Może będę w stanie coś pomóc. Ja u siebie większość aparatury mam opartą o produkty Neptune Systems, a jeśli coś nie mam tej marki to jest ono zarządzane przez ich komputer.
Aktualnie używam:
1. Komputer - APEX16 +4x sonda (pH, temp, zasolenie, redox) + 2x Energy bar (łącznie 12 portów, z czego używam 11, jeden w zapasie w razie potrzeby uruchomienia lampy UV) - super sprawa, wszystko mam w jednym miejscu, można zaprogramować pracę zasilonych urządzeń wg. własnych potrzeb, sondy działają bardzo dobrze, jedynie trochę problemów jest czasem z sondą od zasolenia ale i na to jest sposób jak się ma dostęp do drukarki 3D.
2. Dozowniki - 2x DOS (Balling + NOPOX) - jeśli zależy Ci na dokładnym dozowaniu płynów to lepszych pomp nie widziałem, a przerobiłem kilka innych marek
3. Dolewka: Automatic Top-Off Kit v2 - działa idealnie, dzięki kilku czujnikom nie ma opcji pracy pompy na sucho albo wlaniu większej ilości wody niż potrzeba
4. Czujniki przepływu - jeden mam na powrocie (kontroluje pracę pompy głównej), a drugi przy obiegu pompy od chłodziarki (w razie gdyby pompa padła chłodziarka, której nie widzę bo stoi na zewnątrz budynku, nie będzie pracowała na sucho)
5. Czujniki poziomu wody/zalania - mam ich kilka, głównie robą za zabezpieczenie domu przed zalaniem
6. Akcesoria: Breakout Box - świetne urządzenie dla osób lubiących majsterkowanie, można np podpinać do niego różnego rodzaju przełączniki, kontraktony albo standardowe czujniki poziomu wody
To chyba tyle...
Oczywiście poza pracą pomp cyrkulacyjnych i pompy głównej, które mam podłączone pod UPSa, wszystkie pozostałe urządzenia (oświetlenie, odpieniacz, rollermat, filtr przepływowy, grzałka, chłodziarka) są zarządzane przez APEXa.
W moim wypadku przyszedł taki moment, że albo musiałbym zrezygnować z hobby ze względu na całkowity brak czasu, albo wydać trochę PLN i wspomóc się automatyką. Wybrałem drugą opcję i pomimo wysokich kosztów finalnie jestem bardzo zadowolony z decyzji i wydaje mi się, że moje korale i ryby także, ponieważ po wielu przygodach udało mi się w końcu ustabilizować zbiornik i skończyły się ciągłe plagi i choroby.
W planach mam jeszcze zakup Tridenta, ale to dopiero w przyszłym roku. Pewnie zaraz znajdą się komentarze że po co tyle hajsu wydawać albo że to tylko zbędne gadżety, ale ja i tak będę stał przy swoim, że to były jedne z najlepszych zakupów jakie poczyniłem w temacie sprzętu do akwarium.
Gdyby kolega miał jeszcze jakieś pytania o sprzęt to śmiało pisz na priv, w wolnej chwili (czyli zazwyczaj wieczorami) postaram się odpowiedzieć 