż dziw bierze, że się nie uusił.

Poniżej zamieszczam jego wizerunek.

Od spodu tak się prezentuje:

[akwarysta M.]

Słyszałem o pewnym doświadczonym akwaryście, posiadającym duży zbiornik, że jakieś skorupiaki niszczą mu systematycznie koralowce miękkie.

Mo on nadzieję, że gdy zjedzą wszystko, to padną z głodu.

Jeżeli w jego przypadku chodzi o przedstawiony przeze mnie gatunek, to nie byłbym tego taki pewien. U mnie zniszczenia nastapiły dopiero po prawie 4 miesiącach od chwili sprowadzenia żywej skały, a przecież do tego czasu musiał on coś jeść.

Do swojego pierwszego listu dodałem jeszcze drugie zdjęcie, przedstawiajace dolną stronę tego drania.

[darekkuku]

ham jeden ,do sumpa go !

[Edek Przybysz]

tez takiego mialem najpierw zezarl mi sarkophyona i polowalem na niego cala noc i dorwalem go jak obcinal sinularie

[maciekone]

ja mam podobne tylko ze czarne a dokładnie to nazywa sie on Paractaea monodi czy on równiez moze narobic szkód w moim akwa:dontgetit

[nowy_zarażony]

W sumpie pewnie xenia sie zadowoli, szkoda zabijac, ciekawy zwierzak:)

[ZiZi]

maciek, te sa dosc spokojne, w glownym mam z 10, i w sumpie kilka; maja piekne czerwone oczeta. W sumpie dokarmiam je krewetkami, w glownym cos tam sobie skubia; moj ojciec w swoim baniaku nauczyl je pobieranania pokarmu z patyczka, tak sie przyzwyczaily, ze ze czekaja przed kryjowkami, az ojciec je nakarmi

[maciekone]

u mnie siedza pochowane i wychodza w nocy a jezeli juz wyjda w dzien to trzeba z daleka obserwowac bo szybko sie płosza. Mam jeszcze jednego krabika, równiez czarny podobny do Paractaea monodi tylko odnóża ma dłuższe i porosniete włoskami nie moge mu zdjecia zrobic ale gdyby mi sie udoło to wstawie

pozdro

<170

[Ben_sage]

Zostaw tego kraba żal go. biedne zwierzatko nie mialo co jeść musialo...